---------- 17:20 13.12.2010 ----------
april napisał(a):witajcie.
dawno mnie nie było.
---------- 17:25 ----------
impresjo, z wlasnego doswiadczenia wiem, ze patentu na szczesliwa mine przy porannym wstawaniu nie ma
taki masz po prostu sowowy organizm i nic nie da sie wskurac. to tak jakbys na sile zmieniala orientacje seksualna. natomiast ciekawe pomysly na zlagodzenie tej porannej gehenny przedstawila
april. mam osttanio to szczescie, ze wstaje razem z mezem, wiec oboje sie nakrecamy i jest duzo latwiej. skoczna, energiczna muzyka rowniez moze sie sprawdzic.
z kolei co do bezsennosci, ktora Cie spotyka, to moge poradzic kilka zabiegow na zdrowy sen: na kolacje zamiast herbaty (ktora zawiera teine, wiec substancje pobudzajaca) pije miete, melise albo mleko. ciepla kapiel, stonowana muzyka i porzadnie wywietrzona sypialnia.
powodzenia!