Dziwna sprawa!!!

Problemy z partnerami.

Postprzez kajunia » 8 gru 2010, o 12:43

Blanka jak dla mnie strzał w 10! :)
Avatar użytkownika
kajunia
 
Posty: 517
Dołączył(a): 22 gru 2008, o 10:14

Postprzez Bianka » 8 gru 2010, o 13:13

Blanko jestem wizażystką a więc makijażystka na ubieraniu się nie znam:) wiesz że myślałam już o tym, ale nie mam kosmetyków ani na kosmetyki a troche tego trzeba, nawet wczoraj do męża mówiłam o tym:) no i chyba trzeba zarejestrowac dzialalnosc? mama mowi ze mnie namierzą:(

Kajuniu nie ma tanszych mieszkan, tylko kawalerka a do takiej sie nie zmiescimy..
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Szafirowa » 8 gru 2010, o 13:38

Bianko, są tańsze mieszkania, tylko trzeba się niestety naszukać.
Można upolować coś tańszego w starym budownictwie, najlepiej bezpośrednio od właścicieli, wtedy nie trzeba płacić prowizji pośrednikowi, jakim zazwyczaj jest biuro obrotu nieruchomościami.

A dlaczego nie zmieścicie się do kawalerki ? Jakby się znalazła jakaś w miarę duża i można byłoby zaoszczędzić ... to czemu nie ?
Avatar użytkownika
Szafirowa
 
Posty: 774
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
Lokalizacja: Wro

Postprzez Bianka » 8 gru 2010, o 14:11

Szafirowa szukałam, my mamy teraz 3 pokojowe w cenie 2 pok. i zamiana na 2 pokoje nic nie zmienia...a do kawalerki sie nie zmiescimy raz ze meble na 3 pokoje a dwa mamy dziecko...i nawet 30 km od miasta cena jest najwyzej 200 zl mniejsza tylko! niewiele nam to daje...wierzcie mi cala rodzina nad tym myśli i nikt nie widzi rozwiązania tak jak my więc chyba zle nie widzimy..
Mysle jak skombinowac kosmetyki :roll:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Szafirowa » 8 gru 2010, o 14:22

Bianeczko - a jednak, takie rzeczy są możliwe.
Meble można zostawić gdzieś na przechowanie - aby mogły przeczekać do lepszych czasów.
Mieszkamy na wynajętym wiele lat - i teraz np. wynajmujemy 5 pokoi w cenie 2.
Udało nam się ustrzelić ofertę, gdzie parter domu z samodzielnym wejściem traktowany był jako mieszkanie, i jeszcze dodatkowo właściciele ogłaszali się sami - nie korzystając z pośredników.
Tak więc tańsze i lepsze wynajmowane mieszkanie można znaleźć.

Dziecko nie przeszkadza w mieszkaniu w kawalerce przecież ...

Chodzi o to, żeby w sytuacjach trudnych reagować, podejmować jakieś decyzje, wybory - bo kiedy siedzimy i narzekamy, to życie samo podejmuje te decyzje za nas - i najczęściej są to wybory najgorsze z możliwych.
Avatar użytkownika
Szafirowa
 
Posty: 774
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
Lokalizacja: Wro

Postprzez Bianka » 8 gru 2010, o 14:35

Nie mamy gdzie przechować mebli, fajnie Wam się udało, nam teraz też bo mamy 3 pok. w cenie dwóch, ale nie zawsze można tak trafić..
Nasza bezczynność wynika z poczucia matni, nie widać wyjścia, ale to nie tak że nie myślimy co zrobić, głowy nam parują od myślenia i nie tylko nam i nikt nie widzi wyjścia..
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez kajunia » 8 gru 2010, o 14:57

---------- 13:51 08.12.2010 ----------

Te kosmetyki to taka trochę inwestycja... Myślę, że szybko by się zwróciła ta kasa. To chyba nie muszą być kosmetyki z górnej półki? Myślę, że to całkiem dobry kierunek i warto pomyśleć, podliczyć ile byś potrzebowała na zakup tych najpotrzebniejszych i coś podziałać. Zawsze to jest jakieś wyjście.

---------- 13:57 ----------

Nie jestem pewna... rejestrować działalność trzeba bodajże wtedy jeśli przychód przekracza jakąś kwotę rocznie.

0801-055-055 telefon do krajowej informacji podatkowej, spróbuj zadzwonić i dopytać.
Avatar użytkownika
kajunia
 
Posty: 517
Dołączył(a): 22 gru 2008, o 10:14

Postprzez blanka77 » 8 gru 2010, o 15:07

Działalność trzeba rejestrować od początku. Ale mnie chodziło o to, żeby Bianka tak "po znajomości" to robiła. Bo rejestracja po to tylko żeby zarobić coś w jednym sezonie się nie opłaca. A koszty z prowadzoną działalnością są wysokie.

Niech rozezna się na rynku czy warto i wtedy stopniowo rozkręca ewentualny interes.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Bianka » 8 gru 2010, o 15:26

Tu w małej miejscowości rodziców to może i z górnej półki nie potrzeba, za to tam gdzie my mieszkamy jest mega konkurencja a klient wymagający i byle kosmetyki nie przejdą...nawet biorąc pod uwagę 1 opcję potrzebuję kilku podkładów i różnych cieni ze 3 kredki, a pomadki błyszczyki hmmm
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez magdi » 8 gru 2010, o 15:32

Heja Bianeczka, są dotacje które pomagają po pierwsze młodym mamom, po drugie młodym, początkującym przedsiębiorcom.

1. Z UE, nie wiem gdzie dokładnie mieszkasz, ale jak mi napiszesz województwo oraz teren miejski, wiejski, etc. to mogę poszukać.

2. Dla początkujących przedsiębiorców z UP, chyba do 40 tys.

3. Na pewno są też szkolenia z UE dla mam powracających na rynek pracy, jak napiszesz skąd jesteś to też poszukam.

Znam osoby, którym takie wsparcie naprawdę bardzo pomogło, więc to nie jest pisane tylko ot tak ku pokrzepieniu serc, ale ku temu również :)

Aha i ZUS na początku jest na pewno mniejszy gdybyś się chciała zarejestrować. A z unikaniem US i ZUS to bym się trochę bała, bo może być gorzej jak złapią, a wiecie przecież, że łapią nie za milion tylko za kilkadziesiąt złotych bo tak jest łatwiej :roll:
magdi
 
Posty: 155
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bianka » 8 gru 2010, o 18:03

Szafirowa napisał(a):
Dziecko nie przeszkadza w mieszkaniu w kawalerce przecież ...



Ja sobie nie wyobrażam z dzieckiem i meblami z 3 pokoji:/ a dziecko chodzi spać wcześnie a nie razem z nami np o 24:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez kajunia » 8 gru 2010, o 18:13

Moi rodzice mieszkali w kawalerce ze mną :) Dopiero jak skończyłam 6 lat to przeprowadziliśmy się do większego mieszkania. Więc w sumie da radę. Mieli jeszcze wybór mieszkać z dziadkami...

Bianko wszystko da radę, wszystko jest kwestią odpowiedniego nastawienia. Np. że to tymczasowo, że w ten sposób coś odłożycie itd.
Avatar użytkownika
kajunia
 
Posty: 517
Dołączył(a): 22 gru 2008, o 10:14

Postprzez mahika » 8 gru 2010, o 18:25

moi rodzice mieszkali w maleńkiej kawalerce z dwójka dzieci. Z tego co pamietam, to mebel na meblu był. ale wesoło było. tak przez 6 lat. To były czasy :]
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Bianka » 8 gru 2010, o 21:06

Nie ma fizycznej możliwości żeby wstawić całą sypialnie z komodami, duży narożnik, stół z krzesłami, ławę, jeszcze jedną komodę, dwie szafy i jedno pojedyncze łóżko, łóżeczko maludy np w 35mkw, mała zaraz zacznie raczkować no chyba musi mieć kawałek podłogi....lawirować między mebalmi jak w sklepie meblowym, no nie rozśmieszajcie mnie.
Kiedyś były wspaniałe czasy jasne, nie wiem jak ale np na moja komunie jak zjechala rodzina to wszyscy nocowali a byly 3 pokoje, pokotem na podłodze ale na szczescie te czasy minely!
Też mogę gadać komuś że mieszkaliśmy z karaluchami, ze zgniłą od kociny ścianą, grzybem i azbestem takim że kartki żółkły ale nie spodziewam się że ktoś pójdzie w moje ślady bo ja przeżyłam :? Ja chce żyć a nie ledwo przeżyć!
Nie wyobrażam sobie życia do poznych godzin nocnych z bobasem w łóżeczku przy tv przy świetle bobas albo z kolei my na palcach, no koszmar! KAWALERKA NIE WCHODZI W GRE! bo mamy za dużo mebli i dziecko.
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez sikorka » 8 gru 2010, o 21:15

witaj bianko, klopoty finansowe sa czyms co moze przygnebic i zdolowac czlowieka na maksa. i ja to rozumiem. sama obecnie mam nagle wazne wydatki i zaciskam pasa i oszczedzam na czym sie da (razem z Lubym), dlatego wiem o czym mowisz.
jesli juz tak bardzo sie bronisz przeciwko zmianie mieszkania to moze pomysl o pracy dla siebie, z jednaj wyplaty nie zawsze ciekawie. jesli nie mozesz nikomu 'podrzucic' dziecka, czy wynajac opiekunki (co w dzisiejszych czasach rowna sie cala wyplata, wiec nie polecam) to moze skorzystasz ze zlobka. ceny sa raczej przystepne.
jak sie bys na to zapatrywala?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 195 gości