OPAKOWANIE czy TOWAR? - that is the question...
(William Shakespeare...
)
p.s.
tak sobie pomyślałem, że jak bym trzech kolesi w takich błyszczących kolorowych opakowaniach... powiesił (powiedzmy za gumkę od majtek...
) na dużej dorodnej choince, to wówczas... wcale nie gorzej by wypadło niże kolorowe bombki... kto wie, a może nawet lepiej?
oczywiście wtedy (chciał nie chciał... ) musiałoby to być trzech różnych kolesi...
i do tego wszystko ładnie podświetlone... (iskrami w oczach Filemona!!
)
Ostatnio edytowano 5 gru 2010, o 18:06 przez
Filemon, łącznie edytowano 1 raz