inspirujace:)
limonka napisał(a):inspirujace:)
27 napisał(a):No bo jak sie tak zastanowic, to bardzo duza szansa jest, ze dziecko wcale nie urodzi sie zdrowe.
Moze doznac przeroznych uszkodzen podczas porodu - chyba, ze pokazesz mi lekarza, ktory bez zbednego utrudniania, na moje zyczenie, przeprowadzi cesarke. W panstwowym szpitalu.
Moze miec rozne wady wrodzone - nie jestem lekarzem, wiec moge nie wyrazac sie precyzyjnie - wszelkiego typu niedorozwoje umyslowe i fizyczne.
Moze sie urodzic bez raczek, nozek itd..
Albo z nadmiarem wszystkiego - syjamskie blizniaki.
Sarah_li napisał(a):Dziewczyno, mamy 21szy wiek. Jak chcesz to wierz, chodz do kosciola, modl sie, ale rob to dla siebie z wlasnej wewnetrznej potrzeby, a wtedy dylemat dziecka nie bedzie problemem.... wiara czyni cuda.... a ty raczej nie wierzysz...
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 140 gości