impresja napisał(a):Teokryt powiedział ,że tłumiona złość i udawane bycie miłym ,jest jak bomba z opóżnionym zapłonem
impresja napisał(a):Teokryt powiedział ,że tłumiona złość i udawane bycie miłym ,jest jak bomba z opóżnionym zapłonem
Filemon napisał(a):bo sporo ciętego dowcipu a nawet złośliwości i skłonności do ironii leży w moim charakterze i potrafię się tym zgrabnie a nawet chętnie posługiwać...
Filemon napisał(a):wręcz czasem dobrze mi to robi! )
ewka napisał(a):Filemon napisał(a):bo sporo ciętego dowcipu a nawet złośliwości i skłonności do ironii leży w moim charakterze i potrafię się tym zgrabnie a nawet chętnie posługiwać...
Że chętnie, to się zgadzam, bo zauważyłam. Że zgrabnie - nie wiem, bo nie zauważyłam.
ewka napisał(a):A tak ogólnie, to o co Wam chodzi? Bo jakoś nie mogę wyczaić.
ewka napisał(a):Filemon napisał(a):wręcz czasem dobrze mi to robi! )
No właśnie. Co czujesz, kiedy się już tak dogłębnie posłużysz?
impresja napisał(a):Kto tu jest takim przykładem do którego należy równać?
Sanna napisał(a):impresja napisał(a):Kto tu jest takim przykładem do którego należy równać?
Nie ,,kto" tylko ,,co", równać należy do regulaminu tego forum ( albo wybrać inne forum jeśli zasady nie odpowiadają) :
http://www.psychotekst.pl/phpBB2/regulamin.php
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: irgiwidebu i 183 gości