Ja dziś odpoczywam. To mój pierwszy wolny dzień od 2 tygodni i jak on mi smakuje!!!!
Przeleciałam się do lasu, zobaczyłam od środka sklepy, które mijam w codziennej drodze do pracy, byłam w kinie i zjadłam zakazany chlebek z masłem.
Mała rzecz a cieszy