Publiczna Twarz- tak czy nie..

Rozmowy ogólne.

Publiczna Twarz- tak czy nie..

Postprzez Megie » 22 paź 2010, o 08:36

takie pytanie z innej beczki..
gdybyscie dostali propozycje zagrania w filmie pelno-metrazowym, albo w serialu TV czy podpisalibyscie kontrakt? czy sprzedalibyscie swoja twarz...
Pytanie czysto hipotetyczne..nie pisze jaki film, serial, jaka rola..
mozna sie odniesc do roznych mozliwosci..
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez doduś » 22 paź 2010, o 09:12

chętnie zagram w drugiej części Rejsu
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 22 paź 2010, o 10:46

I ja z chęcią użyczę wizerunku ;).
A nuż mój talent wyłowi jakiś znany hamerykansky reżyser i stanę się gwiazdą światowego formatu (jako że w dzisiejszej dobie niewiele potrzeba...) ;P.
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez Bianka » 22 paź 2010, o 15:05

Ja chętnie zarobię:)) swoją twarzą hihi
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Winogronko7 » 22 paź 2010, o 15:13

u boku Marka Mostowiaka- zawsze!! hehe:):P
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Postprzez Salome » 22 paź 2010, o 17:40

Ach pewnie :P
Avatar użytkownika
Salome
 
Posty: 783
Dołączył(a): 23 lip 2009, o 16:45

Postprzez Filemon » 22 paź 2010, o 22:42

a ja nawet miałem parę razy na ten temat refleksje patrząc na mieście na poobdzierane plakaty z twarzami znanych aktorów wysmarowanymi... cholera wie czym albo z dorysowanymi przy ustach penisami, na przykład... :lol:

ale fokule, to ja jestem niewyżytym aktorsko, niespełnionym i nieodkrytym talentem w tej dziedzinie! ;) tylko mnie się acurat Hameryka i Cholywud nie marzy, ale marzyło by mi się zrealizować się aktorsko i popróbować swoich sił w jakiejś skromnej a ciekawej produkcji filmowej, na przykład w jakiejś amatorskiej twórczości, kogoś, kto ma coś do powiedzenia i ciekawy scenariusz... a ciekawi mnie tematyka obyczajowa i psychologiczna...i kontraktu wolałbym nie podpisywać, tylko tak bardziej na luzie... ;) ale strasznie chciałbym spróbować jakie są moje możliwości w tej dziedzinie i przeżyć tego rodzaju przygodę... wiem, że musiałbym się do tego bardzo otworzyć emocjonalnie i musiałbym mieć odpowiednie warunki, ale wydaje mi się, że gdyby mi się to udało, to mógłbym być... świetny!

twarzy wolałbym jednak nie sprzedawać - tak coś bardziej kameralnego bym wolał, chociaż oczywiście aplauz publiczności byłby balsamem na moją duszę.... :lol:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Sinuhe » 23 paź 2010, o 11:53

Byleby to nie był dokument o badaniu prostaty, albo reklama papieru toaletowego :|

Wyjąwszy różne niezbyt nobilitujące hm... role, to chętnie uczestniczyłbym w takiej przygodzie, jak film :)
Avatar użytkownika
Sinuhe
 
Posty: 468
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:02

Postprzez oliwia » 23 paź 2010, o 12:12

Ja bym raczej nie poszła na taką propozyję ;)
Avatar użytkownika
oliwia
 
Posty: 3388
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 09:18
Lokalizacja: Oliwkowo

Postprzez Koteczek » 23 paź 2010, o 12:13

gdyby to był dokument typu "sędzia Anna Maria Wesołowska" - tak
Avatar użytkownika
Koteczek
 
Posty: 238
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 14:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez mikidajlo » 24 paź 2010, o 07:15

Codziennie użyczamy swojej twarzy, umiejętności i wizerunku. Robimy coś za coś i coś z tego mamy. Bez względ
Avatar użytkownika
mikidajlo
 
Posty: 728
Dołączył(a): 8 wrz 2008, o 11:57
Lokalizacja: łódź

Postprzez Megie » 25 paź 2010, o 10:56

a jak mialby to byc dokument o Waszym zyciu..typu zycie rodzinne i zawodowe...
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Szafirowa » 25 paź 2010, o 11:26

Jeśli chodzi o życie zawodowe, to codziennie użyczam swojej twarzy ... obecność np. zdjęcia na stronie firmy w której jesteśmy zatrudnieni, bezpośredni kontakt z partnerami - już samo to sprawia, że nasza twarz, staje się czyjąś wizytówką ...
Avatar użytkownika
Szafirowa
 
Posty: 774
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
Lokalizacja: Wro

Postprzez prince » 25 paź 2010, o 13:42

Ja mógłbym zagrać w remake'u przygód inspektora Harrego Callahan'a.Ciekawe czy wyglądał bym równie dobrze z Magnum 44 w dłoni i z tym tekstem :wink: :wink: :wink: :
I know what you're thinking. "Did he fire six shots or only five?" Well, to tell you the truth, in all this excitement I kind of lost track myself. But being as this is a .44 Magnum, the most powerful handgun in the world, and would blow your head clean off, you've got to ask yourself one question: Do I feel lucky? Well, do ya, punk?

Obrazek


Scena z filmu:http://www.youtube.com/watch?v=maBJzJgYjto
prince
 


Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości