Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Postprzez Szafirowa » 17 paź 2010, o 21:48

Dziewczyny - dla 'intensywnie' śpiących maluchów polecam Wam ochraniacze na łóżeczko z grubszej gąbki - dla mojej najmłodszej córci kupiłam na Allegro. Gąbka w środku ma grubość ok 2-3 cm, więc jest dużo lepszą ochroną niż włóknina, używana do wypełniania w typowych ochraniaczach. Można kupić takie gąbkowe ochraniacze na całe łóżeczko, tzn. na dwa krótsze i dwa dłuższe boki - w dowolnych rozmiarach i wzorach. U mnie sprawdziły się super, tak dobrze, że na razie przełożyliśmy je do większego łóżka, do którego niedawno przeprowadziliśmy małą.
Avatar użytkownika
Szafirowa
 
Posty: 774
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
Lokalizacja: Wro

Postprzez caterpillar » 17 paź 2010, o 22:00

nie wiem czy lek separacyjny kiedykolwiek sie wylacza...

moje dziecko od niedawna ma swoj pokoj i mimo ze nauczona byla od 4 miesiaca spac sama to teraz przed zasnieciem sa wedrowki ludow i tysiace pytan (bo w roznym wieku z roznym nasileniem wystepuje niechec do sam. spania)

ja jestem zwolenniczka lozeczka przy lozku rodzicow..zwlaszcza w pierwszych miesiacach..pozniej oczywiscie out z sypilni :P

Szafirowa juz zesmy przerabialy ochraniacze! ;)
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Bianka » 17 paź 2010, o 23:15

Witaj Megie:) oczywiście że nie mam nic przeciwko, dlaczego miałabym mieć:) to jest wątek dla mamuś i tatusiów też zresztą:) Ile ma Twój synuś??

Ochraniacze 2-3 cm zabiorą i tak mało miejsca w łóżeczku:/ Cat cena super tylko musimy poczekać na 2 zaległe wypłaty:))
Miałam przeprawę z małą z zasypianiem, wzięłam ją tylko na chwilkę raz na ręce, zasnęła po wielkim marudzeniu sama w łóżeczku:) głaskałam tylko po łebku:) sukces hihi
Wiecie że ona podnosi się jakby chciała usiąść :D za tydzień skończy 5 miesięcy, nie za wcześnie??
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Megie » 18 paź 2010, o 08:43

Bianko..to juz 5 miesiecy! Moim zdaniem nie za wczesnie..zwlaszcza ze robi to sama, zle jest tylko jesli rodzice na sile podciagaja, sadzaja, stawiaja..a jak dziecko samo robi cos tzn. ze ma na to sile..

Moj synek za 2 tygodnie i 2 dni dokladnie skonczy Roczek! Tak sie zastanawialam czy robic jakas impreze z tej okazji..w koncu lecimy do mojej siostry, ktora jest Matka chrzesna i tam troche poswietujemy w malym gronie ale rodzinnym..a tutaj jeszcze nie wiem czy robic jakas impreze dla znajomych czy nie..z jednej strony chce ale jak mysle kogo zaprosic a kogo nie to glowa mnie boli..

co do spania dziecka z rodzicami to wiadomo ze na dluzsza mete nie bardzo! a dziecko sie przyzwyczaja i pozniej jest problem.. Nasz synek spal z nami do momentu kiedy karmilam piersia czyli do konca 5 miesiaca. chociaz tez nie zawsze bo maz przekladal synka bo bylo niewygodnie..Maly nigdy nie protestowal, pozniej spal praktycznie tylko w lozeczku..teraz byl ciezki okres i go czasem bralismy do siebie..dzisiaj z kolei spal tylko w lozeczku i mam nadzieje ze tak zostanie..a w przeciagu najblizszych dwoch tygodni zacznie spac w swoim pokoju..
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Bianka » 22 paź 2010, o 15:04

Megie zrób imprezę jeśli masz ochotę, jeśli nie to nie rób:)) nic na siłę..

Dziewczyny co taka cisza?? ja mam ostatnio nieprzespane noce bo mała chyba ząbkuje albo nie chce spać w łóżeczku:/ jedno z dwóch, koszmar:(
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez caterpillar » 22 paź 2010, o 18:07

ano proza zycia :)
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Filemon » 22 paź 2010, o 23:49

JA CHCĘ SMOKA!!! (jak to czytam...):haha: ;) :P

Obrazek
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez limonka » 23 paź 2010, o 01:10

u mnie tez pare zawalonych noce:( maly zabkuje plus jest chory..dzis w koncu dostal antybiotyk i juz widze poprawe...inaczej ciagle chce na rece:):) jak to pisze cate..coz proza zycia!!!! z pozytywow w koncu zmienilismy auto..nasze mialo juz ponad 10 lat ..wiec przyszedl slodki czas na zmiane:):) uwilbiam nowy samochod tylko boje sie ze go gdzies uszkodze i jakby nie nie fakt ze siedzonka dzieci sa w nowym to bym pewnie starym jedzdzila:):)

fil....smokas dla ciebie!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Filemon » 23 paź 2010, o 01:20

:D
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Płącząca Perła » 23 paź 2010, o 22:06

A ja ostatnio przez remont troszkę ogólnie chyba mniej uwagi skupiałam na mojej małej córeczce, aż mam wyrzuty sumienia. W ciągu dnia ciągle jest coś do zrobienia, a wieczorem jestem taka zmęczona, że szybko zasypiam. A tym czasem mój maluch kopie i kopie jakby się domagał uwagi.. Szkoda tylko, że jedyne zainteresowanie tatusia to telefon z zapytaniem czy mała się rusza.
Płącząca Perła
 
Posty: 84
Dołączył(a): 18 wrz 2009, o 20:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Justa » 24 paź 2010, o 10:32

Perło, myślę, że to jest dużo ze strony tatusia. Sam nie może poczuć ruchów córeczki, to chociaż się dowiaduje, czy jest aktywna. Wiesz, to trochę jest tak, że faceci mają trudniej pod tym względem - TY JUŻ CZUJESZ Wasze dziecko, JUŻ je namacalnie poznajesz, JUŻ jesteś z nim związana - a ON? Nie czuje tego dziecka w sobie, nie widzi go, jedyne co - to może sobie wyobrażać, że JEST i JAKIE jest...

Najlepszości urodzinowe jubilatom! Niech zdrowo rosną i poznają uroki życia. ;-)

Nasz synek przespał dziś całą noc.... nie pamiętam, kiedy ostatnio to się zdarzyło (ostatnio przychorował trochę i został mu męczący kaszel, który wybudza). Ja czuję się wyspana, rześka i pełna sił. Zapomniałam już, że CAŁA noc snu daje TAK WIELE w spojrzeniu na świat... :lol: :D 8)
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez limonka » 25 paź 2010, o 01:31

Justa napisał(a):
Nasz synek przespał dziś całą noc.... nie pamiętam, kiedy ostatnio to się zdarzyło (ostatnio przychorował trochę i został mu męczący kaszel, który wybudza). Ja czuję się wyspana, rześka i pełna sił. Zapomniałam już, że CAŁA noc snu daje TAK WIELE w spojrzeniu na świat... :lol: :D 8)
ja tez uwilebiam przespane noce..ktorych jest ostatnio coraz wiecej:):):)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Megie » 25 paź 2010, o 10:55

ja ciegle jeszcze marze o przespanych nocach, ale i tak nie jest ostatnio zle..bo budzi sie 2-3 razy. i dobrze ze go tylko przytule i szybko zasypia z powrotem...
w tym tygodniu jednak jedna noc bede spala poza domem i synek bedzie musial sobie poradzic tylko z przytuleniem Ojca...troche sie boje tej nocy...aj jestem zla na siebie ze sie na to zgodzilam! no coz zawsze musi byc ten pierwszy raz...
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Bianka » 27 paź 2010, o 13:18

Ja też marzę:) ostatnio mąż spał z małą w pokoju, wyspałam się ale niestety nie da się na zapas, mięśnie i kręgosłup ruina, marzę o masażu. Nie mogę się doczekać już tych pierwszych ząbków:) to one budzą moją kropeczkę w nocy...
Kupiłam elektryczną nianię:) i wiecie co, robi mi psikusy:/ wczoraj 3 razy dawała sygnał a dzidzia smacznie spała:/ co to mogło być? jakieś zakłócenia od tel. kom mogą być??
Ah gdybym była bogata kupiłabym taką za 1000 zł z ekranem na którym bym widziała moją muszkę:)

20 listopada jedziemy na wesele, zostanie z babcią i nianią :roll: mam nadzieje że ładnie w nocy będzie spać, a mamunia znowu się wyśpi i wróci stęskniona:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez limonka » 27 paź 2010, o 21:02

---------- 21:01 27.10.2010 ----------

Bianka napisał(a):Ja też marzę:) ostatnio mąż spał z małą w pokoju, wyspałam się ale niestety nie da się na zapas, mięśnie i kręgosłup ruina, marzę o masażu. Nie mogę się doczekać już tych pierwszych ząbków:) to one budzą moją kropeczkę w nocy...
Kupiłam elektryczną nianię:) i wiecie co, robi mi psikusy:/ wczoraj 3 razy dawała sygnał a dzidzia smacznie spała:/ co to mogło być? jakieś zakłócenia od tel. kom mogą być??
Ah gdybym była bogata kupiłabym taką za 1000 zł z ekranem na którym bym widziała moją muszkę:)

20 listopada jedziemy na wesele, zostanie z babcią i nianią :roll: mam nadzieje że ładnie w nocy będzie spać, a mamunia znowu się wyśpi i wróci stęskniona:)

hej bianko,
po pierwsze jestem w SZOKU ile w Polsce kosztuje jak to piszesz elektryczna niania!!!! chyba powariowali!!! ja mam taka i mimo ze to ameryka az tak droga nie byla :shock: plus ja dostalam moja w prezencie..powiem ci ze bardzo duzo uzywalam ...teraz juz mniej ale wciaz.....muszisz znalezc miejsce w domu z ktorego ci nie sciaga telefonu, anteny i radia...poprobuj pare..szumy nic nie znacza, powinnas slyszec placz dziecka...moj maly juz lepiej, leki pomogly ...spi od 8 do 7 rano:):) buziaki!!

---------- 21:02 ----------

aha fajnie ze sie rozerwiecie na weselu!! a jak z praca meza?? podeslij jakies fotki malej:)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości