Salome,
Po pierwsze - "droga pani" to nie galerianka, której "cena" oscyluje na płaszczyźnie ciuszka, czy jakiejś kwoty nie wyższej od tych z dwoma zerami. Galerianka to taniocha, a "droga pani" to ekskluzywna dama do towarzystwa, która ceni się i po kilka i po kilkanaście tysięcy złotych za ... hm ... umilanie towarzystwa przez kilka godzin
Po drugie - fakt, że mężczyznę stać czy to na galeriankę, czy to na droższą panią, nie świadczy o niczym oprócz zasobności jego portfela i moralności. A już w żadnym wypadku nie jest to miara inteligencji człowieka !
Po trzecie - duża pensja nie jest również wyznacznikiem dużej inteligencji, bo z pracą zawodową różnie bywa. Najczęściej ci najbardziej inteligentni są skromni i piastują niskie stanowiska, na których nie zarabia się wiele. O wysokich zarobkach nie decyduje wyłącznie inteligencja ... raczej doświadczenie zawodowe, wykształcenie, kwalifikacje, również przebojowość, wizerunek zawodowy, nierzadko również prywatne koneksje, bo nie od dzisiaj wiadomo, że kolega kolegi szefa ma większe szanse na lepsze stanowisko, niż nieznany nikomu inteligent składający dokumenty rekrutacyjne.
Po czwarte - to, że ktoś w ciągu 17 minut nie odpowiada na Twoje pytanie, nie znaczy, że szuka w googlach czy inszej wikipedii, odpowiedniej definicji, żeby móc Ci ją wkleić jako odpowiedź. Być może oznacza to, że nie jest chwilowo obecny na forum ? Albo że z jakiegoś innego powodu nie może odpisać ?
Więcej szacunku do rozmówców Salome !