Facte woli masturbację.

Problemy natury seksualnej.

Postprzez Sinusoida » 26 wrz 2010, o 22:54

Palmtree uciekaj gdzie pieprz rośnie od tego gościa!!!
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez palmtree » 27 wrz 2010, o 09:40

Jestem po długiej rozmowie z onanistą. Wyszły jeszcze inne sprawy, otóż aby mu masturbacja lepiej mu szła, musiał oglądać dziesiątki ofert z anonsów towarzyskich AKURAT z naszego miasta i bliskich okolic...Przysięgał,że nie odpowiadał na te anonse, ale zasadniczo mam to w...poważaniu. Poza tym dowiedziałam się, że podobam mu się (co za szczęście!), ale ta moja nadwaga, z którą nic nie robię, nie staram się dla niego go razi. No i dodał,że i tak jest delikatny, bo mógłby mówić to bardziej bezpośrednio.

Aż tego mi było trzeba,żeby się otrząsnąć z kim jestem.


Może to rodzinne...W czerwcu, kiedy była jego mama, przyłapałam ją niechcący - no cóż robiła to w salonie - na wysyłaniu swoich nagich zdjęć i oglądaniu cudzych na jakiś anonsowy portal. Nie kryła się z tym za bardzo, bo jakieś resztki zostały na naszym komputerze. Byłam tym zniesmaczona i poprosiłam go,żeby porozmawiał z matką, w końcu była tylko gościem no i miała swój komputer. Ale on stwierdził,że to jej prywatność, w którą nie chce ingerować...
To samo usłyszałam o jego masturbacji - to moja prywatność.

Na moje słowa o terapii stwierdził,że nie pójdzie, bo to wstyd przyznać się do masturbacji.

Za to ja chyba się wybiorę, bo czuję się fatalnie. Tak, jak pisał Orm, muszę dojrzeć do pewnych decyzji, na razie dojrzałam do tego,że ograniczę kontakty.Dobrze mi zrobi dłuższa przerwa. Jeśli w ogóle miałabym to ciągnąć dalej, to tylko z terapią.
Avatar użytkownika
palmtree
 
Posty: 42
Dołączył(a): 21 paź 2007, o 00:20

Postprzez Abssinth » 27 wrz 2010, o 09:51

bleeeeee
az mi sie niedobrze zrobilo, jak to przeczytalam!

co za obrzydliwy psychol, ktory jak widac ma dwa cele w zyciu - walenie sobie konia i ponizanie Cie. aaaa jeszcze trzeci - hmmm 'ogaldanie' anonsow towarzyskich...

po co z nim jestes? po co nawet myslisz, ze kiedys moglabys wrocic? do...czego?

w ogole - co to za jakies psychozy, ze rozmiar 38 to jest nadwaga? skad sie biora takie rzeczy w ogole, z jakich bajek?
dziewczyno, wygladasz normalnie i zdrowo, a piersi wiekszosc facetow woli wieksze niz mniejsze. z tym tez sobie zrob porzadke, bo nie dosc ze pewnie mialas kompleksy przed wejsciem w tez zwiazke, to on Ci jeszcze dolozyl i to strasznie....

sciskam mocno palmtree... zycze powodzenia w ukladaniu siebie
xxx
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Filemon » 27 wrz 2010, o 15:35

palmtree napisał(a):Na moje słowa o terapii stwierdził,że nie pójdzie, bo to wstyd przyznać się do masturbacji.

Za to ja chyba się wybiorę, bo czuję się fatalnie. Tak, jak pisał Orm, muszę dojrzeć do pewnych decyzji, na razie dojrzałam do tego,że ograniczę kontakty.Dobrze mi zrobi dłuższa przerwa. Jeśli w ogóle miałabym to ciągnąć dalej, to tylko z terapią.


To byłby jakiś krok do przodu, gdybyś faktycznie zrobiła tak jak piszesz...

A co do jego argumentu odnośnie terapii i masturbacji, to... pusty śmiech mnie na to bierze - no bo jak to: nie wstydzi się przed swoją własną dziewczyną, nie wstydzi się przed kolegami ani tego, że jego własna matka jakieś świństwa wyczynia a wstydzi się... psychoterapeucie o tym powiedzieć? - to jakaś ściema, jak dla mnie...

a w ogóle to synek jak i mamusia wyglądają oboje na ludzi bez poczucia jakichś normalnych granic w sferze intymnej - żeby nie użyć bardziej dosadnego określenia... (Abssinth właściwie to lepiej określiła ode mnie!) po co Ci w ogóle wchodzić w taką rodzinę?? zastanów się w co Ty się pakujesz... bo zakładam, że chciałabyś wziąć kiedyś ślub i założyć rodzinę... Z KIM TO BY MIAŁO BYĆ I DO JAKIEJ RODZINY TY BYŚ WESZŁA?! mam nadzieję, że ten terapeuta, do którego się wybierasz zaopatrzy Cię w... wagon młotków i stopniowo to sobie z głowy wybijesz... ;)

dzięki Bogu, że zdecydowałaś się chociaż na rozluźnienie kontaktu z tym człowiekiem i poszukanie wsparcia u terapeuty...

pozdrawiam - Fil
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Mały biały kotek » 27 wrz 2010, o 15:49

Włosy mi się zjeżyły na głowie.
Jak wiele innych osób mam ochotę zapytać przede wszystkim - jak można tak poniżać osobę, z którą jest się w związku? To do niczego nie prowadzi prócz pogłebiania się w Tobie samej poczucia pokrzywdzenia.
Może to się poważnie odbić na przyszłych związkach.
Bo będą kiedyś inne związki. Wierzę w to :-)

Niestety...jest taki procent pornoholików. Wydaje im się, że kobieta w seksie ma być mokra i napalona, a jednocześnie ostra, namiętna i podległa. Bo takie są w filmach...
Mają piękne, jędrne piersi, płaskie brzuszki, ....piekne stopy...
Jakby zapominali, że są wyseleksjonowane, podrasowane i zarabiają ciałem, w związku z czym jest to inwestycja.
Normalna kobieta obiera ziemniaki, chodzi do pracy i wraca z niej zmęczona itd itp....
Mały biały kotek
 
Posty: 415
Dołączył(a): 6 kwi 2008, o 22:56
Lokalizacja: Wwa

Postprzez palmtree » 1 paź 2010, o 16:17

Ech.
Słyszałam kiedyś, że wybierając partnerów, często powiela się pewne schematy. Mój poprzedni chłopak był maminsynkiem, robił straszne numery z mamą, ale nigdy, przenigdy nie słyszałam od niego, że jestem "nie taka". Ale skojarzyło mi się, że też kiedyś przyłapałam go na czacie dot. seksu, ale - uwaga - podszywał się tam pod lesbijkę i wyciągał od innych kobiet zdjęcia, wiadomo w jakim celu...
Myślę,że powinnam robić każdemu kandydatowi na faceta robić ankietę - czy jesteś uzależniony od mamusi/tatusia-alkoholika/masturbacji/pornosów/alkoholu/ inne - podać. :)
W tym tygodniu nie widziałam się z onanistą. Mamy się dzisiaj spotkać i ja się denerwuję. To chore,bo wiem,że znowu będzie taksował mnie spojrzeniem oceniał czy mi przybyło czy ubyło....
Zapomniałabym,że w ferworze nerwów i żalu przetrzepałam całą historię i znalazłam setki ogłoszeń, pornosów, stron z anonsami,zdjęciami. Nawet zachowały się kryteria wyszukiwania - nasze miasto, wiek i wzrost. Wzrost od 161 do 165cm.
Muszę mu się chyba strasznie nie podobać. Czuję się przez to jak otyła karlica.

Co do ślubu i dziecka - heh, nie chciałabym mieć patologicznej rodzinki, ale to mi chyba nie grozi, bo oczywiście onanista nie chce mieć żadnych zobowiązań, nie chce mieć dziecka, nie chce ślubu. Często to podkreśla, gwoli przypomnienia zapewne. Po co mieć obowiązki,skoro czeka tyle nowości w ...anonsach.

Jestem negatywnie naładowana, chyba spotkanie z onanistą nie będzie przyjemne.

Zapomniałam również dodać, że opowiadał mi o swoim poprzednim związku. Czułam się jakbym rozmawiała z dwoma rożnymi osobami. Raz podkreślał ile to urody miała jego dziewczyna, innym razem mówił,że nie dbała o siebie, nie goliła nóg, co go raziło, ogólnie z higieną nie żyła w przyjaźni, więc rozglądał się za innymi, szukał kogoś w necie, za jej plecami wycinał jej różne numery. No, ale teraz oczywiście się zmienił. Teraz już wiem,że zaczyna robić to samo. Aha, tamta też była za gruba, ale miała to szczęście, że była wyższa ode mnie, biednej chociaż tyle tego oszczędził.

Moja głupota osiągnęła chyba apogeum...skoro świadomie związałam się z taką osobą, ale czerwone lampki wyłączyły mi się zupełnie.
Avatar użytkownika
palmtree
 
Posty: 42
Dołączył(a): 21 paź 2007, o 00:20

Postprzez Sinusoida » 1 paź 2010, o 16:49

Palmtree powtórzę co już napisałam: uciekaj jak najszybciej bo syt. jest tak jasna, że nie ma się nad czym zastanawiać...
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez Krasnoludek » 1 paź 2010, o 17:03

ESCAPE :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: TEN GOSĆ POTRZEBUJE PSYCHIATRY, SEKSUOLOGA, LEKÓW (??:))
Krasnoludek
 
Posty: 110
Dołączył(a): 18 mar 2010, o 21:52
Lokalizacja: Chełm/Lublin, częściej Chełm

Postprzez Sinuhe » 1 paź 2010, o 18:39

Jak na mój gust facecik nazywając Ciebie prosiaczkiem itp. stwarza sobie sytuację, w której tworzy namiastkę kary za własne zwichrowanie.
Z tym, że oczywiście adresuje to nie tam, gdzie powinien - czyli do samego siebie.

Niestety moja droga "robisz za" powód. O tyle jesteś dla niego przydatna.

Truizmem jest powiedzenie, że preferowanie masturbacji zamiast seksu jest nienormalne - zarazem nie wierzę, że Twój facet w swoich własnych oczach pojmuje własną aktywność seksualną, jako normę.
Dla mnie to sposób na pełną kontrolę "partnerki" przez osobnika, który jest zwyczajnie słaby. Podczas stosunku sytuacja nie jest w pełni przez niego kontrolowana a filmy, czy obrazki mają tą zaletę, że są bezwolne i można z nimi zrobić, co tylko się chce. Przysłowiowa "goła baba" z obrazka nie stwarza "zagrożenia" partnerstwem, niczego nie chce, niczego nie wymaga, nie ocenia - ba! nie odzywa się nawet. Nie wiem, czy nie posunę się za daleko stwierdzając, że takiemu człeczynie najbardziej odpowiadałaby niewolnica, której jedynym celem byłoby zaspokajanie swego pana i władcy bez prawa do własnego głosu.
Facecik robi na mnie wrażenie szareńkiej odmiany celebryty, który, jak i część naszych celebrytów, usiłuje zrobić racje swego istnienia ze swych skrzywień, niedomagań i zwykłej głupoty czyniąc z nich pozorne cenne jakości.

Czas po prostu powiedzieć: do widzenia; chamowi i prostakowi, albo wpakować się w krucjatę wyleczenia perwera, który być może wcale tego nie chce.
Co Cię bardziej przy nim trzyma - uczucie, czy po prostu przyzwyczajenie?
Dla mnie część ludzików, to wyłącznie eksponaty w Panopticum, których życiorysy można kwitować wzruszeniem ramion, byle bez pakowania się w ich koślawe światki.
Skoro dla niego kobieta to tylko marna namiastka prawicy (czy też lewicy - w zależności, którą dłonią myszkę komputera obsługuje) - to dlaczego go nie uszczęśliwić i zostawić z idealnymi partnerkami w formacie .jpg?
Chyba, że potrzebuje kogoś, kto mu te strupy od dzierżykoństwa kremem nasmaruje :shock:
Avatar użytkownika
Sinuhe
 
Posty: 468
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:02

Postprzez mahika » 1 paź 2010, o 18:49

Bardzo ciekawie napisane, nie wiem czy jest tak jak piszesz, ale podoba mi sie sposób w jaki to ująłeś.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Abssinth » 1 paź 2010, o 18:52

Sinuhe - bije brawo!
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Sinusoida » 1 paź 2010, o 19:43

Sinuhe - szacun :!:
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez palmtree » 6 paź 2010, o 17:33

Wasze słowa dały mi dużo do myślenia...Przyłapywałam już siebie na myślach,że będąc z taką nieatrakcyjną osobą jak ja, to może norma,że woli pornosy...
Rozumiem go,że ma przeróżne kompleksy, jest DDA, ale ja też mam prawo,żeby traktować mnie normalnie. To takie smutne, że o normalność trzeba się tak mocno starać. Strasznie zazdroszczę tym wszystkim "poukładanym" życiowo, szczęśliwym osobom.

Filemon wspomniał o dziecku i ślubie...
Ech, aż łzy mi się nasunęły do oczu, bo chciałabym mieć rodzinę...ale wydaje mi się, że nieprędko o ile w ogóle ją założę...

Na pewno nie z Onanistą. Nie chciałabym wychowywać dziecka z pornosami/awanturami w tle,z rozbierającą się babką i dziadkiem alkoholikiem, mieszkającym na ulicy...

A tak swoją drogą,Onanista musi mieć naprawdę poważne problemy w sferze seksualnej. Dedukuję na podstawie obserwacji: aktorki z pornosów wiadomo jak wyglądają, kiedyś na wieczór wystylizowałam się tak a'la panna z pornola i co?I nic...Onanista nie przejawiał ochoty, był skonsternowany...

Tak więc akcja zero kontaktu działa. Jest mi...normalnie, zwyczajnie, nie muszę tłumaczyć co zjadłam, czy biegałam, czy bez problemu wjechałam pod górkę rowerem albo czy mogłam zanurkować (tak, tak, w mocno zasolonym morzu nie mogłam zanurkować nie dlatego,że była duża wyporność, ale dlatego,że byłam za szeroka:) ) i cieszę się tą samotnością, bo w końcu widzę nadzieję,że może będzie lepiej.
Avatar użytkownika
palmtree
 
Posty: 42
Dołączył(a): 21 paź 2007, o 00:20

Postprzez Abssinth » 6 paź 2010, o 17:35

ak, tak, w mocno zasolonym morzu nie mogłam zanurkować nie dlatego,że była duża wyporność, ale dlatego,że byłam za szeroka:)


O
Ja
Pierdole.







(przepraszam za wyraz wulgarny, ale brak mi innej ocji w tym przypadku)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez doduś » 7 paź 2010, o 09:32

kręcę głową i wzdycham. Rozumiem Cię.
Gratuluję postawy. Terapeuta dla Ciebie to bardzo dobry pomysł.
A teraz garść o Onaniście. Nikt go tu nie nazwał po imieniu ale dla mnie sprwa jest oczywista.
On jest uzależniony od seksu - jego wzorcem (głównym) jest masturbacja. Dużo tu zostało napisane skad pewne jego zachowania. Ładne analizy wiec tylko dodam, że być moze czuje się źle ze swoją masturbacją, choc może jeszcze niekoniecznie. Nie sięgnał jeszcze dna, wiec jego czas nie nadszedł. Traktuje kobiety przedmiotowo -erotoman to pan i włądca - w tym wyapdku moze władać obrazkowymi dziewczynami, Tobą nie za bardzo, dlatego, pewnie po części nieświadomie, upokaża Cię. Zdziwiło Cię dlaczego kiedy ubrałaś się jak pani z pornola on był skonsternowany ? MNie to nie dziwi. Paradoksalnie w jego rozumieniu nie mieści się, że Ty mogłabyś być taka. Ty masz być "wzorcem normalnosci". NIe będę tego tłumaczył, ale chodzi mniej więcej o to, że on od Ciebie z jednej strony chce takich "filmowych' zachowań a z drugiej ich nie akceptuje. Wreszcie nie ma nic dziwnego w tym, że wstydzi się isć do psychologa i powiedzieć źe uprawia samogwałt. Wstyd jedt nieodłącznym elementem erotomanii.

Wiesz co masz robić. Powodzenia


jeszcze mi sie przypomniało. Zostaw go z jego problemami. Zajmij sie swoimi. Powielasz schematy, bo to Twój kolejny partner, który kwalifikuje się do seksuologa. Co o tym sądzisz ?

Poczytałem Twoje posty. Rozjaśniło mi się. Również to, dlaczego wiażesz się z takimi facetami a nie innymi. Przykro mi. Współczuję Ci. Rozumiem Cię. Myslę, że dużo pracy przed Tobą. Powodzenia !
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 342 gości

cron