Justa musze czymś wyciągać jej z noska:) jej codziennie coś tam przeszkadzało, a żeby nie podrażniać śluzówki zawsze przed użyciem fridy używam wody morskiej..
Uważajcie na te grzyby lepiej:)
Justa napisał(a):Po pierwsze katar MOŻE być od ząbkowania. Wystarczy popytać lekarza lub poczytać trochę doświadczeń mam.
Po drugie - Bianko - kiedy dziecinka nie ma kataru, to staraj się nie używać fridy codziennie, bo ona jednak trochę podrażnia śluzówkę noska. Wystarczy oczyszczać nosek tylko raz na jakiś czas, resztę dziecko oczyszcza kichając. zgadzam sie..nie ma jak naturalne oczyszczanie..psikajac:) lub po kapieli:)
Jaga, nie przywiązuj się teraz za bardzo do swoich stanów emocjonalnych - ponieważ buzujące hormony nie raz spłatają Ci figla i za godzinę nie będziesz rozumiała o co chodziło. Oczywiście, że dziecko czuje, co się dzieje z matką i wyczuwa jej emocje - ale no ludźmi jesteśmy i mamy prawo do różnych odczuć, no nie zawsze będzie słodko... Czytałam w innym wątku o Twojej sytuacji - jak najszybciej odseparowałabym się od tak toksycznego partnera - uwierz mi, że bez tej kuli u nogi naprawdę będzie Ci łatwiej zmagać się z problemami codzienności (które i tak nieuchronnie będą). Powodzenia życzę i siły - teraz walczysz już nie tylko o siebie i swoją przyszłość - ale o Waszą przyszłość (Twoją i dziecka). tez sie zgadzam:(
U nas w porządku. Poprzedni weekend zaowocował pięknym rodzinnym grzybobraniem (pierwszym we trójkę) z obfitymi zresztą zbiorami - a jutro idziemy na teatrzyk dla dzieci i turniej gier rodzinnych. A co u Was nowego, Dziewczyny? to swietnie!!!!!
uwierz mi swiat normalny i jak wszedzie..choc mnie tez wydawal sie odlegly jak bylam w polsce.zycie..zycie..zycie...wiesz ilu amerykancow ciagnie do europy..to dla nich cos tak odleglego jak moze dla ciebie amerykaBianka napisał(a):no to bosko:) dla mnie to taki wirtualny świat, niby znam z filmów, ale nie umiem sobie wyobrazic jak tam jest:) i pewnie nigdy tam nie będę bo za długo samolotem i to nad wodą brrr
Szafirowa napisał(a):Bianko, u mojej Natalci też przegapiliśmy moment w którym powinna zasypiać sama -
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości