Bene napisał(a):Taka malutka uwaga jeszcze.Nie twierdze bym nie ogladal sie za innymi,lecz nigdy nie czynie tego tak by moja kobieta przez to miala powod do myslenia
A tego, wiedzieć na bank nie mozesz
Bo trzeba rozmawiac rozmawiac i jeszcze raz rozmawiac.Jesli zaczniesz snuc jakies bezpodstawne fantazje najpierw szkodzisz sama sobie a potem waszemu zwiazkowi.I powiem - nie ma kobiety ktora by nie wyczula falszywej nuty w rozmowie z kims kogo bardzo dobrze zna.Nie ma idealnego aktora.Jesli wasze rozmowy tocza sie prawie wylacznie w kuchni,to takie tego skutki.Mały biały kotek napisał(a): moje pytanie brzmiało - czy jego zachowanie może wskazywać, że do zdrady doszło lub dojść może? Jeślibym nawet zaczęła mu robić boskie rzeczy stopami, nie zmienia to faktu, że zwichnął moje do niego zaufanie.
Bo ile on ma jeszcze takich maili? Co to za portal? O co tu chodzi????.
Abssinth napisał(a):Moj byly mial fetysz na buty...blisko do stop... co sie potem przerodzilo w dosc wysoki stopien obrzydliwosci....a jestem osobiscie otwarta na bardzo rozne experymenty i nawet bartdzo mi sie to podobalo na poczatku.
tez byl niesamowicie zazdrosny o glupoty.
krecil na boku i podobno byl uzalezniony od swojego fetyszu. etc etc etc
dlatego mi sie to nie podoba, bo widze podobienstwa :/
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 364 gości