Dwóch mężczyzn....

Problemy z partnerami.

Postprzez Filemon » 12 wrz 2010, o 18:47

noela napisał(a):Jednego zostawiła żona a drugi jest sam...jak rozumiem. Stąd u Was tyle nienawiści do kobiet, prawda?


jeśli przyjmiemy Twój punkt wiedzenia, to może spróbuj zadbać o to, żeby Twój mąż nie stał się... trzecim do kolekcji - z Twojego powodu! bo przecież podobno go kochasz...

- takie małe post scriptum... ;)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez blanka77 » 12 wrz 2010, o 18:55

Filemon napisał(a):
noela napisał(a):Jednego zostawiła żona a drugi jest sam...jak rozumiem. Stąd u Was tyle nienawiści do kobiet, prawda?


jeśli przyjmiemy Twój punkt wiedzenia, to może spróbuj zadbać o to, żeby Twój mąż nie stał się... trzecim do kolekcji - z Twojego powodu! bo przecież podobno go kochasz...


Tylko musi wcześniej podać mężowi adres www tego forum żeby szukał pomocy w konkretnym miejscu, a my już mu wszystko wyjaśnimy :) bo może on nie będzie wiedział dlaczego to zrobiła :) A tak, przejrzymy historię forum i będzie gotowy powód podany na tacy, bez zbędnych domysłów.

Sorry, ale Filemon mnie rozbroił :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Filemon » 12 wrz 2010, o 19:02

:)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez pszyklejony » 12 wrz 2010, o 19:05

To jakiś WAMPIR jedzie na emocjach biednych DDA :)
pszyklejony
 
Posty: 868
Dołączył(a): 7 paź 2008, o 21:56
Lokalizacja: warszawa

Postprzez blanka77 » 12 wrz 2010, o 19:05

Popatrz Filemon jaki zbieg okoliczności ( ja unikam trójkątów), ale gdyby mój związek się rozpadł to przyjmiecie mnie do swojego trójkącika? :lol:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Filemon » 12 wrz 2010, o 19:10

:szok:

blanka, toż to.... sodomia i gomoria by była... :lol:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez blanka77 » 12 wrz 2010, o 19:14

---------- 19:13 12.09.2010 ----------

Jednak okazuje się, że ludzie szybko zmieniają poglądy :lol:

---------- 19:14 ----------

aha, dla jasności, nic nie piłam :mrgreen:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Filemon » 12 wrz 2010, o 19:17

tak serio, to ja miewam z tym problemy... (nie z piciem, tylko ze zmianą poglądów! :D )
ale kiedyś mi się zdarzyło i to bardzo zmienić poglądy - po obejrzeniu filmu "Ksiądz" (bardzo polecam, jeśli ktoś jeszcze nie widział!) - ale to dotyczyło innej problematyki niż w niniejszym wątku... choć w grę wchodziły również, między innymi, sprawy miłosno-seksualne, by tak rzec...
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez KATKA » 12 wrz 2010, o 19:24

:evil: :evil: :bezradny: ktoś tu popłynął....a niedawno słyszałam, że brzydko z mojej strony osądzać...ba atakowac :?
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez blanka77 » 12 wrz 2010, o 19:29

Zmiana poglądów nie zawsze oznacza zmianę na gorsze. Jesteśmy ludźmi, dojrzewamy, doświadczamy życia albo życie doświadcza nas i to powoduje, że zmieniamy swoje poglądy oraz spojrzenie na różne kwestie.

Ja też zmieniam swoje poglądy i czasami sama jestem zaskoczona tym co przynosi los, przewracając życie do góry nogami. Dlatego też staram się unikać oceniania kogoś typu: gdybym była na miejscu danej osoby, to nie zrobiłabym tak jak ona, bo zdaję sobie sprawę z tego, że gdyby przyszło co do czego to mogłabym zachować się gorzej. Sorry, że w tym wątku poruszyłam tę kwestię, ale tak mi przyszło to do głowy.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Filemon » 12 wrz 2010, o 19:38

ja Jej wybaczam...

:bezradny: :wink:

ale czy mąż Jej wybaczy i nie zaatakuje, jak by co... to już nie wiem :P

KATKA, tak mówiąc serio, to jasne, że osądzanie jest niewłaściwe...
no ale też jak widzisz powiedzmy mamusię na ulicy, co w biały dzień wali dzieciaka, albo gościa co kopie psa, to trochę się trudno powstrzymać...

albo jak sobie kobieta sprowadza do domu, do męża i dziecka kandydata na kochanka... :?

P.S.

przy czym jeśli już, to lepiej oceniać konkretne CZYNY a nie OSOBĘ, jak sądzę - tego starałem się trzymać...
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez blanka77 » 12 wrz 2010, o 19:42

Fil, a może tego gostka Y zakwaterujesz u siebie z sanatorium??? :lol: Będzie wszystko pod kontrolą :twisted:
U Ciebie tyle wygód, atrakcji, że nie będzie miał czasu na amory :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Filemon » 12 wrz 2010, o 19:55

kontrolować to ja wolę, żeby na przykład... moja kocica pcheł nie złapała!
jak na razie nigdy nie miała, bo się zbytnio nie wałęsa i nie wchodzi w żadne podejrzane relacje... :)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez blanka77 » 12 wrz 2010, o 20:00

Nasz kot też nie wchodził w podejrzane relacje, do czasu :) Od stycznia jeszcze nie wrócił do domu...
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez KATKA » 12 wrz 2010, o 20:03

---------- 20:01 12.09.2010 ----------

pytanie czy chodzi tu o ocenę.....
ja jakos podeszłam do tego wątku an chłodno....i dostrzegłam ocenę autorki :roll: no fakt sćiągniecie chłopa Y do domu to takie trochę dziwne....ale to autorka bedzie miała kłopot...bo to ona się mota...i sama sobie gotuje mętlik w głowie.....

---------- 20:03 ----------

oceniając czyn....kot pewnie zagryziony przez psa albo rozwalony przez samochód...mam nadzieje, że nie spotkał człowieka sadysty a takich wiecej niz tych co się nad biedą nachylą :evil: :? :cry:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 396 gości

cron