sala nr. 5 / Sanatorium Pod Zwiędłym Filemonem... ;-))

Problemy z partnerami.

Postprzez Filemon » 20 sie 2010, o 18:38

właściwie to masz rację - chociaż przez chwilę... ŚWIĘTY SPOKÓJ :!: od tej ciągłej paplaniny! :lol:

:grupa: :grupa: :grupa:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez kici » 20 sie 2010, o 18:45

przykryje mnie ktos dzis kocykiem...?
:(
Avatar użytkownika
kici
 
Posty: 588
Dołączył(a): 11 wrz 2009, o 23:38

Postprzez Sansevieria » 20 sie 2010, o 19:08

I poduszeczkę podłożę pod główkę, i misia dam do łapek :misiu:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez Filemon » 20 sie 2010, o 19:16

a filemonek misiowi włoży w... ucho petardę, przykryje kocykiem i... podpali lont!! :haha:

to siem nazywa terapia wstrząsowa doctora fila cruello ;) :lol:

no dobra, mam miękkkkkkkkie serce zatem drugi misiek ode mnie :)

:misiu: :serce2:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez kici » 20 sie 2010, o 19:23

prosze niech mnie ktos przytuli... :cry: :cry: :cry:
Avatar użytkownika
kici
 
Posty: 588
Dołączył(a): 11 wrz 2009, o 23:38

Postprzez Filemon » 20 sie 2010, o 19:28

:pocieszacz: :pocieszacz:

hej... a co Tobie, kici...? coś przykrego się stało?? czy po prostu gorsze samopoczucie bez szczególnego powodu...?
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez kici » 20 sie 2010, o 19:50

cos przykrego....po raz kolejny...ehhh, zycie daje po d****!!!

dziekuje Filemonie za przytulasy :kwiatek:

piekne byly dni gdy czulam sie szczesliwa...piekne!!
Avatar użytkownika
kici
 
Posty: 588
Dołączył(a): 11 wrz 2009, o 23:38

Postprzez marie89 » 20 sie 2010, o 21:43

---------- 21:40 20.08.2010 ----------

A ja dziś rzucałam mięchem...

Tak, tak, Grono Szanownych Kolegów i Koleżanek.. Ja.. Ehh

Byłam dziś nieziemsko wredna... Nie czuję się z tym najlepiej.

Dopiero jak ruszyłam tyłkiem i przeszłam się jakąś polną drogą to w końcu mi głupoty z głowy wywiało.. na moje szczęście.

---------- 21:43 ----------

Uspokoiłam się...

A teraz będę wszystkich naokoło przepraszała..

Trochę nerwy mi puściły, ale to żadne usprawiedliwienie, prawda?

No właśnie. Tak myślałam Ehh
marie89
 

Postprzez żabka » 20 sie 2010, o 23:17

Przytulam wszystkich którzy potrzebują ..:)

hm dzisiejszy dzień jest dobry, bo dobro się dzieje wśród nas

kolega z ok 50km ode mnie miasteczka przyjechał i poświęcił mi 7h czasu na rozmowy. To teraz mianuje go przyjacielem.. :) ale że pracuje jako nauczyciel w szkole..to już konczy mu się urlop. ech dobrzy ludzie są wśród nas:)

pogadałam z nim i dał wsparcie.. pogadałam o tej chorej rozmowie którą miałam w wtorek z częscią rodziny. i już wiecej rozumiem, i wiecej mam świadomosci. Kolega pracuje w poradnictwie rodzinnym.. i :idea: :wink: :)

Dziekuję Wam ze jesteście :)
Avatar użytkownika
żabka
 
Posty: 205
Dołączył(a): 14 lip 2009, o 14:48
Lokalizacja: w krainie żubra, pingwina i niedźwiedzi

Postprzez ewka » 21 sie 2010, o 00:13

---------- 00:10 21.08.2010 ----------

kici napisał(a):przykryje mnie ktos dzis kocykiem...?
:(

Z polaru? V kolorze olivkovym? Może być? A kanapka ze smalcem i ogóreczek- hmm?

---------- 00:13 ----------

żabka napisał(a):Kolega pracuje w poradnictwie rodzinnym..

No i fajnie. A co Ci tak przemóvił, Żabko, żeś taka kontenta?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez kici » 21 sie 2010, o 00:20

ewka napisał(a):---------- 00:10 21.08.2010 ----------

kici napisał(a):przykryje mnie ktos dzis kocykiem...?
:(

Z polaru? V kolorze olivkovym? Może być? A kanapka ze smalcem i ogóreczek- hmm?


kocyk objetenie jaki... ogorki i smalczyk moze poprawia samopoczucie!!
dzieki ewka!! :kwiatek:
Avatar użytkownika
kici
 
Posty: 588
Dołączył(a): 11 wrz 2009, o 23:38

Postprzez ewka » 21 sie 2010, o 00:37

---------- 00:26 21.08.2010 ----------

No ok, to masz olivkovy... mój ulubiony.
Kiciaku - nie martv się!!! Dni są lepsze i gorsze - życie samo!!!


---------- 00:37 ----------

No vięc do kina poszłam z koleżanką. I co? I to, co zdarzało się już vcześniej kilka razy- byłyśmy TYLKO my dvie!!!!, a vyśvietlają przy minimum czvórce chętnych. Masakra provincji.

Poszłyśmy na lody. Ona też musiała odparovać;))
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez kici » 21 sie 2010, o 00:39

chowam sie dzis pod olivkovym kocykiem...
i mowie dobranoc....fakt, ze lzami w oczach...
dzieki ewka raz jeszcze!!
Avatar użytkownika
kici
 
Posty: 588
Dołączył(a): 11 wrz 2009, o 23:38

Postprzez Filemon » 21 sie 2010, o 00:49

ewka napisał(a):No vięc do kina poszłam z koleżanką. I co? I to, co zdarzało się już vcześniej kilka razy- byłyśmy TYLKO my dvie!!!!, a vyśvietlają przy minimum czvórce chętnych. Masakra provincji.

Poszłyśmy na lody. Ona też musiała odparovać;))


:haha:

a mówiłem, że lepiej chodź ze mną się trochę zgeić na frywolną wystawę... :P

dobrze, że chociaż loda sobie polizałyście... ;) :lol:
ja najbardziej lubię:
cytrynowe, kawowe, orzechowe, malaga, bakaliowe i takie miętowe z kawałkami czeko :)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez ewka » 22 sie 2010, o 10:01

---------- 00:56 21.08.2010 ----------

No coraz bardziej jestem skłonna;))
A czegóż na tej vystavie się należałby spodzievać, co zgejeniem zagraża? Haha, rozbaviasz mnie;))))))))


---------- 00:58 ----------

Lody były vaniliove z ciepłymi viśniami (skojarzenia vedle uznania, haha) - pyszne!!!! Novość sfinksa;)

---------- 00:59 ----------

Dobranoc;)

---------- 10:01 22.08.2010 ----------

I co tam, panie Filemonie? Jakie plany na niedzielę? Piękna pogoda!
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Michaelvog, odekepwa, zewigiroj i 78 gości