sala nr. 5 / Sanatorium Pod Zwiędłym Filemonem... ;-))

Problemy z partnerami.

Postprzez mahika » 15 sie 2010, o 21:04

znów siedzę na schodach i słucham co mówicie :(
Nie mogę wejść. patrzę na błyski i już się prawie nie boję. posiedzę z moim kocykiem. Słucham Was...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Filemon » 15 sie 2010, o 21:22

---------- 21:14 15.08.2010 ----------

hej, hej... :)
wchodź mahika do środka...
u mnie już po burzy - dosyć marna była, ale powietrze trochę bardziej rześkie...

jak się dziś czujesz? bo ja na szczęście nieco lepiej - byłem na spacerze i przypadkiem spotkałem osobę, z którą mi się miło pogadało... i od razu humor lepszy - jak człowiek nie ma w domu kogoś, kto by się normalnie odezwał... :? to już nawet do kota mojego wolę gadać, jak tu jestem, bo przynajmniej mnie agresywnie nie zaatakuje ani nie będzie się czepiać, tylko....

miaaaauuuu - mi miło odpowie...

:kotek:

---------- 21:22 ----------

kici napisał(a):no i Filemon poetycki sie zrobil :P



kici, kici, kici kotku... chodź, podam ci mleczka
to wypijesz sobie smacznie prosto ze spodeczka... :)
jeśli mleczko nie wystarczy, dam ci winka jutro
aby tylko nie zanadto... zmierzwiło się futro!

;) :lol:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez mahika » 15 sie 2010, o 21:25

tak jak mówisz. wszędobylska agresja ze strony ludzi i mnie dała się we znaki. To już lepiej być wśród zwierząt. Mój Harutek trąca mnie nosem. Mam ostatnio mało czasu dla niego, Burza też marna i nic się nie schłodziło, ale mnie to nie przeszkadza.
Najgorsze jest to że nie umiem powiedzieć jak się czuję. Czuje jakąś pustkę wewnętrzną. brak czegoś, tylko czego???

:piesek: :kotek:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Filemon » 15 sie 2010, o 21:31

trochę mleczka i bajeczka, potem grzecznie do łóżeczka...

jutro może trochę winka - dla niegrzecznych zaś... rycynka!
:haha:

-=-=-=-=-=-=-

ja kiedy czuję pustkę, przygnębienie albo lęk... to przeważnie ma to jakieś podłoże braku dobrej relacji z jakąś bliską osobą... i to nawet nie musi być partner, tylko w ogóle drugi człowiek, z którym miałbym poczucie wzajemnej życzliwości i dobrego rozumienia się, ciepła i bezpieczeństwa - tak na co dzień (pod jednym dachem najlepiej...) :)

samą pustkę odczuwam raczej rzadko - częściej te inne wymienione uczucia...
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez mahika » 15 sie 2010, o 21:44

dałeś mi do myślenia :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Cacanka » 15 sie 2010, o 23:18

Mahika, tak doskonale Cię rozumiem...

Pozdrawiam Was dziś zza szyby. Fajnie że jesteście :*

Wszędobylski smutek mam w sobie. dobranoc
Avatar użytkownika
Cacanka
 
Posty: 158
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 10:48

Postprzez marie89 » 16 sie 2010, o 00:11

ja też jestem in cognito ;p :wink:

Jak ktoś ma wolne ręce- niech mnie przytuli;)

A teraz

Dobranoc wszystkim;)

Siusiu, paciorek i spać..
marie89
 

Postprzez Filemon » 16 sie 2010, o 10:03

---------- 09:41 16.08.2010 ----------

:pocieszacz: :kwiatek2:

---------- 10:03 ----------

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 16 sie 2010, o 10:12

:D

Obrazek

:D
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez marie89 » 16 sie 2010, o 11:58

Ohhhhh.. Dziękuję Wam. Jesteście kochani!!! :cmok: :buziaki: :slonko: :slonko: :slonko: :slonko: :slonko: :slonko: :slonko:

Nowy dzień..

Jest ładnie;*
marie89
 

Postprzez żabka » 16 sie 2010, o 22:59

ooo jak ładnie..

ja tez chce przytulaka.,
po grupie trochę głowa mi pęka..ale jutro śpie do upadłego..
a dziś był na póxna kolację naleśnik z szpinakiem i 4 rodzajamu serca..mniam :) :P
Avatar użytkownika
żabka
 
Posty: 205
Dołączył(a): 14 lip 2009, o 14:48
Lokalizacja: w krainie żubra, pingwina i niedźwiedzi

Postprzez kici » 16 sie 2010, o 23:03

a ja mam dzis ochote posiedziec na tarasie lub na schodkach...
kto idzie "na fajke"? lub poprostu "na herbatke" ??
Avatar użytkownika
kici
 
Posty: 588
Dołączył(a): 11 wrz 2009, o 23:38

Postprzez ewka » 17 sie 2010, o 07:37

Filemon napisał(a):ewka, moim marzeniem jest zaśpIwać dla Ciebie osobiście tę pieśń miłoŚną ;) :kwiatek: tylko oczywiście zamiast "mariollo" musi być wtedy "ewollo"... :D

Filuś, no rozłożyłeś mnie na łopatki :) Rozłożyłeś, rozśmieszyłeś i wzruszyłeś. Dzięki;)

Obrazek
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez marie89 » 17 sie 2010, o 11:16

---------- 10:56 17.08.2010 ----------

chyba pójdę "strzelę sobie " na osłodę życia kogel-mogel... A co mi tam;):):)

Ma ktoś ochotę?

Obrazek

Oh Mariollo... :wink: dobre;)

---------- 11:16 ----------

o mniam...
marie89
 

Postprzez Filemon » 17 sie 2010, o 12:05

żabko... choć nie mam dla Ciebie tym razem przytulasa, to za to mam dwa obrazki, które we mnie wywołują przyjemne uczucia i kojarzą mi się również z więzią między ludźmi... :)

ten pierwszy wydaje mi się szczególnie ciekawy i szkoda tylko, że ma takie ciemne tło... - znasz się może trochę na fotografii? ja sobie tak myślę, że może pokombinuję, żeby zmienić to tło jakoś na jaśniejsze, ale nie wiem czy mi się uda... :)

Obrazek

Obrazek

:kwiatek2: :slonko: :misiu:

-=-=-=-=-=-=-=-=-
ewka... :kwiatek2: :slonko: :kwiatek2:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: eldunrir i 61 gości