Może się nie nadaje do takich rzeczy jak związki itp
Kurczę.... Jakbym sama siebie słyszała... Ale to akurat nie jest ani zabawne ani mądre skojarzenie!!!
Drugie skojarzenie w kolejności to taka książka - 'Związki i rozwiązki..'.. Jakoś tak- Grocholi i Wiśniewskiego (innego, Pana Psychologa)
Uśmiałam się przy tym..
Ale "odleciałam".. Już wracam
WolfspinderSamo z nieba Ci nic nie spadnie... Musisz dać sobie trochę czasu. Wyleczyć się z obecnego uczucia.. Popracować nad sobą
WZMOCNIĆ POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI!
Jak będziesz w kółko na siłę szukał w sobie wad.. i wmawiał sobie, że do tego a tamtego się nie nadajesz.. to ciągle będziesz stał w miejscu albo co gorsza zaczniesz się cofać..
Nikt nie mówił, że będzie łatwo Nigdy nie jest...
Będą Cię nie raz i nie dwa nachodzić chwile, gdy siły osłabną.. gdy poczucie samotności będzie miało przewagę.. Ale nie daj się temu!!!
Przyjdzie jutro.. Nowy dzień.. Nowa szansa.. Nowe myśli i plany.. Zacznij żyć na nowo.
Na początku - za radą przyklejonego..
Najpierw zrób porządek z emocjami, bo zawsze będzie problem.
Potem a nawet w międzyczasie
praca nad "wydobyciem z siebie siły" Nie dodawaj sobie wyimagowanych wad.. skup się na swoich zaletach.. Pokazuj siebie..
Poznawaj nowych ludzi.. W tym kobiety
Nie musisz od razu każdą niewiastę prześwietlać Rentgenem i po dwóch sekundach widzieć ją w roli partnerki.. Radzę spokojniej;) Prędzej czy później pojawi się ta konkretna- właściwa.. I zaiskrzy.. Jak Ci się spodoba kobietka.. i tych "iskier" nie będziesz mógł zlekceważyć.. To do dzieła WOLFI!!!
Powtórzę się jeszcze (za Filemonem zresztą)- wokół Ciebie jest pełnooooooooooooooooooo kobiet, które tylko liczą na uwagę mężczyzny takiego jak Ty SERIO SERIO!!! (co nieco zawsze można mi zarzucić, ale kobietką jestem to wiem co mówię;P- tak więc reprezentacyjnie w imieniu rzeszy samotnych polskich kobiet- Wolfi.. przejrzyj i zacznij działać)
A póki efekty na razie w planach.. To podstawowa rzecz na dziś- NIE ZAŁAMYWAĆ SIĘ MI TUTAJ, PROSZĘ!!!
Ja tu słodka i życzliwa ale jak sytuacja tego wymagać będzie (jakiś wstrząs na olśnienie wskazany...) to i do rękoczynów może dojść..
No... telepatycznie jednakowoż tylko (masz szczęście!!!)