przez Ladybird » 17 lip 2010, o 18:25
Pszyklejony ,zauwazylam ,ze specjalnie czatujesz na jaką moja wpadke werbalna.
A to ze takiego drugiego nie spotkam ,a to co moi brakuje do zaznania szczescia itp
Wiekszosc z nas wybierze cos z tego ,co przyoczylam wyzej. Nie mam zamiaru wyszczegolniac co pasuje do mnie ,poniewaz wkleilam calosc , a poza tym nie bede sie do konca tu wywnetrzac.
Cynizm teraz jest nie na miejscu , przynajmniej mi nie jest dobrze z takimi docinkami. Jak dojdę do siebie to na pewno bedziesz mial we mnie rownorzędnego partnera.
Nie wazne co jest tego przyczyną, czy moje emocje , czy inne bledu , za ktore sie winie ,czy co innego , wazne jest to ,ze mam dola i czuje sie podle.
Staram sie jakos przetrwac ,co nie jest latwe. Mam tyle spraw na glowie ,tym bardziej ,ze po jego wyjezdzie wszystkie obowiazki spadly na mnie ,bo tylko dla tego zdecydowalam sie na zakup koni ,bo byl on.
Teraz zostalam ze wszystkim sama i w totalnej depresji i nie wiem ,jak sobie poradzic ,zeby nie zawalic wszystkiego.