Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **PodniebnaSpacerowiczka** » 16 lip 2010, o 12:50

---------- 12:49 16.07.2010 ----------

:cmok:

dla Moni07 i Goszki.

---------- 12:50 ----------

Fil, wyobraź sobie, że ja mam identycznie ! Gdzie się nie odwrócę - gorąc.
(Jednak wolę to od mrozów, bo zawsze mogę uciec w cień, włączyć klimę, kupić loda na ochłodę czy mineralkę prosto z lodówki. A jak wszędobylskie zimno dorwie dupsko, to blado

)

przez **Goszka** » 16 lip 2010, o 13:02

Dziękuję Podniebna :kwiatek:

przez **Filemon** » 16 lip 2010, o 13:20

ja na szczęście jakoś w miarę dobrze znoszę tegoroczne upały, no ale nie wiem jak będzie jak potrwają dłużej...

też lubię ciepło (bardziej niż zimno) ALE... taka zima jak ostatnio była strrrrrrrasznie mi się podobała! miałem ciepłą kurtkę i dobre buty, więc z przyjemnością łaziłem godzinami po tym mrozie i hałdach śniegu - zatem w sumie, na Antarktydę... czemu nie? :lol:

przez **doduś** » 16 lip 2010, o 13:21

pomóżcie...

przez **Justa** » 16 lip 2010, o 13:26

doduś, jak mogę Ci pomóc?

przez **doduś** » 16 lip 2010, o 13:29

tracę sens, mnóstwo sprzecznosci wokół mnie i nie mogę się w tym wszystkim połapać... wszystko opisałem w wątku...

przez **mahika** » 16 lip 2010, o 19:04

Goszka, widzę ze doszłyśmy w końcu do tych samych wniosków

tak jest dobrze jak jest i też nie bede marnować czasu więcej...

Ależ jestem szczęśliwa z powodu pogody

:D:D
W KOŃCU mam swoje tropiki!!!
Nie poleciałam do Egiptu to Egipt przyleciał do mnie

:D:D

przez **kici** » 16 lip 2010, o 20:28

chcialabym zeby mnie wreszcie ktos zrozumial!!
czuje sie...sama nie wiem jak sie czuje, ale bywalo o wiele lepiej :yyy:

Mahika skoro tak lubisz tropiki, to ja z mila checia oddam Ci moje tropiki-piekarniki

i bedziesz miala wowczas podwojny Egipt :slonko:

upal zdecydowanie mi nie sluzy, a zwlaszcza mojej nodze

przez **Justa** » 16 lip 2010, o 20:38

Ja też nie znoszę upałów... ciężko mi jest przy takich temperaturach - zresztą od zawsze wolałam, jak było chłodno, nie ciepło. Mahika, chcesz jeszcze trochę skwaru? ;-)