Słowa w trakcie seksu i ich sens

Problemy natury seksualnej.

Słowa w trakcie seksu i ich sens

Postprzez Vija » 2 lip 2010, o 11:11

Mam moze naiwne pytanie, ale dlaczego mezczyzna w trakcie seksu mowi, ze cche kobiete posiasc? I co to oznacza? Czy odzywa sie w nim tylko instynkt samczy, wladczy? Czy tez ta kobieta jest dla niego w jakis sposob szczegolna, wybrana?
Vija
 
Posty: 97
Dołączył(a): 14 gru 2009, o 15:09

Re: Słowa w trakcie seksu i ich sens

Postprzez Sanna » 2 lip 2010, o 15:14

---------- 15:12 02.07.2010 ----------

Vija napisał(a):Mam moze naiwne pytanie, ale dlaczego mezczyzna w trakcie seksu mowi, ze cche kobiete posiasc?

Może być 100 powodów, łącznie z takim że usłyszał to w jakimś filmie i fajnie mu to brzmi. Najprościej zapytać delikwenta.

---------- 15:14 ----------

Vija napisał(a):Czy tez ta kobieta jest dla niego w jakis sposob szczegolna, wybrana?


Myślę , że to akurat kobieta rozpozna na podstawie jego zachowania także, a może nawet zwłaszcza, poza łóżkiem.
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez caterpillar » 2 lip 2010, o 19:49

zawsze mozesz odpowiedziec "chciala bym cie dosiasc " hehe :wink:


( a taki zart :oops: )
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Słowa w trakcie seksu i ich sens

Postprzez ewka » 3 lip 2010, o 00:17

Vija napisał(a):Mam moze naiwne pytanie, ale dlaczego mezczyzna w trakcie seksu mowi, ze cche kobiete posiasc? I co to oznacza? Czy odzywa sie w nim tylko instynkt samczy, wladczy? Czy tez ta kobieta jest dla niego w jakis sposob szczegolna, wybrana?

Jeśli w trakcie - no to jakby się właśnie dokonuje. Więc... słowa la słów? A może podnieca się tym co mówi? Wtedy nie należałoby za bardzo przywiązywać jakąkolwiek wagę.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Krasnoludek » 4 lip 2010, o 13:19

...A ja tak sobie myślę, że "chcę cię posiąsc" brzmi lepiej niż "chcę cię zerżnąć" i może to jest zastępczy element słowny hehe :) ale to tylko moja teoria. Pozdrawiam
Krasnoludek
 
Posty: 110
Dołączył(a): 18 mar 2010, o 21:52
Lokalizacja: Chełm/Lublin, częściej Chełm

Postprzez alutka_87 » 4 lip 2010, o 14:48

Vija, nie szukaj drugiego dna, ukrytego znaczenia bo takiego nie ma. Po prostu podniecasz go mocno i tyle.
alutka_87
 
Posty: 159
Dołączył(a): 5 paź 2009, o 22:56
Lokalizacja: kraina czarów

Postprzez smerfetka0 » 4 lip 2010, o 16:42

Ja tez mysle ze kazdy dobiera wtedy takie slowa o ile lubi cos mowic bo go to podnieca i watpie zeby facet w trakcie seksu zastanawial sie co tu powiedziec zeby to mialo przeslanie bo oni i tak podobno mowia czesto wprost a nie na opak a podczas seksu na pewno nie mieli by do tego glowy. podniecalo go to i juz.

a co do tego postu krasnnoludek to ja nie uwazam zeby bylo cos zlego jak podczas seksu ludzie sobie mowia chce cie zerznac i zerznij mnie, skoro sie oboje na tyle kochaja i ufaja i wiedza ze to tylko forma podniecenia slownego, zadnej przemocy nie ma, zadnych zdrad na boku i zadnego braku szacunku to czemu nie? dla mnie moga sie w lozku wyzywac od najgorszych jesli obojga to podnieca i oboje maja na to ochote.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Krasnoludek » 4 lip 2010, o 17:40

A czy ja napisalem,że to ma być zle? Tylko napisałem że ladniej brzmi, a każdego kręci cio innego, więc wolność w łóżku, wierność obojga i w czym problem. Naprawdę popieram wyżej wymienione wypowiedzi, nie ma co tu analizować, każdy w łóżku mówi co chce.Salve
K. :gites: :gites: :gites:
Krasnoludek
 
Posty: 110
Dołączył(a): 18 mar 2010, o 21:52
Lokalizacja: Chełm/Lublin, częściej Chełm

Postprzez smerfetka0 » 4 lip 2010, o 21:02

zrozumialam ze masz negatywny do tego stosunek. wiec stad to.

ps. widze ze jestes ode mnie, nice.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Krasnoludek » 5 lip 2010, o 09:44

lepiej tak nie analizuj:D pozdr:P
Krasnoludek
 
Posty: 110
Dołączył(a): 18 mar 2010, o 21:52
Lokalizacja: Chełm/Lublin, częściej Chełm

Postprzez mahika » 5 lip 2010, o 10:50

tak samo bym nie wnikała po co, na co i dlaczego, jak w słowa pijanego.

Myślę że krasnoludek wydobył sedno, a w innym poście vija pisała o czymś w rodzaju sexu bez miłości, więc zagubiona... o tym nie ma mowy (no wiesz te zaufanie, miłość, wierność taki przeżytek ;)).
Alutka. Vija go podnieca czy to że chłop se wyobraża że jest w filmie, albo że jest taki macho :D

ehhh....
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Margerytka » 5 lip 2010, o 14:20

Witam
A według mnie pan jasno określił czego oczekuje. Być może sama gra wstępna to za mało dla niego i chce czegoś więcej. Może jest romantykiem i doszedł do wniosku, że określenie celu w ten sposób będzie bardziej nastrojowe od prozaicznego "żerżnąć czy puknąć" lub też znajomość jest świeża, krótka i obawiał się iż za takie określenia może mu się oberwać.
Pozdrawiam
Margerytka
 
Posty: 127
Dołączył(a): 25 kwi 2010, o 00:50

Postprzez christmas_tree » 5 lip 2010, o 21:55

jest jeszcze stuknąć, pyknąć i teges :D
christmas_tree
 
Posty: 429
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Margerytka » 6 lip 2010, o 14:55

Tak i jeszcze dużo , dużo innych :) ale wszystkie są takie pospolite.
Margerytka
 
Posty: 127
Dołączył(a): 25 kwi 2010, o 00:50

Postprzez Krasnoludek » 6 lip 2010, o 16:01

:P :P :P
Krasnoludek
 
Posty: 110
Dołączył(a): 18 mar 2010, o 21:52
Lokalizacja: Chełm/Lublin, częściej Chełm

Następna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości

cron