Jak się czujesz?

[kici]

Mel. ja rowniez trzymam kciuki

Bursztynek, ja wiem ze nie mam na to wplywu, ale to co sie dzieje nie jest latwe!!
wlasnie przed chwila miala miejsce mega awantura dotyczaca mnie. tylko "smieszne" jest to, ze ja sie nie mialam prawa wypowiedziec....
ja juz tu poprostu dluzej nie wytrzymam

[melody]

( )

[woman]

Melody

[Goszka]

Mel,daj znać jak już będzie po wszystkim
Od wczoraj cały czas trzymam kciuki

[melody]

Obroniłam się na 5! Jestem w szoku!

Dziękuję Wam bardzo za to, że dodawaliście mi otuchy, to było mi bardzo potrzebne.
A teraz idę się wykąpać, muszę ochłonąć, to był dzień pełen wrażeń!

mel.

[Filemon]

no taaa.... od razu wiedziałem, że kujon!!
a obcas chociaż jeden złamałaś?
a fokule, tak z grubsza, to na jaki temat to było...?

[melody]

Obcasy całe

Badałam wsparcie społeczne (jego dostępność oraz jakość) w środowisku lokalnym osób chorujących psychicznie. Prowadziłam wywiady jakościowe z osobami, które długo przebywały w szpitalu psychiatrycznym. Z takimi też osobami pracowałam jako wolontariuszka w pewnym Stowarzyszeniu, którego jednym z wiodących celów była (jest) reintegracja pacjentów psychiatrycznych do ich środowisk. To tak w dużym zarysie. Wiele mogłabym o tym mówić, bo ten temat angażuje mnie osobiście. Na pewno pomyślę o publikacji bo zabierając się do swojej pracy magisterskiej pragnęłam, żeby moje badania, czy też wnioski z badań były społecznie użyteczne.
Kilka swoich refleksji zbiorę i napiszę artykuł tu, na portal (bo piszę sobie tutaj takie różne teksty, co jest jednym z działań nas - wolontariuszy Stowarzyszenia, które patronuje ten portal), no ale to jakoś jesienią dopiero. Natomiast chciałabym spróbować skontaktować się z naukowymi czasopismami, które współpracują z moją uczelnią i napisać bardziej solidny tekst. No i takie mam plany w związku z tym.

mel.

[oliwia]

bezwartościowa...malutka.

[Goszka]

no to Mel-Pani magister,serdecznie gratki

[melody]

Jaki piękny!!! Dziękuję Sama namalowałaś?

[Filemon]

nie, to ja malowałem a Goszka tylko sfociła...
a dla mnie buzi...?

p.s.
a mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak tu się wkleja obrazki?? to może czasem też coś wkleję...

p.s.2
może jakiegoś pornosa, na przykład, bo się już za naszym adminem stęskniłem...

[ewka]

Obroniłam się na 5! Jestem w szoku!

Ja nie jestem w szoku. Wiedziałam. No tak po prostu. Gratuluję!!!

[mahika]

i ja w szoku nie jestem również gratuluję

[melody]

Dziękuję Ja nie byłam pewna tego, jak mi pójdzie obrona z tego względu, że kiedy kończyłam pisać swoją pracę, to zaczynałam dostrzegać jej słabości i ograniczenia (a w związku z tym swoje, jako badacza, o czym postanowiłam napisać w podsumowaniu, kiedy nic innego mi już nie pozostało, jak tylko pokornie schylić głowę) Dlatego to była niespodzianka.

Dobra, spadam! Miłego dnia!
mel.

[PodniebnaSpacerowiczka]

Gratulacjone !



PeeS:
Rzadko się do Was odzywam, bo z racji zawodu znajduję się w ciągłej podróży (sezon turystyczny w pełni).

Dodatkowo niedawno zostaliśmy z W. bezdomnymi w dosłownym znaczeniu tego słowa. Wł. mieszkania ->tyć niezrównoważona ciotka (!)<- z dnia na dzień oznajmiła nam, iż życzy sobie, byśmy opuścili lokum do końca czerwca, bo znalazła kogoś, kto będzie jej płacił o 500 zł więcej odstępnego (!). W rezultacie mój luby od tygodnia zalicza nocki "na krzywy ryj". Ja wracam z wyjazdu dop. w poniedziałek, ale też nie mając dachu nad głową toteż parę(naście ?) dób najpewniej spędzę u rodziców nim cośkolwiek wynajmiemy.
Życie, ech...