przez Ludka » 16 cze 2010, o 09:58
no właśnie, hm...wiem, że pytanie wydac sie moze troche infantylne, ale nie wiem co myslec o moim nowym zwiazku. Chodzi o to, ze moj chlopak niedawno rozstal sie z dziewczyna, ktora bardzo mu sie podobala, byla w jego typie. Ja, coz, nie jestem az tak atrakcyjna. Czy to mozliwe, zeby mezczyzna pokochal mnie za charakter? W koncu mezczyzni to wzrokowcy. Ciagle sie porwnuje w myslach do tej dziewczyny, czasem chcialabym wygladac tak jak ona. Wprawdziwe nie miala tak zgrabnej figurki jak ja, ale z twarzy wygladala bosko. Nie wiem czy to mozliwe by moj chlopak pokochal mnie mocno...boje sie ze w przyszlosci bedzie mnie zdradzal