Dziękuję Wam:) mam nadzieje że jakby to była przepuklina to położna by zauważyła jakieś objawy..
Dziś była, powiedziała że z małą ok, rozwija się dobrze, mruczenie, wyginanie, wiercenie, stękanie to na 3 tydzień norma...mleka nie zmieniać bo możemy wpaść z deszczu pod rynnę a po tym sztucznym czasem ładnie śpi więc to nie wina mleka...trochę mi rozjaśniła jak ją karmić, więc ma zjadać minimum 90 ml, mam odciągać i podawać w butli bo wtedy widzę ile je, pierś jedynie do utulenia np wieczorem...odciągam ile mogę a resztę uzupełniam sztucznym i śpi jak anioł od rana była karmiona 3 razy i po każdym jedzeniu spała:) a teraz po 19 nie spała wcale, ulała, potem wymiotowała:/ stękała, do teraz, zrobiliśmy kąpiel znowu jedzonko i znowu nie śpi, płacze, mąż teraz z nią jest bo ja czuję że padnę na twarz za chwilę...ciekawe jaka noc nas czeka...
Maluda przybrała na wadze, już prawie ma tyle co w chwili urodzenia:)