ja czytajac to mam wrazenie ze i ty i on dobrze sie zajmujecie domem, i uklada sie wam jakos jesli chodzi o sprawy materialne.
nie wiem czy problemem jest tu nie pomaganie ci w pracach domowych.
tobie brakuje i dobrego seksu, i czulosci, i po prostu nie czujesz sie jak kobieta.
i gdybys zadbala o siebie, zaczela po prostu czuc sie silniejsza, zadowolona z siebie, poprzez jakies pasjonujace cie zajecia, realizacje jakichs ambicji, pasji, to i on by spojrzal inczej na ciebie. a tak po prostu dla niego jestes taka kura domowa, niezadbana i niezadowolona, bez pasji i bez zadnego celu zyciowego.
on ma swoje hobby, lubi to, i ok.
na sile w nim nie wzbudzisz namietnosci. faceta trzeba pociagac soba, byc interesujaca. a zeby byc interesujaca po prostu trzeba dbac o swoje zainteresowania i je rozwijac tak mi sie wydaje.