Jestem w ciąży - z tym nowym...

Problemy z partnerami.

Postprzez ewka » 28 maja 2010, o 23:13

Mały biały kotek napisał(a):Cholera, czy ciężarne już takie są?

Nie, nie "są". Masz Kotku nieuregulowane sprawy i się miotasz. Ot.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Mały biały kotek » 28 maja 2010, o 23:15

No dobra... dostałam od Was po łapkach...
Jadę do niego...
Mały biały kotek
 
Posty: 415
Dołączył(a): 6 kwi 2008, o 22:56
Lokalizacja: Wwa

Postprzez magdi » 29 maja 2010, o 00:39

Wydawało mi się, że miałaś mu powiedzieć 1 czerwca, ale w zasadzie czym szybciej tym lepiej w Twojej sytuacji. Kotku trzymam kciuki za całą Waszą trójkę. Z antury jestem optymistką, więc wierze, że będzie dobrze i że wszystko się poukłada. Myślę o Tobie, a w zasadzie o Tobie i maluszku :) Daj znać co i jak i trzymaj się Kotku malutki :pocieszacz:
magdi
 
Posty: 155
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mały biały kotek » 29 maja 2010, o 08:53

I takiego optymizmu mi teraz potrzeba...
Mały biały kotek
 
Posty: 415
Dołączył(a): 6 kwi 2008, o 22:56
Lokalizacja: Wwa

Postprzez ewka » 29 maja 2010, o 19:46

Też trzymam :ok:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Viki » 31 maja 2010, o 00:05

To ja tez sie wypowiem-brak slow. I powiedz mu to wreszcie kobieto. Boze, faktycznie, 21 wiek i wpadka, oboje ludzi-osoby dorosle...
Siasc i plakac. Gdybym byla na miejscu tego faceta to serio pomyslalabym, ze bierzesz go na to dziecko.
No nic, stalo sie, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. Wiesz, nie moge sie doczekac, kiedy to mu wreszcie powiesz i jaki bedzie tego efekt, mialam nie pisac, ale sledze ten watek od poczatku i mimo wszystko trzymam za Ciebie kciuki!!! Zeby Ci sie udalo... nie oceniam ludzi, bo nie mam do tego prawa, ale kurcze, szkoda, ze dzieci tak czesto biora sie nie z ludzkiej milosci a glupoty po prostu a jak wiemy sa Bogu ducha winne w tym wszystkim.

Trzymaj sie
Viki
Viki
 
Posty: 41
Dołączył(a): 30 maja 2010, o 18:32

Postprzez Księżycowa » 31 maja 2010, o 01:37

---------- 01:33 ----------

Siasc i plakac.


No nic, stalo sie, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem.


Wiesz Viki wydaje mi się, że sobie przeczysz. Myślę, że kotek ma wystarczająco dużo nerwów i stresu. Nie potrzebuje raczej więcej słów potępienia. Sądzę, że zrozumiała iż było to nie odpowiedzialne w przypadku 2 mies. znajomości.
Ja też uprawiam seks ze swoim chłopakiem w trakcie okresu bez zabezpieczenia i zdajemy sobie sprawę, że mimo iż jest bezpiecznie, to może się cos przytrafić i co powiesz, że tylko płakać? Wiem, że kotek był przed miesiączką i to może dni nie płodne , ryzyko jest zawsze, ale myślę, że wiedzieli mimo wszystko co robią i do czego to może doprowadzić. Pewnie i poszli na żywioł ale chyba wiedzieli jak się robi dzieci :roll:

Wiesz, nie moge sie doczekac, kiedy to mu wreszcie powiesz i jaki bedzie tego efekt, mialam nie pisac, ale sledze ten watek od poczatku i mimo wszystko trzymam za Ciebie kciuki!!!


Myślę, że bardziej intresuje Cię czy Kotek dostanie ,,nauczkę" niż trzymasz kciuki. Ktoś, kto się martwi mimo wszystko, nie zaczyna zdania w taki sposób, bo ja na kilometr wyczuwam ironię...
Nie przecz trzymaniem kciuków, bo nie musisz, jeśli potępiasz Kotka, to powiedz to wprost a nie zasłaniaj się ,,trzymaniem kciuków".
Stało się i co? Teraz kotek potrzebuje spokoju, a każdy jest inny. Myślę, że kotek zwleka, ponieważ zdaje sobie sprawy z sytuacji i boi się, po prostu odpowiedzi, bo to zmieni jej życie.
Mimo iż może to było bezmyślne, to każdy ma prawo popełniać błędy i myślę, że Kotek już się na czytał słów prawdy w tym temacie, więc może nie znęcaj się nad nią.
Sytuacja jaka była taka była, ale się wydarzyła, Kotek usłyszał już nie jedno słowo a teraz niech zadba o spokój swój i maleństwa.
Trzymaj się Kotku :)

---------- 01:37 ----------

nie oceniam ludzi, bo nie mam do tego prawa,

To akurat zrobiłas na samym początku postu :roll: .

ale kurcze, szkoda, ze dzieci tak czesto biora sie nie z ludzkiej milosci a glupoty po prostu a jak wiemy sa Bogu ducha winne w tym wszystkim.


Wiesz myślę, że nie jest to zależnie od tego CZY się wpadnie, ale KTO wpadnie. Bo jeśli osoba na poziomie i odpowiedzialna, to na pewno patologii z tego nie będzie.

Jeszcze raz powodzenia Kotku
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez Viki » 31 maja 2010, o 08:26

Napisalam swoje zdanie, a chyba mam do tego prawo.
Nie wiem, na czym to polega, chyba na tym, ze jak sie idzie pierwszy raz do lozka z nowym facetem to chyba nie idzie sie na zywiol? Skoro jest kobieta i mezczyzna-i ida na zywiol, to oboje zdaja sobie sprawe, co moze z tego wyniknac, wiec wszystko bedzie dobrze, prawda?
I nie znecam sie, bez przesady. Czasem trzeba komus sprzedac solidnego kopniaka w dupe, zeby zaczal myslec i dzialac.
No i to tyle.
Pozdrawiam
Viki
 
Posty: 41
Dołączył(a): 30 maja 2010, o 18:32

Postprzez Mały biały kotek » 31 maja 2010, o 08:38

Kasiorek - dziękuję Ci za ciepłe słowa.
I doskonale wyczułaś, dlaczego coraz mniej chce mi się zaglądać do tego tematu na forum...
Mały biały kotek
 
Posty: 415
Dołączył(a): 6 kwi 2008, o 22:56
Lokalizacja: Wwa

Postprzez mahika » 31 maja 2010, o 08:50

kotku, nie zwracaj uwagi na żłośliwości, co się stało to się nie odstanie i żadna krytyka tego nie zmieni. zresztą, co tu krytykować. Jesteś w ciaży, nie pierwsza i nie ostatnia. Będzie maleństwo, teraz to jest najważniejsze żeby było mu dobrze, więc nie możesz sie denerwować.
czy ojciec dziecka już wie że nim będzie?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez magdi » 31 maja 2010, o 09:44

Napisalam swoje zdanie, a chyba mam do tego prawo.


Masz oczywiście, że masz prawo. Tylko atakowanie drugiego człowieka to nie jest do końca wyrażanie swojego zdania. Poza tym jeśli nie zauważyłaś to jesteś na portalu, który nazywa się
PSYCHOTEKST
F O R U M I G R U P Y W S P A R C I A



Czasem trzeba komus sprzedac solidnego kopniaka w dupe, zeby zaczal myslec i dzialac.


Czasem trzeba zgadzam się, ale skąd wiesz, ze tego właśnie potrzebuje nasz Kotek. Poza tym Kotek myśli i działa, nie czytałaś jej postów?


Nie wiem, na czym to polega, chyba na tym, ze jak sie idzie pierwszy raz do lozka z nowym facetem to chyba nie idzie sie na zywiol?


Owszem często się idzie na żywioł, na tym polega zauroczenie, oszołomienie etc. Czasem człowiek odczuwa tak silne pożądanie, że nie myśli o niczmy i idzie właśnie na żywioł.

Wiem, że wspieranie innych nie polega jedynie na głaskaniu po główce, ale atakowanie w dodatku ciężarnej też chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem.

Kotku jak tam u Ciebie? Jeszcze przed rozmową czy może już po? Daj znać i pamiętaj, że myślimy o Tobie :)
magdi
 
Posty: 155
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ewka » 31 maja 2010, o 10:05

PSYCHOTEKST
F O R U M I G R U P Y W S P A R C I A

OTÓŻ TO!!!

Kotku :kotek:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez magdi » 31 maja 2010, o 10:29

I powiem Wam szczerze, że ja też czasami mam ochotę kogoś tutaj ochrzanić napisać, że trzeba było to i tamto, ale zawsze się zastanawiam czego ja oczekuję? Ja oczekuję wsparcia i zrozumienia. Może mi ktoś napisać, że źle zrobiłam, albo coś w ten deseń, ale jeszcze nigdy nikt mnie tu nie zaatakował. Za co jestem wdzięczna bardzo :)
magdi
 
Posty: 155
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mahika » 31 maja 2010, o 10:40

no wiesz, czasem zdarza się jednak że ktoś źle robi i nie zdaje sobie z tego sprawy. Myślę że to głupio jest głaskać go wtedy po głowie.

Ale tu już jest po fakcie, już niczego się nie zmieni, czasu nie cofnie. zreszta, nie widzę tragedii, tylko szczęście - przyjdzie na świat dzieciątko i trzeba myśleć jak zrobić żeby było dobrze a nie gnoić.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez smerfetka0 » 31 maja 2010, o 10:59

no wlasnie nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. dziecko zawsze wprowadza szczescie nawet jak teraz nie bardzo to sobie wyobrazasz.

cieszmy sie kolejnym forumowym bobaskiem :) a sprawe faceta rozwiazujmy druga droga :)

to co kotku jakies przeczucia? chlopczyk czy dziewczynka? :) jak sie czujesz?
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 195 gości