na czym wg was polega molestowanie?

Problemy natury seksualnej.

Postprzez akusia » 15 maja 2010, o 19:26

biscuit napisał(a):
akusia napisał(a): Na pewno nie jest to molestowanie.


bzdura

jest to przemoc seksualna wobec dziecka

vel

molestowanie seksualne


nie jest to bzdura tylko prawda, a rozróżnienie molestowania od podsłuchania czy widzenia kochających się rodziców jest ważne ze względu na emocje i konsekwencje, które później mogą się pojawić. Również ma to wpływ na sposób prowadzenia terapii. Rozumiem, że to też jest trudne przeżycie, ale nie powiecie mi, że ktoś kto widział współżyjących rodziców będzie nosił w sobie taki sam ból jak osoba, która była przez druga osobę dotykana w miejsca intymne bez wyrażenia na to zgody.
Avatar użytkownika
akusia
 
Posty: 23
Dołączył(a): 8 maja 2010, o 21:34

Postprzez Sansevieria » 15 maja 2010, o 19:29

A znasz jakiś sposób mierzenia tego typu urazów? W jakich to się mierzy jednostkach?
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez akusia » 15 maja 2010, o 20:18

nie w jednostkach, a w konsekwencjach.
Avatar użytkownika
akusia
 
Posty: 23
Dołączył(a): 8 maja 2010, o 21:34

Postprzez akusia » 15 maja 2010, o 21:43

---------- 21:42 15.05.2010 ----------

ja nadal uważam, ze molestowanie musi miec kontakt fizyczny, ale to moje zdanie i wiecie co - musze to sprawdzić :) mogę sie mylić :) jednak mam nadzieje ze się nie myle ;/

---------- 21:43 ----------

:(:(:(
Avatar użytkownika
akusia
 
Posty: 23
Dołączył(a): 8 maja 2010, o 21:34

Postprzez biscuit » 15 maja 2010, o 22:37

obecność dziecka przy współżyciu seksualnym rodziców może się od siebie różnić

ja pisząc to, miałam na myśli obecność dziecka w sytuacji gdy ojciec gwałci matkę, wymuszając na niej seks, lub korzystając z sytuacji gdy jest np pijana do nieprzytomności i śpi

takie dzieci, będące świadkami takich sytuacji, nie śpią potem w nocy
starając się pilnować swoje matki
żeby do gwałtu nie doszło
czyli udają, że nie mogą spać, że są chore, że się boją same spać i chcą spać z matką
bądź wymyślają rozmaite inne cuda, żeby kontrolować sytuację

nie są co prawda dotykane bezpośrednio w swoje ciało
ale jest to przemoc seksualna wobec nich vel molestowanie

nie gadam bzdur, wiem co piszę
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Sansevieria » 15 maja 2010, o 23:13

Akusiu, w traumie wykorzystania konsekwencje to jest suma bardzo wielu czynników. Przyznam, że nieco razi mnie pewność, z jaką się na ten temat wypowiadasz. A co do terminologii - polecam wszystkim zainteresowanym na przykład ten artykuł http://www.dzieckokrzywdzone.pl/UserFil ... wska_M.pdf
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez akusia » 15 maja 2010, o 23:54

---------- 23:49 15.05.2010 ----------

chyba nie zrozumiałaś mojej "pewności" ale może to i dobrze.

a na początku nie było mowy o gwałcie na mamie... a to juz troszke inna sprawa

---------- 23:53 ----------

własnie znalazłam potwierdzenie tego o czym piszecie... niestety :( ale to niestety to nie dlatego, ze nie mam racji tylko dlatego ze wolałabym zebyscie wy jej nie mieli eh :( wogóle żeby tak sie nie działo,zeby nikt ni ekrzywdził, nie ranil

---------- 23:54 ----------

przepraszam
Avatar użytkownika
akusia
 
Posty: 23
Dołączył(a): 8 maja 2010, o 21:34

Postprzez wuweiki » 16 maja 2010, o 09:02

akusia napisał(a):własnie znalazłam potwierdzenie tego o czym piszecie... niestety :( ale to niestety to nie dlatego, ze nie mam racji tylko dlatego ze wolałabym zebyscie wy jej nie mieli eh :( wogóle żeby tak sie nie działo,zeby nikt ni ekrzywdził, nie ranil

przepraszam

Akusia, nie masz za co przepraszać ! Może poruszę dodatkowo bolesną strunę, ale czuję od początku, że nie napisałaś tu bez powodu.... bolesnego powodu. Ale to miejsce właśnie po to jest, żeby anonimowo móc się wypłakać, porozmawiać, przegadać to co przykre.... Nie masz za co przepraszać.
"wogóle żeby tak sie nie działo,zeby nikt ni ekrzywdził, nie ranil"
Ja też bardzo bym chciała, aby tak było. Ale cierpienie w życiu było, jest i będzie. To część życia. Jednak można i nawet {a może zwłaszcza?} z bolesnych doświadczeń wiele się nauczyć ...dobrego.
Serdeczności. Trzymaj się.
wuweiki
 

Poprzednia strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 344 gości

cron