sex z prezesami...

Problemy natury seksualnej.

sex z prezesami...

Postprzez karoolcaa20 » 6 maja 2010, o 12:27

Witam, chciałabym się podzielić moimi odczuciaci i obawami na temat tego zagadnienia. Na poczatku może troche o sobie, jestem 20 letnia młoda ambitna dziewczyna, ktora ma pewiem problem...jestem zbyt uległa :(
Jakiś czas temu przez przyjaciółke poznałam kilku wysoko postawionych panów po 30-stce, ktrorzy prowadza firmy, sa prezesami i wogóle maja w zyciu łatwo. Tak jak wspominalam przyjaciólka zaprosiła mnie na tzw. imprezke firmowa do biura jednego z nich. Było super, dobre drinki, miłe towarzystwo, obługa itp. Poznałam ich, duzo rozmawialismy o zyciu, o mnie o nich, wiecie o co chodzi. Wymienilismy sie telefonami, umawialismy sie na spotkania itp. Zostałam zaproszona na urodziny i impreze domowa do jednego z nich pana R, był pan M ktory mi sie strasznie spodobał swoja postawa, ze chociaz jest prezesem zarzadu i dyrektorem pewnej instytucji nie dawal po sobie tego poznac, wrecz nienawidził ludzi ktorzty go postrzegali tylko z tym stanowiskiem i górą pieniędzy na koncie. Spotkalismy sie, bylo milo, ale jak to faceci zaczeli sie przymilac, rozbierac mnie wzrokiem. Byli bardzo napaleni i mieli w oczach rządze, a mi tego brakowało w moim zyciu i 3,5 letnim zwiazku z moim partnerem, wiec uległam i stało się wylądowalismy w łózku, bylo nieziemsko z dwoma facetami ale bałam się tego jak nigdy, chociaz nie dawalam po sobie tego poznac ze sie obawiam. Oczywiscie zamowili mi taxi do domu, sms, spotkania, i wczoraj zdarzylo sie cos co mnie troche przerosło. Zadzw do mnie M ktory wczesniej nie mial mojego nr kom, zaprosil mnie do siebie do jednego ze swoich domów, oczywiscie taxi, na jego koszt i wogole. Kiedy wchodziłam do jego domu zaskoczylo mnie to ze oprocz M bylo jeszcze 3 jego bliskich wspólników. Muzyka, whiski, wodka liczona w litrach dala mi się odczuc. Po pewnym czasie wielki pan prezes zaczal sie do mnie przystawiac, na poczatku sie opieralam, ale on i tak mi sie bardzo podobal wiec zaproponowal zebysmy przeszli porozmawiac do innego pokoju, tak wyladowalismy w sypialni, gdzie było b. przyjemnie i miło ale nie spodziewalam się tego ze reszta panów się przyłączy i zacznie sie za przeproszeniem "orgia w pięciokącie" gdzie ja byłam jedyną kobieta :( na poczatku wydawalo sie ze bedzie ok, ale po pewnym czasie panowie przekroczyli dozwolona granice i nie potrafiłam nic zrobic. Kazdy mial nade mną przewage, balam sie cholernie, gdybym sie dalej opiera uznalabym to za gwalt ale nie moglam nawet o tym myslec bo mi sie slabo robilo. Po fakcie ze wszystkimi panami, jak nigdy nic zostalam odwieziona do domu, calusy na dobrac zyczenie dobrej nocy itp. OSTRZEŻENIE, drogie panie zawsze unikajcie takich sytuacji gdzie facet ma nad wami przewage w tym ze jest wysoko postawiony i moze cie w kazdej chwili zniszczyc. Jezeli mu podpadniesz lub sie nie spodobasz juz po tobie w zyciu prywatnym i publicznym. Ja na tyle "mialam szczescie" ze mnie polubili i zaakceptowali wiec ja moge sie ich nie obawiac ale jedynie ostrzegam przed takimi sytuacjami bo moze byc niebezpiecznie. Mam wyrzuty sumienia ogromne, ze zgodzilam sie na to wiedząc ze gdzies tam jest moj chlopak, ktory naprawde mnie kocha i szanuje, a ja wyskoczylam z takim numerem. Niewiem co robic, powiedziec mu o tym, czy zyc w wyrzutami i byc nagabywana przez panow prezesów na kolejna imprezke...??:(:(
Pozdrawiam.
karoolcaa20
 
Posty: 5
Dołączył(a): 6 maja 2010, o 11:58
Lokalizacja: kATOWICE

Postprzez bunia » 6 maja 2010, o 13:41

Witaj....."wyskoczylam z takim numerem".....rzeczywiscie, nie jestes juz nastolatka......zastanow sie i wyciagnij wnioski :!: powinnas wiedziec, ze igrasz z ogniem :tak: a potem podejmij decyzje odnosnie chlopaka.......niestety odpowiedzialnosc i Ciebie nie ominie, pamietaj, ze sa zawsze jakies konsekwencje......mam nadzieje, ze to doswiadczenie czegos Cie nauczy i wyjdziesz obronna reka.......pozdrowka :)
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Salome » 6 maja 2010, o 15:32

...powiem tak... swojego czasu znalam tez prezesów i whiski tez sie lało strumieniami... i rowniez sie przymilali, jak to faceci, jak mowisz;) ale z zadnym z nich sie nawet nie calowalam. Mysle, ze kobieta powinna sie szanowac i mowic nie.

Jesli brakowalo ci tego...i chciałaś sie przez chwile poczuc jak zboczona sucz....to trzeba było sobie wlaczyc porno wyobrazic sobie ze sie jest taka pania, właczyc wibrator i juz. Przeciez to tak naprawde tylko chwila przyjemnosci czy warto robic z siebie szmate? Jak myslisz za kogo oni Cie uwazaja po tym? A za kogo uwazaliby Cie jakby do niczego nie doszlo? Która opcja jest bardziej przyjazna, hm?

Wiem, ze nie spodoba sie nikomu to co napisałam, ale po przeczytaniu Twojego postu... poprostu udowodniłaś mi, że ten świat zszedł na psy.
A do tego jestes doskonałą odpowiedzią na ptanie...dlaczego mężczyźni nie szanują kobiet.
Avatar użytkownika
Salome
 
Posty: 783
Dołączył(a): 23 lip 2009, o 16:45

Postprzez Sanna » 6 maja 2010, o 15:39

A ja myślę, że to klasyczny troll. :?
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez marie89 » 6 maja 2010, o 15:48

karooka20

Popełniłaś błąd..

Każdy je popełnia.. większe bądź mniejsze..

Nie da się tego już cofnąć

Ważne jest jednak co zrobisz z tym dalej..

Największą krzywdę to zrobiłaś sobie sama..

Nie rób tego więcej..

Radzę Ci zerwać kontakty- wszelkie z owymi panami.. i nie popełniać więcej tego błędu

Jesteś młodziutka. Uczysz się zycia.. ale uważaj na kazdy swój krok.
marie89
 

Postprzez prince » 6 maja 2010, o 19:45

Troll,prowokator albo po prostu zwykła szmata.
Ja już nie moge patrzeć na ten parszywy świat...ludzie przestali być ludźmi...
prince
 

Postprzez bunia » 6 maja 2010, o 20:03

Kazdy ma inne spojrzenie na swiat......a "szmata" to tez czlowiek jak i kazdy inny "psychol".
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez wuweiki » 6 maja 2010, o 21:53

bunia napisał(a):Kazdy ma inne spojrzenie na swiat......a "szmata" to tez czlowiek jak i kazdy inny "psychol".

Każdy jest odpowiedzialny za siebie, za to co robi, mówi, myśli.... a tej odpowiedzialności jest wielki niedobór. Zmianę świata można zacząć tylko od siebie.
wuweiki
 

Postprzez smerfetka0 » 7 maja 2010, o 00:05

nie skomentuje tego co sie stalo bo nie wiem jak moglas do tego dopuscic i gdzie mialas rozum, skoro oni byli tacy mili itp to jak bys na poczatku postawila sprawe jasno nic by sie nie stalo. i w duzej wiekszosc to ty ponosisz wine za to co sie stalo

odpowiedz sobie czy ty bys chciala zeby twoj chlopakci powiedzial cos takiego jak by on podobne rzeczy zrobil??
ja osobiscie bym chciala (uchron Panie Boze), wiec tak samo i ja bym powiedziala (teoryzujac jedynie).
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Postprzez ewka » 7 maja 2010, o 07:46

Sanna napisał(a):A ja myślę, że to klasyczny troll. :?

Ja też, dlatego daruję sobie... jedynie pozdrowię autorkę tematu: pozdrawiam.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez laissez_faire » 7 maja 2010, o 08:44

święto-jebliwi siewcy moralności powstaną i etos ich wstrząśnie fundamentami społeczeństwa...
moja wersja apokalipsy
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez doduś » 7 maja 2010, o 09:40

jeśli to prawda - jestem przerażony...
jeśli to prowokacja - jaki umysł i dlaczego to wymyślił...
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez wuweiki » 7 maja 2010, o 10:38

laissez_faire napisał(a):święto-jebliwi siewcy moralności powstaną i etos ich wstrząśnie fundamentami społeczeństwa...
moja wersja apokalipsy


a widzę w tym dużo racji ... ;-)
wuweiki
 

Postprzez milla » 7 maja 2010, o 13:47

też zdaje mi si, że to prowokacja.
Avatar użytkownika
milla
 
Posty: 404
Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:41

Postprzez Cacanka » 7 maja 2010, o 14:01

a nawet jeśli to prowokacja, nic nie upoważnia nas do pisania o kimkolwiek per "szmata"...

Trochę szacunku elementarnego dla drugiego człowieka, jaki on by nie był i przede wszystkim dla siebie
Avatar użytkownika
Cacanka
 
Posty: 158
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 10:48

Następna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 314 gości

cron