marie89 napisał(a):Może powinnam poczekać po prostu.. Tylko na co? I być ostrożną za bardzo, czy odważną?
Ja bym postawił na odwagę, czyli na jak najszybsze spotkanie, gdyż sama widzisz co wywołuje taki dystans między Wami - stertę pytań, niejasności, dociekań. Nic dobrego.
Wykonałaś pierwszy krok, czyli poznałaś w internecie chłopaka, który w dużym stopniu Tobie odpowiada, więc jeżeli pragniesz pogłębić Waszą znajomość to tylko przez spotkanie, a nad tym czemu on nie dzwoni i co tam naprawdę myśli bym się nie zastanawiał, bo i tak to nie da raczej odpowiedzi. Tylko niepotrzebnie absorbujesz sobie umysł.
Według mnie naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, aby się spotkać. Tylko tak poznacie się dogłębnie i tylko tak możesz wyjaśnić, czy jest on wart dalszych starań. A jak Wam nie wyjdzie, to przecież nic się nie stanie. Najistotniejsze będzie wtedy to, że próbowałaś szukać solidnego chłopaka. Że nie tkwiłaś w miejscu. Nie wyjdzie z nim, wyjdzie z innym. Najważniejsze to próbować. Tym bardziej, że jak pisałaś wydaje się solidny.
marie89 napisał(a):[...]Nie szukaj znajomości wirtualnej To bez sensu
Zgadza się - znajomości wirtualnej nie, ale przecież nie chcesz związku przez internet, więc jeżeli on Ci odpowiada, to nie widzę przeszkód, by przenieść znajomość do świata rzeczywistego (chyba że jeszcze nie jesteś gotowa i pragniesz go trochę bardziej poznać).
Nie ma nic złego w poszukiwaniu chłopaka/dziewczyny przez internet, jednak po owym poznaniu trzeba uważać, aby to głównie internet nie był środkiem kontaktu między Wami, czyli nie brnąć w tzw. związki internetowe. Używać internetu tylko do zapoznania, a później już "na żywo".
marie89 napisał(a):Uwierzcie, że ja tego ani nie planowałam... ani niczego nie oczekiwałam..
Ale niezłe zamieszanie wywołało to w Twych szeregach. Moim zdaniem warto zastanowić się czy aby na pewno chcesz tej znajomości. Jeżeli tak, to chyba pora działać.
Pozdrawiam!