Zajęcie się spisem treści było dla mnie formą rozrywki, choć niebawem przyjdzie czas, że stanie się to obowiązkiem.
Padam już, dobranoc
Jak się czujesz?
przez melody » 3 maja 2010, o 22:44
Nie no dałam sobie spokój dzisiaj i zajęłam się dalszą interpretacją badań. Nie skończyłam co prawda, bo już mam straszny przesyt...
Zajęcie się spisem treści było dla mnie formą rozrywki, choć niebawem przyjdzie czas, że stanie się to obowiązkiem.
Padam już, dobranoc
Zajęcie się spisem treści było dla mnie formą rozrywki, choć niebawem przyjdzie czas, że stanie się to obowiązkiem.
Padam już, dobranoc
- melody
przez marie89 » 4 maja 2010, o 10:13
---------- 02:00 04.05.2010 ----------
a ja sie zdenerwowałam na siebie.. znów zawalam pracę przez mój brak organizacji.. och, idę spać!
---------- 09:13 ----------
zmęczona jestem, zaspana.. i "niekontaktująca". Trochę posypał mi się plan dnia.. Już czuję na sobie bazyliszkowy wzrok pani mgr B. Brrr Ale cóż, trzeba stawić czoła wyzwaniom...
Wszystkiego dobrego Forumowicze;)
---------- 10:13 ----------
Jednak "głupi" mają szczęście... odwołano mi zajęcia
a ja sie zdenerwowałam na siebie.. znów zawalam pracę przez mój brak organizacji.. och, idę spać!
---------- 09:13 ----------
zmęczona jestem, zaspana.. i "niekontaktująca". Trochę posypał mi się plan dnia.. Już czuję na sobie bazyliszkowy wzrok pani mgr B. Brrr Ale cóż, trzeba stawić czoła wyzwaniom...
Wszystkiego dobrego Forumowicze;)
---------- 10:13 ----------
Jednak "głupi" mają szczęście... odwołano mi zajęcia
- marie89
przez mahika » 4 maja 2010, o 18:29
---------- 17:20 04.05.2010 ----------
ha, zmęczona znaczy sie zadowolona. Ruch miałam taki jak przed świetami. Zastanawiające że przez te dni ludzie wszystko zjedli???
No ale fajnie
---------- 18:29 ----------
ja tylko czegoś nie rozumiem. Troche zimno jest jak na kwiecień - maj
ciekawe czy się doczekamy wiosny...
ha, zmęczona znaczy sie zadowolona. Ruch miałam taki jak przed świetami. Zastanawiające że przez te dni ludzie wszystko zjedli???
No ale fajnie
---------- 18:29 ----------
ja tylko czegoś nie rozumiem. Troche zimno jest jak na kwiecień - maj
ciekawe czy się doczekamy wiosny...
-
mahika - Posty: 13346
- Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07
- melody
przez melody » 4 maja 2010, o 19:31
---------- 19:07 04.05.2010 ----------
To jaka to okazja, powiedz, umieram z ciekawości
---------- 19:31 ----------
Już chyba wiem. Dziś są Twoje imieniny, sprawdziłam w kalendarzu
Mam dla Ciebie coś pysznego z życzeniami jak najwięcej słodkich chwil w życiu
To jaka to okazja, powiedz, umieram z ciekawości
---------- 19:31 ----------
Już chyba wiem. Dziś są Twoje imieniny, sprawdziłam w kalendarzu
Mam dla Ciebie coś pysznego z życzeniami jak najwięcej słodkich chwil w życiu
- melody
przez Adelaide » 4 maja 2010, o 23:48
Ten torcik Mahika to dla mnie bo ja 24 lata temu przyszłam na świat hehe.
Nie świętowałam szczególnie (nie chciałam tortu ze względu na problemy z jedzeniem a alkoholu nie lubię) ale pozytywnym wnioskiem jest to, że jest wokół mnie garstka ludzi, dobrych znajomych na których mogę liczyć i którzy o mnie pamiętają. To bardzo miłe mimo, że po części to znajomości wirtualne w które się już długo wikłam. I jeszcze jedno: są to znajomości raczej na głębokim poziomie bo dużo radości sprawiły mi trafione, jak pode mnie szyte życzenia. Tak się chciałam z Wami podzielić refleksją o moim święcie w ostatnich minutach. Było bardzo zwyczajnie, w stonowanych kolorach (powiedziałabym szarość i brązy) ale chyba miło, w każdym bądź razie przeżyłam ten dzień po swojemu. I chyba o to chodzi by żyć na swoją miarę i swój sposób.
Przesyłam wszystkim użytkownikom tego zacnego portalu urodzinowe pozdrowienia hehe. I dziękuję za uwagę.
Nie świętowałam szczególnie (nie chciałam tortu ze względu na problemy z jedzeniem a alkoholu nie lubię) ale pozytywnym wnioskiem jest to, że jest wokół mnie garstka ludzi, dobrych znajomych na których mogę liczyć i którzy o mnie pamiętają. To bardzo miłe mimo, że po części to znajomości wirtualne w które się już długo wikłam. I jeszcze jedno: są to znajomości raczej na głębokim poziomie bo dużo radości sprawiły mi trafione, jak pode mnie szyte życzenia. Tak się chciałam z Wami podzielić refleksją o moim święcie w ostatnich minutach. Było bardzo zwyczajnie, w stonowanych kolorach (powiedziałabym szarość i brązy) ale chyba miło, w każdym bądź razie przeżyłam ten dzień po swojemu. I chyba o to chodzi by żyć na swoją miarę i swój sposób.
Przesyłam wszystkim użytkownikom tego zacnego portalu urodzinowe pozdrowienia hehe. I dziękuję za uwagę.
-
Adelaide - Posty: 82
- Dołączył(a): 16 gru 2007, o 02:31
- Lokalizacja: prawie Warszawa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości