Ja chyba mam "anoreksje" sexualną

Problemy natury seksualnej.

Ja chyba mam "anoreksje" sexualną

Postprzez NNicola115 » 3 maja 2010, o 15:19

Mimo że mam te 23 lataa to miałam jeszcze nigdy,nawet chwilowego orgazmu.Sex mi żadnej przyjemnosci nie sprawia,wogóle nie podnieca,zdecydowanie mogłabym zyć bez niego,a wrecz niekiedy nie moge sie doczekac kiedy to wszystko się skonczy, a nawet nie to że bardzo boli lecz dotkliwie po 5 min. dokucza,nawet miłego uczucia nie mam,lubie tylko pieszczotki jak facet np masuje mnie erotycznie ii to mi największa przyjemnośc sprawia.Wiem ze wina nie lezy po stronie facetów, bo naprawde miałam i baardzo doswiadczonych chłopaków, co dziewczyny opowiadały ze z niektórymi co ja takze współzyłam miały kosmos,a ja nic,zero,dno i UDAWANY ORGAZM.Kurdee chyba się do sexuologa wybiore.Ale to trzeba chyba facetem przyśc tak?Jak ja nie mam stałego faceta.
Jak napisalam wyzej bym mogła bez niego zyc bez żadnych problemów, nawet jeszcze nigdy mi sie nie zdazyło aby "chcica" mnie dopadła X:D.
Nie mam wogóle pociągu do tych rzeczy, uprawiałam i uprawiam sex bo byłam zdania że kiedys wreszcie sie do niego przekonam i zmienie moje oschłe bez emocjonalne uczucie na pozytywny,ale jak do tej pory nie przekonałam sie jeszcze ani razu.Po 5 minutach modle sie żeby to sie juz wreszcie skonczyło,i znowu później jestem bardzo niemile zaskoczony tym caym sexem.
Niekiedy mam wrażenie ze jest on zdecydowanie przereklamowany,jak to powiedziałam na głos przy innych osobach to prawie mnie zabiły smiechem :-(
NNicola115
 

Postprzez woman » 4 maja 2010, o 13:42

Wydaje mi się, że traktujesz seks bardzo przedmiotowo.
Jeśli tak dalej pójdzie nigdy nie wyjdziesz z tego zaklętego kręgu, bo pewne odruchy i zachowania bardzo trudno później wyeliminować.

Ja też nie miałam długo orgazmu, (co nie znaczy że nie czerpałam przjemności z seksu) ale milość do partnera i uczucie pozwoliły mi się otworzyć na siebie, pozbyć zahamowań i zacząć cieszyć w pełni swoją seksualnością.
Jednak podstawą do tego jest zaufanie, którego nie daje przypadkowy facet przejęty po koleżance.
Zastanawiam się po co w ogole uprawiasz seks skoro nie masz ochoty. Jesteś wolną osobą niczego nie musisz.
Poczekaj na uczucie, na związek, coś stałego i wtedy zacznij od nowa. Taka moja niedzisiejsza rada :)
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

znak zapytania

Postprzez NNicola115 » 4 maja 2010, o 14:14

Woman putasz się: Zastanawiam się po co w ogole uprawiasz seks skoro nie masz ochoty. Jesteś wolną osobą niczego nie musisz.


Napisałam wczesniej uprawiałam i uprawiam sex bo byłam zdania że kiedys wreszcie sie do niego przekonam i zmienie moje oschłe bez emocjonalne uczucie na pozytywny,ale jak do tej pory nie przekonałam sie jeszcze ani razu
Boje sie że jak przyjdzie czas na tego jedynego i dojdzie do zbliżenia to znów bedzie klapa i dlatego chcem NA SIŁE się do sexu przekonac,acz kolwiek widze że chyba ta metoda "na siłe" daje odwrotny efekt.

A i jeszcze jedno,czytając jeszcze raz moj post mozna wywnioskowac lub pomysleć że jestem jakąś dziweczką bądź panną z tych kategorii,
NIE-to moze tak tylko na pierwszy rzut oka wygladac że ide z byłymi facetami moich znajomych do łóżka.
Otóż to było tak :jak siadłam z moimi dobrymi znajomymi i zaczełysmy sobie plotkowac i opowiadac o naszych ekscesach seksualnych, i dziewczyny miedzyy innymi zaczeły mówić z kim to robiły i jak było, noi wtedy wymieniły także nazwiska moich byłych,bardzo się podniecały i było podekscytowane jak mówiły,ja oczywiście nic się nie odzywałam że też znam tych panów, zatkało mnie podwójnie, że moje qmpele tez to robiły z nimi,myslałam że wogóle nawet się nie znają z tymi osobami,i po drugie zawiodłam się na mojej satysfakcji z nimi, podobno jak one to mówiły to był Kosmos,Odlot itd,a ja? DNO :bezradny:
NNicola115
 

Postprzez Asik35 » 4 maja 2010, o 14:57

Jak widzisz nie tędy droga, uprawianie seksu na siłę, byle tylko mieć o czym potem opowiadać koleżankom jest mało dojrzałe, a ich opowieści traktowałabym z przymrużeniem oka....
Zadałabym sobie pytanie czym jest dla mnie seks...
Asik35
 
Posty: 165
Dołączył(a): 30 lip 2009, o 10:49
Lokalizacja: tak blisko tak daleko

Wiesz co Asik

Postprzez NNicola115 » 4 maja 2010, o 15:09

Wiesz co Asik? Masz prawo mysleć że robie to tylko zeby opowidać o tym koleżka, tak tez z tego postu mogłas zrozumiec, ale powiem ci że jako ja jedyna jestem baaardzo skryta w tych sprawach intymnych,moje znajome klapa o tym aż im siuę geba nie zamyka,niekiedy opowiadają aż zabardzo sytuacje intymne,własnie dlatego jestem uważana za jakiegoś dziwolonga że podczas tych rozmów to ja jestem słuchaczem a reszta trajkocze, często zażucają mi że wogóle nie chcem nic opowiadac o swoim zyciu intymnych, tylko raz się odezwałam i pwiedziałamże sex dla mnie jest stanowczo przerklamowny, Normalnie zabiły mnie wzrokiem,patrzyły sie na mnie jak na les..,i juz wogóle się do tej pory nic nie odzywam,przez to jeszcze bardziej na siebie zwracam uwage,ale nie jestem osobą tego typu ze opowiada przed nawet najblizszymi znajoomymi jak mineła mi noc. To nie w mojej osobowości ani naturze
NNicola115
 

Postprzez melody » 4 maja 2010, o 17:43

NNicola115 napisał(a):Kurdee chyba się do sexuologa wybiore.Ale to trzeba chyba facetem przyśc tak?

Nie, nie trzeba. :) Uważam, że to dobry pomysł, jeśli przeżywasz tak wiele niepokoju.

Pozdrawiam!
mel.
melody
 

Postprzez smerfetka0 » 7 maja 2010, o 00:07

ja orgazmu bez milosci do faceta, rowniez odwzajemnionej, wielkiego zaufania, tez za chiny ludowe nie dostane.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Ja chyba mam "anoreksje" sexualną

Postprzez alutka_87 » 6 cze 2010, o 23:07

---------- 23:04 06.06.2010 ----------

NNicola115 napisał(a):A i jeszcze jedno,czytając jeszcze raz moj post mozna wywnioskowac lub pomysleć że jestem jakąś dziweczką bądź panną z tych kategorii,
NIE-to moze tak tylko na pierwszy rzut oka wygladac że ide z byłymi facetami moich znajomych do łóżka


Ale jednak nie jesteś grzeczną dziewczynką, skoro w innym poście przyznajesz się do sexu za kasę, układów sponsorowanych. Nie będę moralizować, krytykować ani głaskać po główce, ale nie dziwie się nie masz orgazmów. I domyślam się, że długo nie będziesz mieć traktując sex tak przedmiotowo i bez uczuciowo. Tu seksuolog w niczym Ci nie pomoże.

---------- 23:07 ----------

NNicola115 napisał(a):Sex mi żadnej przyjemnosci nie sprawia,wogóle nie podnieca,zdecydowanie mogłabym zyć bez niego,a wrecz niekiedy nie moge sie doczekac kiedy to wszystko się skonczy, a nawet nie to że bardzo boli lecz dotkliwie po 5 min. dokucza


Dziewczyno krzywdzisz się sama......
alutka_87
 
Posty: 159
Dołączył(a): 5 paź 2009, o 22:56
Lokalizacja: kraina czarów

Postprzez Koteczek » 7 cze 2010, o 11:37

a ja tu widzę kilka spraw

po pierwsze - nacisk otoczenia. W którymś poście piszesz o rozmowach z dziewczynami na temat ekscesów... nie mnie to oceniać, ale widzę, że u ciebie ta sprawa wygląda inaczej, dostosowujesz się do tego - niestety na siłę - nie chcesz odstawać więc robisz to samo

piszesz że pieszczoty sprawiają ci przyjemność, sam seks nie - wrażliwość seksualna kobiety rośnie z wiekiem, jesteśmy w tym wieku gdy organizm dopiero uczy się wrażliwości na bodźce erotyczne. Tu musisz poczekać. Gdzieś tam przewinęło mi się coś o bólu - warto wybrać się do ginekologa by wykluczyć przyczyny anatomiczne np. stany zapalne zewnętrznych narządów płciowych; dopiero potem do seksuologa / psychologa - bo być może przyczyna leży w psychice.

w ogóle odnoszę silne wrażenie że grają w tobie dwie osoby - jedna ma wysokie potrzeby seksualne; druga - wolałaby przyhamować tą pierwszą, skupić się na innych aspektach miłości. I stale między nimi jest konflikt. Jest on ciężki do rozwikłania...

piszesz że może wybrać się do seksuologa - tak, popieram ten pomysł, specjalista pomoże ci uporać się z tym bałaganem...
Avatar użytkownika
Koteczek
 
Posty: 238
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 14:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez alutka_87 » 7 cze 2010, o 12:10

Koteczek napisał(a):w ogóle odnoszę silne wrażenie że grają w tobie dwie osoby - jedna ma wysokie potrzeby seksualne; druga - wolałaby przyhamować tą pierwszą, skupić się na innych aspektach miłości. I stale między nimi jest konflikt. Jest on ciężki do rozwikłania...

piszesz że może wybrać się do seksuologa - tak, popieram ten pomysł, specjalista pomoże ci uporać się z tym bałaganem...


Koteczek, tu nie ma aspektów miłości,znajdź sobie post "szukam sponsora" i przeczytaj wypowiedz NNicoli115. Jak można odczuwać przyjemność seksualną w momencie gdy seks traktowany jest tak źródło zarobku. To i nawet gdy zdarza jej się wylądować w łóżku z fajnym facetem (już dla przyjemności a nie dla kasy) to pewne mechanizmy ma już upośledzone.

NNicola, seksuolog poradzić Ci może jedynie znaleźć cierpliwego, wyrozumiałego partnera, a przede wszystkim STAŁEGO i wtedy dopiero można popracować nad orgazmami. Ale im dłużej bawisz się w płatny seks, czy seks bez zobowiązań "bo może się do niego kiedyś przekonam" tym będzie trudniej. Zastanawiam się też w jakiej sytuacji doszło to Twojego pierwszego razu - czy ze stałym chłopakiem, gdzie była to wasza wspólna decyzja, czy spontanicznie, gdzieś z kimś. To też ma znaczenie...
alutka_87
 
Posty: 159
Dołączył(a): 5 paź 2009, o 22:56
Lokalizacja: kraina czarów

..................................

Postprzez NNicola115 » 7 cze 2010, o 19:51

Spoko,logicznie wytłumaczyliście mi swój pogląd na moja sytuacje tylko podkreslam że moje zbliżenia sexualne nie maja podłoża GWAŁTU, jest miedzy nami niekiedy chemia,troszeczke podniety, czułości,delikatność,i teorytycznie są spełnione wszystkie warunki,fizyczne i psychiczne do zbliżenia. Ale jak przychodzi co do czego w praktyce czar pryska
NNicola115
 

Postprzez woman » 8 cze 2010, o 15:12

NNicola115, po przeczytaniu wątku o sponsoringu myślę, że kluczowym problemem jest charakter relacji z Twoimi partnerami.
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12


Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 337 gości

cron