Agik?

Problemy natury seksualnej.

Agik?

Postprzez Jan_D » 21 wrz 2007, o 23:18

:shock: Powiedz, czy wyobrażasz sobie połknąc męskie nasienie, tak jak połykasz np. sok owocowy czy herbatę lub kawę? Naprawdę zdumiewające jest dla mnie, że komuś może to sprawiac przyjemnośc.
:lol: No cóż, wybacz mi takie trochę konsumpcyjne porównanie.
Tylko żeby nie było nieporozumień: NIE chcę przez to powiedziec, że w ogóle seks nie ma możliwości byc przyjemny, ale ten konkretny przypadek, czyli oral to coś, co naprawdę dziwię się, że można tak bronic.
:x Cholera i znowu tu do Was piszę a powinienem naprawdę intensywnie pracowac!
Jan_D
 
Posty: 96
Dołączył(a): 27 cze 2007, o 19:46

Postprzez Barbie* » 21 wrz 2007, o 23:24

Ja nie jestem Agik, ale ja sobie wyobrażam:) Przy odpowiednim rozkręceniu obojga partnerów, wszystko mozna! Jeśli się tylko tego chce.
Barbie*
 
Posty: 358
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 13:57
Lokalizacja: Powiedzmy Gdańsk :)

Postprzez agik » 21 wrz 2007, o 23:31

hahaha, wąłśnie wyobraziłam sobie, że mój miałby byc dla mnie dostarczycielem pokarmu. Nie wyrobiłby biedaczek....
Nie mam sobie co wyobrażac... bo to real, a nie wyobraźnia.
Ale nadal nie wiem, jakie są Twoje opory....
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Barbie* » 21 wrz 2007, o 23:33

Hahahaha, Agik <ok>
Barbie*
 
Posty: 358
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 13:57
Lokalizacja: Powiedzmy Gdańsk :)

Postprzez Goszka » 22 wrz 2007, o 00:18

a Ty Janie zauważyłam że lubisz mierzyć wszystkich swoją miarą :shock:
Goszka
 

Postprzez Jan_D » 22 wrz 2007, o 15:45

:P Nieprawda, staram się bardzo często zrozumiec innych, ich upodobania, seksualne zainteresowania czy sposoby na życie, w przeciwieństwie do ludzi, którzy jakoś mają na mnie najsilniejszy wpływ, bo oni uważają, że tylko ich sposób na życie jest dopuszczalny i słuszny, na co mają, o czym już wielokrotnie mówiłem miażdżące argumenty, z jakimi nie jest możliwa żadna dyskusja. Nie wiem, jaki jest ich stosunek do seksu oralnego czy analnego i szczerze mówiąc, nie zamierzam pytac. Wiem tyko, że seks analny jest dopuszczalny z punktu widzenia religii katolickiej, co do oralnego też nie wiem i nie zamierzam sie dowiadywac. Zresztą po co mi to wiedziec, jak w moim życiu żadnego seksu nigdy nie będzie, bo skoro nie potrafię w sposób jedyny słuszny i dopuszczalny, to nie wolno mi wcale.
Jan_D
 
Posty: 96
Dołączył(a): 27 cze 2007, o 19:46

Postprzez Honest » 22 wrz 2007, o 15:50

Wiem tyko, że seks analny jest dopuszczalny z punktu widzenia religii katolickiej,


O matko, a jakie źródło na to zezwala??? Ja wiem, że absolutnie ani seks analny, ani oralny nie są akceptowane przez Kościół Katolicki. Nawet seks dla przyjemności fizycznej kochających się partnerów, jest grzechem - tylko prokreacja. No cóż, nie mnie oceniać słuszność tegoż podejścia, ale dlatego też nie chodzę do spowiedzi - bo jeśli nie można obiecać poprawy, to po co ? ;) Ale szanuję tych co w to wierzą i trwają:)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez agik » 22 wrz 2007, o 17:54

A ja wiem, ze seks oralny jest dopuszczalny, ale jako gra wstępna...
Ale mniejsza o to.
Janie! a jaka forma seksu jest jedynie dozwolona i dopuszczalna?
No i chcę poznać te miażdżące argumenty!
Zaczepiasz mnie- odpowiedz, kiedy ja Tobie odpowiadam....
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Czesio » 22 wrz 2007, o 20:16

O rety, ale wątek, JanD chce zmienić poglądy? Facet dlaczego to dla Ciebie taka zagadka? A może Ty kobieta jesteś i pytasz i do tego zakonnica? hę?
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 45
Dołączył(a): 21 sie 2007, o 16:56

Postprzez Jan_D » 22 wrz 2007, o 21:49

Czesiu, wybacz, ale ten komentarz to już trochę zakrawa o złośliwośc. :shock:
Nie wiem, czy mam rację, ale Ty chyba seks sprowadzasz tylko do gimnastyki, bo jak na razie odnoszę takie ważenie, zaglądając do Twoich postów. I coś się tak uczepił tych zakonników/c? Przeszkadza Ci to, że tacy ludzie żyją w celibacie? Dla mnie to jest godne podziwu, bo nawet często ci ludzie są bardzo w tym szczęśliwi, a co więcej zasłużeni, np. działalnością charytatywną, opieką nad ludźmi starszymi i wiele jeszcze można by wymienic. A Ty, wybacz, ale tak jakbyś ich opluwał. Czy Ciebie nikt nie opluwa za to, jak żyjesz i nie dopytuje, czy przypadkiem nie stoczyłeś się do poziomu zwierzęcia? :?: Przepraszam za ten mój trochę ostry język, ale niestety sprowokowałeś mnie. Każdy ma prawo do własnych poglądów, a nawet sposobów na życie, a Ty tu wyraźnie to prawo naruszasz. Nie mam w tym momencie na myśli siebie, ale np. ludzi, którzy zdecydowali się wstąpic do zakonu, bo Ty ich jednoznacznie obrażasz, do czego wydaje mi się, że nie powinienes sobie rościc prawa
Jan_D
 
Posty: 96
Dołączył(a): 27 cze 2007, o 19:46

Postprzez agik » 22 wrz 2007, o 21:59

A mnie odpowiesz?
Przypominam pytanie: jaka forma seksu jest słuszna i dopuszczalna?
Chcę poznać miażdżące argumenty, które przekonały Cię do celibatu...

Bo zaczepiasz mnie, a nie odpowiadasz....

("zaczepiasz" bez negatywnych konotacjii- dodam, żeby nie było, że TEŻ jestem obrażona, hi)
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Jan_D » 22 wrz 2007, o 23:13

:lol: Myślę, że powinnaś znac jedyną dopuszczalną formę pożycia, moim zdaniem każdy ją zna, tylko nie każdy akurat to wybiera, niektórzy wybierają rozwiązania alternatywne. A argumentów miażdżących lepiej, żebyś nie znała, bo i po co? Wybacz, ale jestem teraz bardzo zajęty, nie mam siły cytowac miażdżących argumentów otoczenia, paradoksalnie wolę myslec samodzielnie. Piszę dośc ważny tekst, który jak wniesie coś nowego, to będzie oddany do druku. To niezmiernie istotne zadanie, niemal jak dla malarza namalowanie obrazu np. dla wielkiej sali ratusza. Tym bardziej, że piszę tekst po niemiecku. Dziwię się, że w ogóle znajduję czas, żeby tu cokolwiek pisac. Tylko dlaczego czujesz się obrażona moim zachowaniem? Nie musisz odpowiadac, jak nie chcesz. :)
Jan_D
 
Posty: 96
Dołączył(a): 27 cze 2007, o 19:46

Postprzez agik » 22 wrz 2007, o 23:18

rzeczywiście dochodzi do ciebie z pewnym opóźnieniem...;)))
właśnie mówię, że NIE CZUJĘ SIĘ OBRAŻONA, hi

Dlaczego powinnam znać jedynie słuszne formy zachowań seksualnych?
Jedynie słuszne są te, które akceptuje ja i mój partner.
Wszystkie pozostałe są niesłuszne... dla mnie, rzecz jasna...

Pozdrawiam Cię

P.S. Myślałam, ze masz coś ciekawego do powiedzenia, tak szczerze, to czekałam na jakąś bombę, ale się nie doczekałam. Chyba nie masz żadnych argumentów, niestety.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Goszka » 22 wrz 2007, o 23:19

Jasiu :lol: :lol: :lol:
Wybacz,nie mogłam się już powstrzymać.
I dzięki,iż uczyniłeś ten zaszczyt i kolejny raz znalazłeś czas aby tu napisać.
Aż mnie zainteresowało jakie to argumenty nie do zbicia-możesz cytować,spokojnie.
Czekam.Tylko proszę po polsku :twisted:
Ps.przypuszczam że Twoim zdaniem jest to witamina C między kolana :mrgreen:
Ostatnio edytowano 22 wrz 2007, o 23:22 przez Goszka, łącznie edytowano 1 raz
Goszka
 

Postprzez agik » 22 wrz 2007, o 23:22

no widzisz Goszka... a ja się powstrzymałam!
:D :D :D :D :D :D :D :D :D
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Następna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 330 gości