Rozbił się samolot

Rozmowy ogólne.

Postprzez sikorkaa » 10 kwi 2010, o 13:37

---------- 13:36 10.04.2010 ----------

wyrazy wspolczucia dla Rodzin i wszystkich Bliskich :kwiatek2:
ciezko do mnie docieraja te fakty, pojawiaja mi sie obrazy moich osobistych kontaktow z niektorymi z tych politykow .... :( mialam okazje wspolpracowac z nimi ... :( nie wiem co powiedziec,brakuje slow.

---------- 13:37 ----------

Monia07 napisał(a):czemu właściwie rosyjscy żołnierze są na miejscu wypadku...?

moze teren zabezpieczaja, nie wiem
sikorkaa
 

Postprzez matylda » 10 kwi 2010, o 14:35

[*] [*] [*]
Ostatnio edytowano 10 kwi 2010, o 15:12 przez matylda, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
matylda
 
Posty: 659
Dołączył(a): 6 lip 2007, o 17:54
Lokalizacja: nibylandia

Postprzez melody » 10 kwi 2010, o 14:50

Jestem nadal taka oszołomiona, że aż mi trudno uwierzyć w realność wydarzeń ( :shock: )
melody
 

Postprzez mahika » 10 kwi 2010, o 15:09

bardzo przykro... :cry:

ale mam cichą nadzieje, że politycy w końcu spróbują sie szanować, że nastąpią zmiany zmierzające do jedności narodu.... opamiętają sie :(

żal :(
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Bianka » 10 kwi 2010, o 15:42

Ja myślę że po szoku wszystko wróci do normy, nie ma co się łudzić że w ludziach nastąpią jakieś trwałe zmiany:( tak jak po śmierci Jana Pawła II, wielkie zjednoczenie w obliczu tragedii a pozniej powrót do starych nawyków...ludzie są tylko ludzmi:(
Ja od rana jestem w szoku:( współczuję córce Kaczyńskich, straciła dziś oboje rodziców, niewyobrażalne co musi teraz przechodzić:(
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez prince » 10 kwi 2010, o 15:45

A tysiące chorych na raka umrze bo nie doczekają się na miejsce w szpitalu,na refundację leczenia i.t.p.
Bo przecież te 'elity' mają ważniejsze sprawy na głowie (np. ciągłe rozdrapywanie ran sprzed 70 lat) niż życie chorych,bezrobotnych...
Nikt o nich nawet nie wspomni,bo to przecież nie 'elity',to śmieci...

Każdego dnia tysiące dzieci umiera w Afryce z głodu,padają jak muchy na ziemi,nikt za nimi nie płacze,nikt ich nie liczy,nikt nie chce patrzeć...Bo to nie są 'elity',to nawet nie są ludzie...czyż nie taki mają do nich stosunek rządzący tym światem?
Liczy się tylko władza i pieniądz.

Dlatego nie mam zamiaru płakać za kimś kto mnie i moje problemy miał głęboko w dupie,za ludźmi do których zwracając sie po pomoc mógłbym usłyszeć co najwyżej 'spieprzaj dziadu".
prince
 

Postprzez mahika » 10 kwi 2010, o 15:50

przykre to...

bianka. nadzieje mogę sobie mieć. nie trzeba mnie tak sprowadzać na ziemie.
Ostatnio edytowano 10 kwi 2010, o 16:03 przez mahika, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez ewka » 10 kwi 2010, o 15:50

prince napisał(a): (np. ciągłe rozdrapywanie ran sprzed 70 lat)

Uważasz, że powinniśmy "zapomnieć"?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez eta » 10 kwi 2010, o 15:54

jakoś tak smutno...za dużo mam śmierci w tym tygodniu :cry:
eta
 
Posty: 262
Dołączył(a): 10 paź 2007, o 08:00

Postprzez prince » 10 kwi 2010, o 16:07

'Nie rozdrapywać' to nie znaczy zapomnieć.
Tyle sie mówi o pojednaniu,ale nikt do niego nie dąży tak szczerze.
A to jest takie proste.Przyjeżdza głowa polskiego państwa do Putina,stawia 0.7 wódki na stół i pyta:
-Władek,byłeś 70 lat temu w Katyniu?
-Nie
-Ja też nie,więc skonczmy z tym kto kogo i ile razy za coś ma przeprosić bo ani Ty mnie ani ja Tobie nie zrobiłem nic złego.Napijmy się wódki i pomyślmy jak ulżyć tym którzy tego najbardziej potrzebują.

Tylko po co tak prosto.Lepiej mydlić głupkom oczywzniosłymi hasłami,aferami,komisjami,lustracjami,partyjnymi porachunkami,judzeniem jednych przeciwko drugim.Niech tępa gawiedź ma chociaż igrzyska skoro nie ma chleba.


A tak wogóle to jak straszliwie głupi jest podział ludzi na narody.Ja nie czuję się członkiem żadnego narodu,jestem człowiekiem,obywatelem świata i jest mi bratem każdy,niezależnie od tego jakim językiem sie posługuje,jak wygląda.Język,tradycja,kultura...to wszystko bzdury.Wisi mi to czy będe mówił po polsku czy ktoś mnie 'zgermani' lub 'zchinczykuje'.Liczy się to kim jestem wewnątrz a nie to jak mówię.Nienawidzę granic,bo cały swiat jest dla ludzi.Tyle ze niektórzy w swych małych,chciwych,mściwych,zakutych łebkach nie potrafią tego pomiescic...
prince
 

Postprzez Bianka » 10 kwi 2010, o 16:13

---------- 16:07 10.04.2010 ----------

mahika napisał(a):
bianka. nadzieje mogę sobie mieć. nie trzeba mnie tak sprowadzać na ziemie.


Mahika nie miałam zamiaru sprowadzać na ziemie, to moja smutna refleksja:(

Prince idąc takim myśleniem to za nikim nie powinniśmy płakać bo przecież zawsze umierają ludzie na raka( za którymi nota bene tez ludzie płaczą)
Uważasz że o Katyniu powinniśmy zapomnieć?

---------- 16:13 ----------

prince napisał(a):'Nie rozdrapywać' to nie znaczy zapomnieć.
Tyle sie mówi o pojednaniu,ale nikt do niego nie dąży tak szczerze.
A to jest takie proste.
-Ja też nie,więc skonczmy z tym kto kogo i ile razy za coś ma przeprosić bo ani Ty mnie ani ja Tobie nie zrobiłem nic złego.Napijmy się wódki i pomyślmy jak ulżyć tym którzy tego najbardziej potrzebują.



Po pierwsze to nie jest takie proste, bo to nie dzieci w piaskownicy a Putin to nie miły koleżka niestety...a dwa właśnie w tym cały szkopuł żeby prawda wyszła na jaw i żeby nas przeprosił! dlatego że przez tyle lat były same kłamstwa z ich strony na ten temat, zatajanie prawdy, a prawda należy się ofiarom i ich rodzinom i przeprosiny byłyby przełomem...
Ogólnie widzę z tego co piszesz że trochę mało kumasz na te tematy:(
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez prince » 10 kwi 2010, o 16:20

Bianka,kiedy zetkniesz się z bezdusznością systemu w postaci jakiegoś urzędnika z ZUSu lub NFZtu,kiedy uswiadomisz sobie ze przez jakiś durny paragraf nie będzie się dało powalczyć o życie Twoje lub bliskiej Ci osoby,kiedy poczujesz związaną z tym wstrząsającą bezradność,wtedy dopiero poznasz jak Państwo (czyli rządzący) troszczy się o Ciebie,jak rządzący wypełniaja swoją misję czyli służą ludziom.(ja tego wszystkiego doswiadczylem na wlasnej skórze).Włączysz sobie wtedy telewizorek w nadzieji ze powiedzą ze lek który moze ci pomóc a na który Cię nie stac będzie wreszcie refundowany a tu...znów afera,znów komisja,znów ktoś kogos obraził,lustracja,powstanie listopadowe,Grunwald...a to ze Ty lub ktos Ci bliski umiera bo z braku czasu lub checi nie moga sie zająć np reformą służby zdrowia,to kogo to obchodzi???

PŁACZCIE SOBIE DALEJ ZA TYMI DLA KTÓRYCH JESTEŚCIE JEDYNIE SŁUPKIEM W SONDAŻU.

prince

Ps.To ostatnia moja wypowiedź w tym temacie bo mi ciśnienie skacze.Na szczęscie ide dziś z kumplami na piwko,obejrzeć meczyk i mam gdzieś całą żałobę.Moje życie od 10 lat to jedna wielka żałoba,wiec jak tylko mam okazję na troche rozrywki nie zamierzam jej zmarnować.

Ps2.Bianka,nie obrażaj mnie bo ja tego nie robie w stosunku do Ciebie.
prince
 

Postprzez anna maria » 10 kwi 2010, o 16:32

Jest to przykre, wręcz straszne dla rodzin.
Mnie też jest smutno.
anna maria
 
Posty: 554
Dołączył(a): 15 lis 2008, o 17:00

Postprzez Bianka » 10 kwi 2010, o 16:40

Prince a skad wiesz ze się nie zetknęłam z bezdusznoscia systemu?? żyję w nim i oczywiste ze widzę co sie dzieje,wiem jak jest, natomiast nie będę posądzać o całe zło na które pracowano dziesiątkami lat obwiniać jednego człowieka...ja widzę w nich ludzi, widzę tragedię rodzin i nie potrafię im nie współczuć...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 170 gości