Witajcie,
Tak na prawdę nie wiem, jak zacząć. Długo nad tym myślałam i w sumie już nie wiem - nic nie wiem...
Mam 26 lat, pracuję...
Wiele lat byłam sama, po tym, jak rozstałam się z osobą, którą na prawdę kochałam. Z perspektywy lat dochodzę do tego, że nie był to ktoś z kim powinnam się związać. Nie widziałam tego, ale m.in. był agresywny, ograniczał mi kontakty z ludźmi...
Lata mijają, a ja nadal jestem sama... Nie potrafię zainteresować kogoś sobą, a jeśli ktoś już się taki znajdzie to... no właśnie... Dość szybko, tzn. po tygodniu, trzech wychodzi ten sam temat - seks... Przyznam, że nie czuję się gotowa na seks po tak krótkim czasie znajomości. Jest to dla mnie trudne tym bardziej, że przez wiele lat byłam wykorzystywana seksualnie jeszcze jako dziecko... Znam swoje ograniczenia, ale równocześnie chcę stworzyć związek, gdzie będę mogła tej drugiej osobie zaufać, a tym bardziej kochać się z tą osobą. Zaufanie nie przychodzi w dzień, dwa - potrzebuję czasu. Nie jest to dla mnie też łatwe - to zaufanie zostało nadszarpnięte przez wiele osób w moim życiu. Po ostatnim 'niby związku', który trwał 3 tyg. - on odszedł po tym, jak po propozycji wspólnego wyjazdu nad morze powiedziałam mu, że nie jestem gotowa. Miałam świadomość, że wyjazd oznacza seks i dużo się nie pomyliłam. W rozmowie wybrzmiało to, że chce ze mną jechać, bo potrzebuje seksu... A skoro tak, to on w biały związek bawić się nie chce, bo zawsze dziewczyny opowiadają takie historie typu molestowanie, brak gotowości itd. Mnie aż zmroziło. Trzęsłam się, wyłożyłam kawę na ławę, a jednak chciałam być fair wobec niego i siebie... Wyszło bardzo odwrotnie... A może go wystraszyłam?
Czuję się dziwnie, czuję, że nie pasuję, że jeśli nie zgadzam się na rozbieranie, pieszczony, stosunek to po prostu jestem gorsza. Nie chcę się oddawać od tak tylko dlatego że ktoś się pojawił i na siłę "muszę" go zatrzymać. Jednocześnie nie jestem z tych osób, które z seksem chcą czekać do "po ślubie". Ja po prostu chcę lepiej poznać osobę i na prawdę jej zaufać...
Co o tym myślicie? Może ktoś mógłby mi coś poradzić?