Amfetamina kiedyś i teraz

[desiderata]

Jestem Ciekawa waszych spostrzeżeń co do dragów a przede wszystkim fety , wydaje mi się że dzieciaki w Polsce coraz rzadziej sięgają po używki , mam młodszego brata będzie miał 16 lat w tym roku nigdy niczego nie próbował nawet jointów a ja w jego wieku brałam już większość świństw , wypije czasami piwo albo jakąś wódkę ale nie upija się i nie wymiotuje ( tak jak my mieliśmy to w zwyczaju uwalić się do nieprzytomności ) mam z nim super relacje i jestem pewna tego co pisze.
W sumie zauważyłam że mój rocznik jest ostatnim dragowym , może to postęp i to ze dzieciaki siedzą na kompie zamiast się włóczyć po osiedlach , a potem maja na tyle oleju w głowach żeby po to nie sięgać .
Widać to tez po tematach na forum 3 -4 lata temu była tutaj w przeważającej części feta , tabletki itd... a teraz już tego ie ma .
Czyżbyśmy zmądrzeli czy Ci co biorą nie szukają pomocy na forach .

[doduś]

ja sądzę, że uzależnienia przeewoluowały w taki sposób, że dopiero za jakiś czas dowiemy się od czego w tej chwili są uzaleznieni nastolatkowie. Jestem czarnowidzem i obawiam się że internet i gry w necie to bedzie "Mały pikuś"
Żeby nie było bardzo chcę być w błędzie

[bunia]

...nie maja "glowy" aby szukac pomocy o ile takiej potrzebuja.....mlodziez wiecej wie ....zagrozenie jest ogromne....tyle, ze ci madrzejsi trzymaja lapy z daleka......

[bluefall]

ale słyszałam też w radiu że obecna młodzież jest bardziej konserwatywna od swoich rodziców...

może w tym mieści się też dystans do narkotyków?
konserwatyzm to bardziej umiarkowany tryb życia, zgodny z standardami?

przepraszam, że nie chce mi się szukać jakichś konkretów-artykułów na necie.

chciałam tylko poddać tą myśl pod rozwagę.