Sikorka ja również życze wam wszystkiego najlepszego...
Fajnie że się wam udało wkońcu.
Mahika. Nie pytał. Ale mu powiedziałam, chyba troche chciałam aby był zazdrosny
Ale w sumie wczoraj gługo rozmawialiśmy, i sporo sobie wyjaśniliśmy...
Wiem że mnie kocha, zalezy mu, pracuje ciężko bo jak sam powiedział lata mu uciekają, a chce mieć rodzine, i godnie żyć. Wczoraj mi pokazywał jeszcze altanke, czy mi się podoba.
Dziś kupiłam samochód... ale będę miała go jutro. Bo dziś jak chciałam zrobić przelew z mojego konta oszczędnościowego to się okazało że się nie da bez kodu którego nie mam...