Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **doduś** » 23 mar 2010, o 13:08

bronię się przed tym by nie bronić się przed popełnieniem błędu. Jestem sobą. Bolą obrazy podsyłane przez chorą część wyobraźni. Ale daję im radę, choć nie mam w tej chwili możliwości pozwolić im po prostu przejść przeze mnie. Poza tym strzyka i boli mnie kolano

Ale to drobiazg wobec uśmiechu na twarzy Żony, o którym wiem, ze jest specjalnie dla mnie
Zatem teraz bronię się, żeby nie wyobrażać sobie od razu za wiele ale tylko poczuć, że może to znowu kroczek ciut ciut...i bronię się przed tym by się nie bronić... STOP! Po prostu Jestem

przez **wera** » 23 mar 2010, o 14:05

czuję się fatalnie fizycznie przez co i psychicznie jest coraz gorzej
czy mój partner na prawdę nie widzi, ze ja się fatalnie czuje i musi mi wmawiać, że jestem leniwa?
tak ciężko jest mu zrozumieć, że teraz potrzebuję jego wsparcia i pomocy?
czy on musi mi na każdym kroku docinać i ubliżać?
boję się, że nie dam sobie rady
nie mam siły by wstać z łóżka
nie mogę jeść (zmuszam się by coś w ogóle przełknąć)
jest źle...

przez **mahika** » 23 mar 2010, o 15:39

ja sie boje strasznie co to będzie....

przez **kici** » 23 mar 2010, o 23:49

mahika, nie wiem co moglabym Ci powiedziec... :kwiatek2:

bo sama niestety podobnie jak TY sie boje

przez **mahika** » 24 mar 2010, o 00:08

nie, nic... ogólna panika życiowa. trochę sie wyciszyłam. dziękuje za troskę :cmok:

przez **ewka** » 24 mar 2010, o 01:05

agik napisał(a):Bardzo źle
ja już nie znajduje ani jednego dobrego powodu, zeby wstawać, cokolwiek robić, w ogóle żyć...

A wie ktoś co u Agik? Nawet pw nie odebrała... martwię się:(

przez **mahika** » 24 mar 2010, o 10:08

dziś czuje sie dobrze. ciekawe jak dalej... co przyniesie dzień

przez **doduś** » 24 mar 2010, o 11:30

dziś aż do bólu fizycznego odczuwam moją bezsilność wobec mojej choroby i wobec tego, że nie mogę pomóc mojej Żonie

przez **melody** » 24 mar 2010, o 22:22

... (jednak nie chciałam nic napisać)

przez **Smerfna** » 24 mar 2010, o 22:37

oj dziewczyny ;(

przez **mahika** » 24 mar 2010, o 22:49

ale napisałaś. tak mi przykro że aż tak ci smutno :pocieszacz:

przez **Smerfna** » 24 mar 2010, o 22:55

dobranoc... spijcie spokojnnie

przez **mahika** » 24 mar 2010, o 22:59

Ty też śpij spokojnie.
od kilku prawie nie śpię, mam koszmary. może dziś...

przez **Smerfna** » 24 mar 2010, o 23:03

biedna

oby dzisiejsza noc była lepsze dla nas wszystkich
Ja dziś jestem wyjątkowo zmęczona...

przez **mahika** » 24 mar 2010, o 23:05

to szybko zaśniesz

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Jak się czujesz?

Kto przegląda forum