przez marynia » 19 wrz 2007, o 01:35
Ja również jestem z Tobą, bardzo mocno CIę przytulam.
Co dziś trudne i straszne -z nadejściem nowego dnia może wyglądać zupełnie inaczej. I chociaż zabrzmi to dziś nie najlepiej, powiem Ci starą prawdę -nie ma tego złego. Zobaczysz, za jakiś czas przyznasz mi rację.
Będzie dobrze, zobaczysz,zawsze jest. Być może nie wszystko jeszcze stracone. Być może takie rozstanie jest Wam potrzebne, by wyjść z tego budyniowatego marazmu, wktórym tkwiliście ostatnio, a w którym czułaś się bardzo samotna i nieszczęśliwa.Być może ten koniec jest szansą na nowy, inny początek. Bez żadnych ale,krzywych spojrzeń, intryg wokół.
Jesteś mądrą, wartościową, ładną dziewczyną.NIe wmawiaj sobie, że jest inaczej!
I nie jesteś sama -masz nas, jak napisała Ewa. Pamiętaj o tym.
Buźka