Czy on jest bi?

Problemy z partnerami.

Czy on jest bi?

Postprzez new*life » 22 lut 2010, o 15:54

Zacznę od pytania:
Czy totalnie heteroseksualny chłopak zagląda na gejowskie czaty przy każdej nadarzającej się okazji i aktywnie w niej uczestniczy, nawiązując nowe znajomości? Czy zapisuje sobie numery w telefonie i wymienia sie potem smsami?
Czy odpowiedź na smsa: Zrobisz loda? albo: gadaliśmy kiedyś na czacie, czy miałbyś ochotę dać dziś tyłka? (od nieznanego numeru) jest: a skąd jesteś, ile masz lat i skąd masz numer? Czy tak robi hetero, w dodatku deklarujący oficjalnie niechęć do gejów...?
Czy to nie jest dziwne, że ma w telefonie zdjęcia chłopaków? też muskularnuch, półnagich panów... tłumaczenie: bo sam chciałby tak wyglądać. ja też chciałabym wyglądać jak modelka, ale nie mam fotek półnagich panienek w telu...
Czy heteroseksualny chłopak odpisuje potem na takie smsy, a konsekwencja niektórych takich rozmów jest spotkanie - z ciekawości, "chciałem zobaczyć, kto to jest, ale nic nie bylo, tylko gadaliśmy..."
Czy heteroseksualny chlopak oglada gejowskie filmy w necie? ...oczywiście też "wyłącznie z ciekawości..."
Czy heteroseksualny chlopak przyniósłby do domu gejowską gazetkę?
Czy to nie dziwne, że jego numer rozpisany jest po scianach stacji, WC z propozycja "zrobię loda" a charakter pisma bardzo przypomina jego własny? Tłumaczenie: ktos złośliwie rozpisał jego numer. Tylko czemu nie zmieni numeru i do tego odpisuje na smsy z tymi propozycjami? I po co mu czarny marker w kieszeni kurtki-taki, jakim był napisany ten numer...

Chłopak, o którym mówię ma 19 lat. Do tej pory myslałam, że jest to MÓJ chlopak, ale coraz częściej zastanawiam sie czy nie do użytku publicznego... Czy powinien mnie zmartwić fakt, że przynosił do domu pieniądze, z których nie potrafi się wytlumaczyć (właśnie po intensywnej wymianie smsów...)

jestem beznadziejnie zakochana, ale coraz częściej podejrzewam, że mój wymarzony woli chlopców, a ze mną jest tylko dla wygody i przykrywki... dlatego chciałabym poznać jakies obiektywne spojrzenie na ten wygląd sprawy albo fachową psychologiczną opinie...
new*life
 
Posty: 49
Dołączył(a): 9 gru 2009, o 15:08
Lokalizacja: ...skąd chcę uciec...

Postprzez raziel » 22 lut 2010, o 16:29

Potrzebujesz detektywa raczej a nie psychologa :)
raziel
 
Posty: 145
Dołączył(a): 8 paź 2009, o 11:12
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez caterpillar » 22 lut 2010, o 16:36

no to pobawmy sie w detektywa 8)

a tak serio new life..,.

albo Twoj facet mocno poszukuje tozsamosci plciowej albo faktycznie jest bi albo zyczajnie homo.

mysle ,ze powinnas szczerze z nim porozmawiac,bo niefajnie jesli trafi wam sie wpadka a an swiadomie Cie oszukuje ..no to klops :?
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez mahika » 22 lut 2010, o 16:42

oszukuje? a może zdradza, cat, myślisz ze się normalnie przyzna, tak zdradzam cię z mężczyznami?

Wyobraźmy sobie tylko co by było gdyby new life napisała to wszystko, tylko że on to robi z kobietami.

sama nie wiem jak Ci pomóc, taki detektyw to droga impreza, ale skro już tyle sygnałów do Ciebie dociera, to coś w tym jest. I nie ważne czy ma numery panów czy pań, czy nagie zdjęcia kobiet, czy mężczyzn, jeśli jest z Tobą a Tobie to nie odpowiada, to powinien coś zrobić żeby Cię nie ranić.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Szafirowa » 22 lut 2010, o 16:52

Jak dla mnie, to nie BI ... a zdecydowanie HOMO.
Avatar użytkownika
Szafirowa
 
Posty: 774
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
Lokalizacja: Wro

Postprzez Bianka » 22 lut 2010, o 17:22

Myślę że jest raczej homo i Cię zdradza:( porozmawiaj z nim, nie owijając w bawełnę..
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez mahika » 22 lut 2010, o 17:24

myślę że to nie ma większego znaczenia, bi czy homo, tylko ze zdradza i się liczy się z new life i co dalej z tym fantem.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez bunia » 22 lut 2010, o 20:11

Chlopak ma 19 lat.......nie tylko wyglada na to, ze eksperymentuje - mowiac delikatnie ale byc moze zarabia pieniadze........jestes zakochana ale dobrze, ze otwierasz szeroko oczy........zalezy gdzie sa Twoje granice i jaka chcesz przyszlosc........ja bym nie miala watpliwosci co zrobic........zapewniam Cie, ze partnerstwo moze byc o wiele przyjemniejsze i mniej skomplikowane.......moim zdaniem szkoda Twojego czasu.
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez hej » 22 lut 2010, o 20:45

@new*life witaj

Czy totalnie heteroseksualny chłopak zagląda na gejowskie czaty przy każdej nadarzającej się okazji i aktywnie w niej uczestniczy, nawiązując nowe znajomości? Czy zapisuje sobie numery w telefonie i wymienia sie potem smsami?
może raz dwa z ciekawości a numery wymienia się raczej w jakimś celu
Czy odpowiedź na smsa: Zrobisz loda? albo: gadaliśmy kiedyś na czacie, czy miałbyś ochotę dać dziś tyłka? (od nieznanego numeru) jest: a skąd jesteś, ile masz lat i skąd masz numer? Czy tak robi hetero, w dodatku deklarujący oficjalnie niechęć do gejów...?
nie nie robi, i po co oficjalnie deklaruje niechęć do gejów skoro wchodzi na czaty :roll:
Czy to nie jest dziwne, że ma w telefonie zdjęcia chłopaków? też muskularnuch, półnagich panów... tłumaczenie: bo sam chciałby tak wyglądać

chłopaki to raczej trzymają zdjęcia babskie (z cyckami) który bardziej rodzinny to żony, dzieci psa albo nic :]
Czy heteroseksualny chłopak odpisuje potem na takie smsy, a konsekwencja niektórych takich rozmów jest spotkanie - z ciekawości, "chciałem zobaczyć, kto to jest, ale nic nie bylo, tylko gadaliśmy..."
a co miało być :shock:
Czy heteroseksualny chlopak oglada gejowskie filmy w necie? ...oczywiście też "wyłącznie z ciekawości..." "Czy heteroseksualny chlopak przyniósłby do domu gejowską gazetkę?"
a co on z tym robi? ja to bym sie wsumie z nigo trochę pośmiała, co że niby masturbuje się przy tym? czy po co?, a może kolaż będzie robił, wycinanke? :D
Czy to nie dziwne, że jego numer rozpisany jest po scianach stacji, WC z propozycja "zrobię loda" a charakter pisma bardzo przypomina jego własny? Tłumaczenie: ktos złośliwie rozpisał jego numer. Tylko czemu nie zmieni numeru i do tego odpisuje na smsy z tymi propozycjami?" "I po co mu czarny marker w kieszeni kurtki-taki, jakim był napisany ten numer..."
może zamzuje :roll:
Czy powinien mnie zmartwić fakt, że przynosił do domu pieniądze, z których nie potrafi się wytlumaczyć (właśnie po intensywnej wymianie smsów...)
jak ma bogatych rodziców to raczej nie
dlatego chciałabym poznać jakies obiektywne spojrzenie na ten wygląd sprawy
No to by było tyle ode mnie :wink:
Pozdrawiam.
hej
 

Postprzez ewka » 22 lut 2010, o 23:08

Trochę mnie dziwi, że na to pozwalasz... bo jeśli się na pewne rzeczy godzisz, to jakbyś pozwalała.

Chyba że się nie godzisz, a ja nie doczytałam.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Loki86 » 22 lut 2010, o 23:19

Ponoć nie ma 100% heteroseksualnego faceta jak i 100% heteroseksualnej kobiety. Więc wszyscy jesteśmy bi tylko w różnym stopniu. Zdarza się na jakiejś bibie zobaczyć dwóch zalanych całujących się kolesi którzy robią to dla czystej draki (nota bene ich kobiety są wkurzone po dziś dzień :])

Ten koleś chyba jednak przekroczył pewną granicę i przyznam szczerze, że chyba znalazłaś się w dosyć absurdalnej sytuacji kiedy to widzisz wielki neon z napisem GEJ nad głową kolesia, który jest twoim facetem.

Spotkałem się z dosyć podobną sytuacją kilka lat temu. Znajoma... bardzo fajna dziewczyna (ech) zakochała się w pewnym kolesiu. Chodzili ze sobą ale pewnego dnia coś w nim się przełamało i oświadczył, że jest gejem. Zerwał z nią i zaczął szaleć. Dziewczyna nie dała za wygraną, starała się o jego względy :]. Ostatecznie wrócił do niej i co więcej doszło do ślubu. Jednak jego orientacja była silniejsza niż miłość. Więc potajemnie ją zdradzał z facetami. Zrozumiała to kiedy zaraził ją kiłą :/ Teraz tkwią w chorym związku w którym ona nie jest do końca zaspokojona seksualnie a koleś zgina się i spina przy każdym zbliżeniu.

Mam takie pytanko może troszeczkę nie na miejscu ale jak najbardziej na temat. Czy twój chłopak lubi rozpieszczać cię w łóżku?? oralnie?? Przeciętny heteroseksualny facet uwielbia to robić przynajmniej wnoszę tak z własnego doświadczenia. Natomiast mąż mojej koleżanki zmusił się do tego raz odkąd z nią jest a minęło już parę lat. Naprawdę jest ładną kobietą. 8)
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez caterpillar » 22 lut 2010, o 23:38

loki ja znam heterykow ,ktorzy nie lubia oralnego wiec... :bezradny:

Mahika nie wiem czy sie przyzna ale jakos trzeba zaczac.

Bylam w zwiazku z osoba homo ale jesli ktos sam przed soba sie nie chce przyzanc to ciekzo "rozgryzac" go w kategoriach "to lubi a tego nie" bo mozna kogos osadzic nieslusznie ALE Twoj facet postepuje :roll: no takjaby w ogole sie z tym nie kryl..cos w rodzaju rozdwojenia jazni heh,bo abstrachujac od jego preferencji no to chyba JEST z TOBA W ZWIAZKU.

rozwiaz to jak najszybciej,bo zachowanie jego jest dosc mocno niepokojace :?
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Loki86 » 22 lut 2010, o 23:40

Caterpillar fakt wziąłem na przykład siebie bądź kumpli, którzy się z tego zwierzyli :)

Chciałem się zapytać czy warto było... ?? (być w taki związku)
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez raziel » 23 lut 2010, o 00:11

Przedstawiłaś takie fakty, że jednoznaczna odpowiedź jest taka, że jest albo bi albo homo. Ale to ty wybrałaś te fakty.

Opowiedz nam coś więcej o sobie. O nim. O was.

A ty lubisz dziewczyny? Znaczy tak wiesz, seksualnie. Chciałabyś się kiedyś z jakaś pocałować? Uprawiać seks?

I wiesz co? To jest tak absurdalna sytuacja, te jego zachowania, ich opisanie, że mam dziwne uczucie, że ktoś tu leci w h**a :) Albo ty, albo twój facet. I mam tu na myśli, głupi żart a nie obciągnięcie komuś :)
raziel
 
Posty: 145
Dołączył(a): 8 paź 2009, o 11:12
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Loki86 » 23 lut 2010, o 00:17

No jeszcze lecenia w chu..a tutaj brakuje :]
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Następna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości