hej ja wlasciwie mam odwrotnie salome ale kiedys udalo mi sie w odpowiedniej pozycji polaczyc i to i to w wyszly oba
moje pierwsze doswiadczenie po MIESIACACH spinania sie i oczekiwania bylo takie,ze pewnego dnia totalnie podeszlam do tego egoistycznie i mialam gdzies (a zazwyczaj sie tym przejmowalam... podswiadomie zapewne) ile to czasu mu zajmie..no i BUM
i tez uwazam jak dziewczyny jesli nie myslisz masz wieksze szanse
..a..ja zauwazylam ,ze (jak kilka moich znajomycgh)
po alkoholu,nawet malych ilosciach lipa
tak jakby nic do mozgu nie docieralo.
co do teorii orgazmow to zupelnie sie nie zgadzam.Ja stosunkowo (hehe) niedawno osiagam pelna satysfakcje ale jak wspominam czasy gdzie chata byla cala nasza, to kochana szlenstwo na maxa
i wcale sie tym bardzo nie zrazalam ,ze nie ma kulminacji. Mimo ze bez orgazmow bylo 100 razy ciekawiej niz teraz z ale pod kolderka po cichaczu przed dzieckiem,skrzypiacym lozkiem i sasiadami