Żółta i czerwona kartka

[agik]

Ewka
Nie mam problemu z rozróznieniem. Po prostu uważam, ze takie rozróznienie jest nieistotne.

Wyraziłam swoje zdanie na temat, który zaproponowałaś.
Nie musi Ci się podobać.

Jesli mnie ktoś zapyta o zdanie- mój głos jest na nie.
Jesli Admin zdecyduje inaczej- postaram się podporządkowac. I faktycznie pisać tak, zeby tego znaku nie mieć wypalonego w swoim dzienniczku ucznia.
Nie musisz mnie od razu gryźć tylko dlatego, ze mi się pomysł nie podoba.



Ciacho ktoś chce?

Skad taki pomysł akurat dzisiaj?

[Goszka]

Ja chcę ciacho!!!A jakie???

[caterpillar]

Mysle impresjo,ze x-yam ujela sedno sprawy.

co do dziurawca juz ci napisalam,ze w innej sytuacji uznala bym to za konkretna rade.

impresjo czy jak przychodzi do ciebie kolezanka,i mowi o problemach mowisz jej "pij dziurawca przez miesiac"

czy mowisz jej np.
"sluchaj kurcze noo nie wiem jak ugryzc twoj problem ..moze powodem jest zwykla chemia,brak czegos w orgaizmie tylko tyle przychodzi mi doglowy..moze sproboj na poczatek tego i tego."
wiesz czego mi wlasnie zabrakloi brakuje w Twoich wypowiedziach?
empatii ipresjo,zwyklego ludzkiego podejscia.
Piszesz ,ze jestem harpia a ja wlasnie ciebie tak odbieram.

Nigdy nie przyszlo mi do glowy zeby napisac komus,ze zaraz zwymiotuje od jego przytulania(mimo ,ze tez osoba wylewna nie jestem)
wiem ,ze to nic nie wnosi tyko obraza mimo ,ze brak konkretnych epitetow
wiem ,ze mozna to powiedziec jasno i normalnie-zauwaz ,ze mimo to twoj komentarz nie byl zrozumialy!

Nigdy gdy ktos staral sie zwocic mi uwage nie zachowywalam sie w tak dziecinny sposob a potem udawalam ,ze wsystko jest ok.

Czy do Ciebie impresjo nie dotarlo,ze ludzie cie tak potraktowali ,bo uznali po twoich tekstach,ze dalsza rozmowa sensu niema?

Czy ty nadal uwazasz ,ze Twoje zachowanie w stosunku do nas bylo ok i nie wymaga przeprosin?

Pisalam ci ,dajesz sobie prawo do mowienia WPROST natomias,gdy my piszemy ci o naszych odczuciach(nie w celu linczu tylko wyjasnienia) obrazasz sie unosisz...przeciez nie padly zadne epitety..wiec o co chodzi??

Zolte kartki dostaje osoba za zlamanie jasno okreslonego regulaminu wiec Twoj watek historyczny to zwykla zaslona.

Znajac zyycie admin zaraz wpadnie z tekstem "kartek nie bedzie" wiec mysle ,ze to gdybanie na nic nam sie zda.
Ja mysle ,ze potrzebna jest wieksza nasz rozwaga i uwaga i tyle.

Ewo droga.
zawsze jak slysze ,ze" kiedys tu bylo super" czuje sie w jakis sposob dotknieta,bo se mysle ,ze co? ze ja juz nic tu nie wnosz ,ze ten,ta czy inna ,ktora ja tak lubie i doceniam nic dla was nie znacza,bo kiedys bylo super dzis juz nie moze ?
to takie moje przemyslenia gdy pojawia sie to zdanie.
Chcialabym Ewo zeby panowal tu stan idealny ale mam swiadomosc ,ze jest to niemozliwe,bo to spolecznosc otwarta i kazdy ma prawo tu wejsc z roznymi doswiadczeniami.
Ale mamy jasno okreslone zasady i cel ,jest tu wiele wiele madrych i rozwanych osob , na ktorych licze i ktorzy buduja twardy fundament,

wiec ja sie nie boje konfliktow,rozumiem ,ze moga sie wydarzyc i szczerze wole to niz przemilczanie sprawy bo z obserwacji moich widze ,ze i ta i tak wybucha.A nie jestesmy szczelnie zamknieta grupa wiec zawsze jest "szansa" ze cos nowego sie pojawi. I niech sie pojawia, trudno ale mowmy o tym szczerze ,jasno,bez obrazania... i wyciagajmy wnioski.
Naprawiajmy na bierzaca i tyle.

tyle pozdrawiam!

[agik]

Torcik na zimno, capuccino, na spodzie musli
Moze byc?

[caterpillar]

---------- 13:11 06.03.2009 ----------

a i jeszcze ja rozumiem twoja idee zolte kartki i uwazam ze ma duzo sensu w sobie uuu namieszlam

---------- 13:12 ----------

Ewo ma sie rozumiec eh pisze na raty ja sie za obiad biore

[ewka]

Daję sobie żółtą kartkę i dobowy wypoczynek od tego miejsca. Albo i dwudobowy;)

Miłego weekendu i dużo prezentów w niedzielne święto;)

[Goszka]

Agik,no jasne że może być
Pychota
Proszę oto wiosenny żonkil dla Ciebie

Caterpillar,nie obraź się,ale odnoszę wrażenie że Ty starasz się nawracać Impresję.A ja myślę sobie że naprawdę szkoda nerwów na to,lepiej skierować swoje wysiłki na coś bardziej konstruktywnego,co na przyszłość przyniesie efekty.Bo takie nawracanie,raczej nie.
Mam dwie teorie co do osoby Impresji:
1)albo robi sobie jaja z tego forum i z nas wszystkich
2)albo taka po prostu jest

i o ile to pierwsze po jakimś czasie wyjdzie,a wtedy koleżanka wyleci z hukiem,to już druga opcja będzie wymagała wyrobienia sobie określonej postawy(nie wykluczając po prostu ignorowania).


Ewa,byłoby mi bardzo miło gdybyś odpowiedziała na moje wcześniej zadane pytanie:dlaczego nadal tu jesteś skoro kiedyś było tak fantastycznie a teraz jest be???

[caterpillar]

aa i jeszcze Moj wniosek z tego taki:

gdy nastepnym razem pojawi sie podobny problem bede wklejala do bolu wyzej wymienione punkty regulaminu z zapytanie "czy aby na pewno osoba sie do nich stosuje" i cierpliwie czekala na odpowiedz

(serio serio)


to ja ide te ziemniaki obierac

[Goszka]

mmm a najlepsze są młode ziemniaczki gotowane z kminkiem,z dodatkiem masełka i posypane świeżym pachnącym koperkiem

[caterpillar]

nie goszka nie nawracam w doslownym tego slowa znaczeniu ale sobie tak mysle jak patrze na ten regulamin ,ze zwyczajnie od d..y strony zaczelam
zamiast wywalac tu swoja filozofie moglam tak jak zrobila to X-yam zaczac od tego. Oszczedzilo by to takiego zamieszania (tak mysle)

a czepiam sie bo nie lubie jak ktos przypisuje sobie prawo do robienia roznych rzeczy a sam wobec siebie tego nie uznaje.

hmm po tym wszystkim mysle ,ze prawdopodobnie impresja taka jest ALE mamy swoj regulamin my go staramy sie przestrzegac i ja tez wymagam tego od innych.

i mowie stanowcze nie obrazaniu ludzi na forum.

i ide juz kto wie moze i tez na 2 dni bo musze glowe przewietrzyc od tego wszystkiego

milego weekendu WaM zycze.

[agik]

Jeju dziękuję za żonkila

Co do Imresji- tez mam wrażenie, ze jest sztorcowana i stawiana do pionu.
I to nie jest tak, ze musi się "wkupic", zeby wejśc do grupy ( to do Cat)
Zalogowała się i jest pełnoprawnym uzytkownikiem.

Nie musi odpowiadać na żadne pytania- po co tu jest, dlaczego jest taka, jaka jest...
Pomoc to czasem oblanie kubełkiem wody.
Nie wydaje mi się, zeby ktokolwiek miał prawo oceniać czyjś styl pisania.
Nie wydaje mi się, zeby ktokolwiek miał prawo wymagać, domagać się natrętnie wyjeśnień i opowieśći swojej historii życia- to nie jest obowiązkowe.

Nie podoba mi się, w jaki sposób Impresja wypowiadała się w wątku Teni- moim zdaniem to przekroczenie zasad netykiety. W innych wątkach nie dopatrzyłam się zadnych uchybień względem regulaminu.

Impresja- jaki miałaś nick wcześniej?
Tak tylko pytam...

I kwaitki i ciacho dla wszystkich.

[caterpillar]

jasne agik nic nie musi a napisalm tak bo cieko bylo mi z nia nawiazac kontakt.
nie oczekuje tu eseju czy biografii chcialam zeby "ludzkim glosem" przemowila a nie odpowiadala tak jak odpowiadala

a czemu mam do "pionu nie postawic" nie zwrocic komus uwagi nie dopytac,wyjasnic skoro w moim odczuciu nie stosuje sie do regulaminu?
Racja ,ze mogla to zrobic bardziej dyplomatyczne bez tych wszelkich emocji..teraz to widze..ale to juz nauczka na przyszlosc.

pozdrawiam.

[agik]

Oj, Cat
Ja nie mówię co i jak masz pisać...Napisałam tylko jak ja to widzę...

Mnie się tez zdaje, ze lepiej wyjasnić.

Tylko, ze Impresja nie ma obowiązku wyjaśniac, jak jej się nie chce...
A takie natrętne domaganie się wyjasnień trochę mi juz zakrawa na nagonkę. Nikt z nas nie ma prawa przywdziewać szat Wysokiego Sądu i ze swojej wysokości domagać się wyjasnień. (piszę to z całkiem swiezego swojego doświadczenia, kiedy ja właśnie w taką rolę weszłam z Tenią. Za co potem przeprosiłam, bo podczas bezsennej nocy dotarło do mnie, zę zwyczajnie nie mam prawa)

A już całkiem nie rozumiem co takiego złego jest w tym dziurawcu... Jakieś złamanie regulaminu?
Kiedy to przeczytałam to też miałam odruch, zeby zaprotestować- ale w duchu wymiany opinii, dzielenia się jakąs wiedza...a nie oskarżeń, zę ktoś żłe pomaga...bo chyba nikt tu nie ma dyplomu na absolutną rację, prawda?

A a denerwujace wpisy mozna zastosować "ignora" niestety- tylko wewnętrznego.

Pozdrawiam serdecznie i proszę nie bierz tego za krytykę.
Wydaje mi się, zę rozumiem Twoje intencje i po częsci je podzielam

[mahika]

Bardzo mi sie nie podoba napietnowanie impresji poniewaz, sama niedawno zostalam zjeb... za ocenianie sposobu wypowiedzi Teni, ktore mi sie nie podobaja, uznalismy ze nie wolno nikogo pouczac jakim stylem ma pisac, jak ma sie wypowiadac, co ma pisac, a teraz czytam ze te same osoby <no prawie> oceniaja sposob wypowiedzi i pouczaja jak osoba ma pisac... no cos tu jest nie tak.
Prosciej:
nie podoba mi sie jak pisze tenia - nie moge o0 tym mowic, bo to moja subiektywna ocena.
Nie podoba sie komus jak pisze impresja - idąc tym tropem tez nie wolno wam mowic o subiektywnych swoich odczuciach i oceniac.
Bo ja nie widze nic z,lego w tym co mowi impresja, taki ma styl, tak mysli i nic nam do tego.
A dygresje, ironię czy brzydkie slowa uznaję za obronę przed atakiem.
Dajcie juz spokuj.

I kazdemu (mi tez) przyda sie odswierzenie regulaminu forum bez wytykania palcami ze ten punkt dot. tej osoby a tamten tamtej.

[pukapuk]

Witam co do żółtych kartek myślę że intencje słuszne ale nie byłbym za tym z paru powodów . A jak mi ktoś nadepnie na bolący palec i nie zdzirże bo ja jestem alkoholik i czasami się irracjonalnie zachowuje to jedno a drugie to nauka. Raz w miesiącu biorę udział w grupie wsparcia na oddziale szpitalnym i jest to czas bardzo pouczający poznaje zachowania ludzi tuż po odtruciu i widzę siebie gdzie byłem i gdzie jestem. Na tej grupie jest parę zasad których przestrzegania pilnują sami alkoholicy z stabilną trzeźwością . Podobnie jak tu mówimy o sobie i swoim doświadczeniu ,ale nie unikamy reakcji gdy widzimy nałogowe regulowanie uczuć i zachowania mogące zaszkodzić innym. Grupa wsparcia powinna być miejscem bezpiecznym gdzie można wywalić swoje zakręcone myśli, czasami spuścić ciśnienie czasami komuś nawrzucać ... Tylko wszystko to NIE MOŻE mieć elementu poniżania i umniejszania postrzegania rzeczywistości przez inny punkt widzenia osób drugich. W skrócie nie mów że ktoś jest głupi tylko mu wykaż że się może mylić.
Reasumując na forum jest wystarczająca ilość osób które są okrzepnięte i stabilne które mają duże doświadczenie i coś co jest najważniejsze mądrość życiową po przejściach. Takie osoby w naturalny sposób mogą wykazywać chore mechanizmy i nałogowe regulowanie uczuć właśnie po to by pomóc a nie polemizować. To moim zdaniem jest ta nauka o której myślałem ,umieć zadbać o siebie uczyć się różnych reakcji swoich i innych. Ja rozmawiając z Alkoholikiem któremu się chce pić wiem że rozmawiam z butelką tak samo jest z osobami które nie chcą pomocy tylko prowokują do pustego kłapania dziobem. Cóż bywa na tego typu fora nie zaglądają osoby z stabilnym życiem emocjonalnym i moim zdaniem do momentu jak jawnie nie szkodzą innym niech sobie piszą może to im pomaga.... Pozdrawiam Ja jestem alkoholikiem a moim problemem czasami jest Mariusz