DDA DDA dupa psia dupa psia.

Dorosłe Dzieci Alkoholików.

DDA DDA dupa psia dupa psia.

Postprzez Aksamitny » 27 sty 2011, o 23:37

DDA DDA dupa psia dupa psia.
Zebraliśmy się tu w zbożnym celu by pomiałczec jak mjałczeli w PRL-u.
DDA DDA dupa psia dupa psia.
To ja tez tu zrobie miałłłłłłłłłłłł, bo mnie ojciec mocno lał.
Więc ja na to beeeee wiec ja na to beeeeeeeeee
Łojciec ze mnie skóre drze.
Tak minęło wiele lat
Zrobił się już ze mnie stary dziad
Miauczałbym tak cały czas
Poszedłbym i może w gaz
Może bym w łeb strzelił se
Tylko czy skończyłoby to beeeeeeeeee?
DDA DDA dupa psia
Jak musita to tu siedźta
Jak musita to se miałczta
Ja poproszę sprośny kawał i by miałczek z rowerem na wiosnę ze mną na rowerowa wycieczkę lepiej się wybierał i w szeregu z innymi stawał
Na pedały fotki naszych ,,dobrodziei poprzyklejamy i im do wiwatu razem damy”.
:D :wink:
Aksamitny
 
Posty: 62
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 02:51
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez mahika » 28 sty 2011, o 10:16

Obrazek :]
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez felicity » 31 sty 2011, o 21:52

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
felicity
 
Posty: 397
Dołączył(a): 28 lip 2007, o 23:31

Postprzez Smerfna » 2 lut 2011, o 00:22

no... ale co z tym???
Nie bardzo rozumiem. Może coś dodasz??? Aksamitny
Avatar użytkownika
Smerfna
 
Posty: 330
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 17:18

Postprzez Filemon » 2 lut 2011, o 01:17

mahika napisał(a):Obrazek :]


śmieszna ta ikonka... :lol:
a temat, no... dosyć ciekawy...
ładny tytuł wątku...
:haha:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez mahika » 2 lut 2011, o 10:45

Ikonka - niedowiarek :lol:

teraz jak sobie myślę o tym ze np. jestem DDA to dodaję sobie
DDA - dupa psia i kończę myślenie w tym temacie :lol:

Co miał na myśli artysta, podobno się nie pyta :P
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Filemon » 2 lut 2011, o 22:42

mahika napisał(a):Ikonka - niedowiarek :lol:


dowcipnisia... ;) :lol:

aniele biały, posłańcu boży...
weź mnie w ramiona i ukołysz...
poprzez miliony gwiezdnych lat
zabierz mnie w inny, lepszy świat...

:(

kiedyś to napisałem i właśnie mi siem przypomniało... to pewnie znaczy, że ciągle mi smutno...

ja jestem taki niedowiarek... z wyprzedaży, jak widać... :)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Smerfna » 2 lut 2011, o 23:38

"aniele biały, posłańcu boży...
weź mnie w ramiona i ukołysz...
poprzez miliony gwiezdnych lat
zabierz mnie w inny, lepszy świat... "

Oj.... chciałabym zniknąć! Już nic nie czuć! Nie myśleć! Nie być! :zalamka:
Avatar użytkownika
Smerfna
 
Posty: 330
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 17:18

Postprzez Filemon » 3 lut 2011, o 01:12

Smerfna, dedykuję Ci ten wierszyk - może przyniesie Ci czasem drobne pocieszenie... :)
tylko pamiętaj, że to jest biały anioł... - nie anioł śmierci, tylko anioł-pocieszyciel, który czasem przylatuje do nas w najmniej spodziewanym momencie... :)

:pocieszacz:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Megie » 15 lut 2011, o 15:20

no to dupa psia
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 15 lut 2011, o 20:53

Obrazek
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez Megie » 17 lut 2011, o 09:15

smieszne, ale teraz jak pomysle DDA od razu mysle tak jak Mahika..
DUPA PSIA..DDA...
i MIAU MIAU MIAU...po co ciagle miauczec?????to nie ma sensu...gardla sobie niszczyc...
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez mariusz25 » 24 lut 2011, o 22:56

zabawne
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

Postprzez Księżycowa » 28 lut 2011, o 00:40

A dla mnie trochę ironiczne i wysmiewcze...

Ktoś, kto się na przykład dopiero dowiedział, że jest DDA, może sobie to w głowie nazwać jako ,,Mój problem to nie ważna pierdoła" i co? Po co mu terapia i uzmysławianie sobie, że jego problemy mają znaczenie i zasługują na uwagę?

Może autor miał tu na myśli zdystansowanie się do tematu, ale to chyba dość ryzykowne...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez Eli_ » 25 mar 2011, o 11:52

Facet do cholery, bo Cię uduszę w końcu!!!! gr.
Eli_
 
Posty: 144
Dołączył(a): 26 lut 2011, o 20:44
Lokalizacja: Zgierz

Następna strona

Powrót do DDA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości