Gdy watpię w miłość rodziców.....zawsze czytam ten cytat. Bardzo mi pomaga, ponieważ wychowałam się w rodzinie gdzie nie okazuje się uczuć miłości.
"Nie wiem kiedy matka z ojcem rozpoczęli długą, przygnębiającą wojnę. Większość ich sprzeczek była podobna do skautowskich podchodów a dusze dzieci służyły im za zdobyczne flagi, niszczone w czasie kampanii. Kiedy walczyli nigdy nie myśleli jakie krzywdy mogą wyrządzić czemuś tak kruchemu i nieuformowanemu jak życie dziecka. Do dziś wierze że kochali nas głęboko ale jak to często bywa z rodzicami - dowiedli że najbardziej śmiertelna była w nich miłość."