Moje książki do pracy nad sobą to w sumie mieszanina sztampy i czegoś, co może być mocno paradoksalne w kontekście DDA, ale mocno mi pomogło:
- Tommy Helsten "Wsparcie dla dorosłych Dzieci Alkoholików - hipopotam w pokoju stołowym"
- Timmen L. Cermak, Jacques Rutzki "Czas uzdrowić swoje życie"
- Stephanie Brown "Bezpieczne przejście - Powrót do zdrowia dorosłych dzieci alkoholików" (tu zwracam szczególna uwagę na książkę, która sięga daleko więcej, niż klepanie po ramieniu i pierdoły o akceptacji bez zrozumienia i analizy)
- Daniel Coleman "Inteligencja Emocjonalna"
- Daniel Coleman "Emocje destrukcyjne"
- Francis Wilkes "Inteligentne emocje"
- Praca zbiorowa "Gdzie się podziało moje dzieciństwo - o dorosłych dzieciach alkoholików"
- John Eldredge "Dzikie serce - tęsknoty męskiej duszy" (radze nie zżymać się na religijne odwołania, bo książka jest jedną z lepszych książek o facetach - tak, tak my chcemy przezywać przygody, wygrywać bitwy i ratować Piękne
)
- Jacek Santorski "Jak żyć, żeby nie zwariować"
- Felipe Fernandez - Armesto "Historia prawdy"
- Wojciech Eichelberger "Zatrzymaj się"
- Michael P. Ghiglieri "Ciemna strona człowieka"
- Desmond Morris "Naga małpa" (plus pozostałe tomy)
- Arthur Shopenhauer "O wolności ludzkiej woli"
- Friedrich Nietzsche "Zmierzch bożyszcz"
- Friedrich Nietzsche "Ludzkie, arcyludzkie"
- Friedrich Nietzsche "Z genealogii moralności"
- Friedrich Nietzsche "Poza dobrem i złem"
- Hal Stone, Sidra Stone "Obejmując nasz "ja""
- Wykłady dra Mirosława Laszczaka "Zarządzanie strategiczne" (sic!)
Zestaw może jest mocno paradoksalny - ale moim podstawowym dążeniem była spójność.
Odczuć, przekonań, rozumienia.
Efekt synergii złożył się na kompletnie nowego mnie