---------- 21:56 10.06.2007 ----------
Siemaneczko,
Ile masz lat?
pozdrowienia
Orm
---------- 21:56 16.06.2007 ----------
Witaj,
madzia21635 napisał(a):mój ojciec jest alkoholikiem choc nie ma tego stwierdzonego medycznie nie moge sie od niego uwolnic niby go nienawidze ale gdy jest z nim zle to mu pomagam czy jest przywi±zanie ofiary ze sprawc± bo ja czuje że on ma duży wpływ na moja psychike i to wykorzystuje a ja nie umiem sie bronic
Napisała¶ trochę zbyt ogólnikowo, żeby Ci cokolwiek sensownego odpisywać.
Na pewno Twój ojciec odpowiada za samego siebie, i powinien sobie sam radzić - a Ty jako dziecko (je¶li nie ma spraw ewidentnie losowych - np. ciężka choroba) w ogóle nie powinna¶ my¶leć o pomaganiu mu. To nie Twoja sprawa.
Czy czytała¶ lub słyszała¶ o współuzależnieniu? O takim stanie, w którym zaczynamy być zależni od uzależnienia kogo¶ nam bliskiego? Kiedy zmieniamy nasze postępowanie, bo tata pije / partner bierze narkotyki lub cokolwiek podobnego? To jest wła¶nie to uzależnienie ofiary od kata, o którym pisała¶. To z tego powodu żony nie odchodz± od bij±cych je mężów.
Je¶li chcesz dokładniej zobaczyć co się dzieje, opisz sytuację, w której mu pomagasz. "Pomagam mu" to za mało, żeby cokolwiek powiedzieć.
No tak, znowu zaczynam trochę zbyt intensywnie się wcinać...
Oczywi¶cie opisz JE¦LI ZECHCESZ.
3maj się
Orm