przez Alijka_27 » 20 kwi 2008, o 19:28
Zastanawiam sie czy problem mnie dotyczy, bo jakoś wcześniej tak nie myślałam. Mimo ze tato nie stronil od alkoholu i czesto po nim byl niemily i byly klotnie w domu.Mam w sobie zal ale jezeli jestem DDa, to przyokazji i al-anon i alkoholik- to strasznie duzo. Jezeli ktos ma problemy równie podobne do mnie prosze piszcie.