kocham 2 mężczyzn

Problemy z partnerami.

kocham 2 mężczyzn

Postprzez justyśka22 » 11 cze 2014, o 00:23

witam mam ogromny problem :cry: z którym sobie nie radze i nie wiem co robić? otóż chodzi o to mam 22 lata jestem w związku od 2 lat i bardzo kocham swojego chłopaka ale problem polega na tym ze mam synka 2,5 letniego z chłopakiem z poprzedniego związku z byłym chłopakiem sie rozstałam przez problemy kłótnie itp :cry: na początku mojego nowego związku czyli obecnego było pięknie po za nim świata nie widziałam do czasu kiedy uświadomiłam sobie ze bardzo tesknie za moim byłym chłopakiem spotykamy sie chodzimy na spacery z synkiem tylko nie wiem co robic kocham bardzo mojego chłopaka ale kocham też byłego jestem załamana bo moj chłopak wie o miłości do byłego i o to zaczynaja sie kłótnie a ja nie potrafie zrezygnować z ani jednego ani drugiego kocham ich obu prosze pomóżcie mi nie wiem co robić jestem zdruzgotana :cry: :cry:
justyśka22
 
Posty: 1
Dołączył(a): 11 cze 2014, o 00:12

Re: kocham 2 mężczyzn

Postprzez Jigsaw » 12 cze 2014, o 23:45

Co dla Ciebie znaczy kocham?
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: kocham 2 mężczyzn

Postprzez Księżycowa » 13 cze 2014, o 00:16

Witaj,

wiesz... ja to bym pomyślała o dziecku i ilu "tatusiów" mu fundujesz. Ono nie nadąży nad Twoimi zawirowaniami i zmianami zdań oraz uczuć do facetów... Odbija się to na nim na pewno... dziecko potrzebuje stabilizacji i pewnych rodziców obok nawet jeśli tata nie jest biologiczny, to ważne aby była emocjonalnie i psychicznie czuło się stabilnie i bezpiecznie.

Rozumiem, że w młodym wieku zaszłaś w ciążę i to może jest za szybko... i sama nie jesteś gotowa na coś stabilnego.

I tak sobie myślę, ze jak się kogoś kocha, to raczej nie ma się problemu z ocenieniem co jest słabością i co da się skontrolować a co jest poważnym dylematem i wątpliwością.
Też byłam rozdarta nie raz, choć nasza sytuacja jest inna zupełnie i zapewne moje motywy były inne, ale nie posunęłam się do spotykania z innym facetem... moje wątpliwości, potrzeby pozostawały w głowie, ale w końcu prędzej czy później zostawały wyjaśnione czy pod wpływem jakiejś sytuacji czy chęcią naszą chęcią rozmowy...

Ty masz o tyle "prościej", ze facetem, do którego masz słabość jest ojciec Twojego dziecka i nie musisz szukać pretektu by się z nim spotkać, bo masz oczywisty powód, to jest pewne.

Może ten chaos jakoś poukładać? Zastanów się dlaczego się z byłym rozstaliście, co było powodem, że on nei został przy Tobie, jakaś cecha jego chcrakteru? Znasz pewnie jego wady... . Myślisz, że z dnia na dzień mógł się zmienić? Jakie jest teraz jego zachowanie?
Może to nie tyle miłość, co po prostu sentyment, powiew niby nie nowego, ale urozmaicenie sytuacji monotonnej codzienności rutyny - dziecko, obowiązki.
Dlaczego zdecydowałaś się naobecny związek? Co spowodowało, że zaufałaś temu a nie innemu?


Przedstaw sama sobie konkrety. Postaraj się zapanować nad emocjami i realnie oraz obiektywnie ocenic sytuację... skupiając się na tych konkretach, które miały miejsce.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: kocham 2 mężczyzn

Postprzez Jigsaw » 13 cze 2014, o 13:00

aha i jeszcze jedno .. co znaczy dla


Ciebie, ze sie klociliscie?
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 180 gości