Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Problemy z partnerami.

Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Sansevieria » 17 maja 2014, o 13:47

Dla Roxy, Tinn i wszystkich tych, co zadaja sobie pytanie : Czemu sobie to robię / zrobiłam
http://szprotestuje.wordpress.com/2012/ ... ie-robisz/
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Jigsaw » 18 maja 2014, o 01:03

chyba dla wszystkich co probuja tutaj doradzac/"doradzac"....
(przynajmniej wzgledem poczatku)... ok jak doczytam reszta mojej opiniii
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Księżycowa » 18 maja 2014, o 19:36

A mnie jakoś nie dziwi, że dzieje się jak się dzieje tutaj... też zamierzam rzadziej zaglądać. Skoro sam administrator nie potrafi ruszyć szanownej dupy, żeby przychylić się do prośby konkretnej w sprawie w sumie ważnej... ponieważ poprosiłam o usunięcie lub uklrycie wątku o bratu i jego dziecku, ponieważ obawiam się, że jestem przez nich podglądana, tonawet nie był łaskaw napisać czy jest taka możliwość.
Jeśli by się dowiedzieli o moich planach, to jestem skończona.

I śmiem twierdzić, że się rozwaliło wszystko, ponieważ kiedy admin powinien zareagować konkretnie i szybko na rażące naruszenia regulaminu, obrażanie innych, którzy nie potrafili :wziąć się w garść" i pokazać jacy to są twardzi, a nie pierdilić, ze wierzy w uczestników forum srstataratatata...
Skoro jest admin i regulamin, to od czegoś jest, bo dla mnie nie ma regulaminu... to że ktoś sobie go napisał i opublikował nie znaczy, że wszedł w zycie, bo nie wszedł... nie wiem po co admin, skoro nie pełni swojej funkcji...

Usrało się, ponieważ jakiś czas temu ktoś zaniedbał swoje obowiązki i pokazał, ze wolno robić co się podoba.... i skończyło się tak, że zrobił się syf, bo ludzie zaczeli się sami bronic przed atakami i tak mamy przepychanki... i jakieś chore środowisko a nie forum, które kiedyś faktycznie pomagało i było bezpiecznym miejscem, które jeszcze pamiętam.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez pozytywnieinna » 18 maja 2014, o 21:44

Sama Księżycowa wybrałaś o czym pisałaś, nikt Ciebie nie zmuszał.

A odnośnie twojego powyższego postu to pokazałaś klasę, ilość wulgaryzmów jest porażająca.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Sansevieria » 18 maja 2014, o 21:59

Nie po to zalinkowałam artykuł żeby powstał kolejny wątek na całkiem inny temat.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Księżycowa » 18 maja 2014, o 22:04

Pisałam, bo miejsce było raczej nie osiągalne dla osób wokół mmnie. NIe wiem jak się stało, ze jest inaczej... Może nie zakluczyłam pokoju, bo zapomniałam nie wiem... nie zmienoa to faktu, że nie miałam pojęcia, że aż tak może sie stać.
Poza tym gdzieś szukałam POMOCY, której jak właśnie pozytywna pokazałaś nie ma co tu szukać, bo się usłyszy - sama wiedziałaś co pisałaś...... a to nie ma znaczenia teraz, tylko ma znaczenie to, że ,ogę mieć jeszcze większe problemy.
I wszystko w temacie.

A te umoralniające teksty to sobie daruj, bo nie raz tu zostało pokazane jak za kwiecistym jezykiem kryje się dopiero brak klasy... jest to dla mnie żaden wyznacznik. Poza tym nie przesadzaj... Sama na bank nie az przeklnęłaś, tylko jak każdy chcesz się dobrze prezentować na zewnątrz.... że niby taka "ą" i "ę" ... typowe zakłamanie ludzi.
Poza tym klase to dopiero "admin" pokazał nie ma co.

Sorry sans ja w ogóle miałam wypowiedzieć się w wątku roxy... pokręciłam wątki. Poprosiłabym admina o przeniesienie mojego wpisu, ale obawiam się, że nie ma to sensu, bo i tak to zleje.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez mgła » 18 maja 2014, o 22:13

ważne jest stwierdzenie,ze jest to stopniowy narastający proces.Oprawca powoli odbiera godnośc i tożsamośc.On nadaje jej jakąś tożsamośc oczywiście negatywną ,natomiast po odejsciu od niego kim będzie?co bedzie robiła?Na nowo musi zbudowac?odnalezc swoją tożsamosc.Pocieszające jest to ,ze tak naprawdę co jakiś czas modyfikujemy bądz też zmieniamy swoją tożsamośc :D Wiem ,to bardzo trudne ,tak naprawdę przechodzę ten proces i jest to bardzo bolesne i wspaniałe jednocześnie.
Do tego sytuacja socjalna i materialna jest zazwyczaj bardzo zła tych kobiet,bardzo często mąż nie pozwalał im pracowac aby bardziej je od siebie uzależnic
Avatar użytkownika
mgła
 
Posty: 416
Dołączył(a): 11 wrz 2013, o 21:22

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Honest » 18 maja 2014, o 23:03

pozytywnieinna napisał(a):
A odnośnie twojego powyższego postu to pokazałaś klasę, ilość wulgaryzmów jest porażająca.


Zgadzam się całkowicie z Toba, Marchewa!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Sansevieria » 18 maja 2014, o 23:07

Ponownie uprzejmie proszę o nie kontynuowanie offtopu w tym wątku.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez KATKA » 18 maja 2014, o 23:16

bo niektorzy musza byc zawsze w centrum uwagi...

Sans zastanawia mnie czy chcesz tu dyskusji an temat artykułu czy tylko wkleiłaś go dla zainteresowanych...obawiam sie ze nawet jak ktos tkwi w czymś takim...to często nie zauważy zależnosci...
mamy na forum wiele przykładów...ba sama byłam w nie do konca "zdrowych " realcjach...i teraz tego nie potrafie do końca zrozumiec...a wtedy wszytsko było takie oczywiste...
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Sansevieria » 18 maja 2014, o 23:20

Nie mam nic przeciwko dyskusji, wkleiłam bo tu się pojawia sporo osób właśnie w toksycznych związkach zatem a nuż komuś akurat coś pomoże samo przeczytanie.
Pewnie ze zwylke tkwiac pewnych rzeczy sie nie widzi. Ale z drugiej strony nigdy nie wiadomo tak na 100% czy komuś akurat artykuł nie pomoże skuteczniej niz nasze słowa...
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez KATKA » 18 maja 2014, o 23:31

Roxy pewnie ze nie...chyba, że chodzi Ci o pierwsze zdanie ;) a ono na pewno nie tyczy sie artykułu ani Sans...
ale tak sobie powiedzialam co mysle :)

Sans mysle, ze taki artykuł jest dobry...kazda rzecz mogaca jakos pomoc jest dobra...tylko tak sie zastanawiam co wiecej mozna by napisac...latwiej jest dyskutowac na konkretnym przykladzie...bo akzdy etz wyglada troche inacezj...
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Sansevieria » 18 maja 2014, o 23:35

Można by na przykład uzupełnić artykuł o bezcenne doswiadczenie własne. Czyli na przykład "prawdą jest moim zdaniem to, co w artykule bo i ja też tak miałam, reagowałam, postępowałam".
Ja osobiscie to miałam więcej szczęścia niz rozumu, bo mnie mój toksyk puscił kantem.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez KATKA » 19 maja 2014, o 00:00

ja w pierwszym 6 letnim zwiazku chyba tez...
gdyby on nie zrobil kroku pewnie bym caly czas brnela w to bagno...
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Temat ogólny - czemu sobie to robię ?

Postprzez Jigsaw » 19 maja 2014, o 01:04

no mi niestety bardziej pomogly artykuly niz np to forum...
takze dzieki Sans ze w ogole to wkleilas...
w sumie jedynie mysle ze dobrze byloby zrobic taki skondensowany poradnik - tak kolo strony A4 i wiekszy sens byloby go wklejac 90% osob wchodzacych na forum niz dawac jakies wyssane z sufitu delikatnie mowiac rady.. chyba ze moja teoria jest prawdziwa to wtedy trzeba bedzie pomyslec nad innym rozwiazaniem....
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Następna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 144 gości