Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **BasiaSz** » 8 wrz 2007, o 21:50

Jutro minie tydzien bez papierosa ! Zadziwiajaco latwo . Nie rozumiem tego zupelnie,ale bardzo sie ciesze. Wiele razy probowalam zerwac z nalogiem i przechodzilam koszmar. Teraz bezproblemowo... Tak jakby samo przyszlo i samo poszlo...

Pozdrawiam Basia

przez **ewka** » 8 wrz 2007, o 21:54

Gratuluję

Ja palę... co spowodowało, że w ogóle postanowiłaś?

przez **agik** » 8 wrz 2007, o 21:55

Brawo, Basia.

A w innych dziedzinach życia, jak?

przez **BasiaSz** » 8 wrz 2007, o 22:16

To,ze rzucilam to moje wyrzuty sumienia mi pomogly. Jestem matka karmiaca i nie moglam przebolec tego,ze podaje mojej corci taki oddech i pokarm z nikotyna.Dodatkowo zrobi;la sie zimnica na zewnatrz i palenie na balkonie odpada,a smrod w mieszkaniu tez....
Nastapilo to nagle,bez planow. Wypalilam ostatniego papierosa w paczce i nie kupilam nastepnej.

Pozostale zycie mam teraz na innej polce.Wczoraj mojemu urodzila sie coreczka. Druga w ciagu trzech miesiecy. Peka mi serce,jak tule moja malutka. Byl u mnie przedwczoraj i popsul mi poukladane bez niego zycie i liste planow na "jutro". Czekam teraz na jego kroki.
Sprawiaja mi przykroc rodzice.Oblewaja teraz z nim narodziny coreczki,wiedzac doskonale jak postapil ze mna i ich wnuczka. On prawde mowiac tez sie temu dziwi. Powiedzial,ze normalna matka za taki numer wydrapalaby takiemu facetowi jak on oczy,a ojciec "morde obil"Moj ojciec wlasnie krewetki mu pitrasi... Ehhhh,,,

przez **mahika** » 8 wrz 2007, o 22:20

a ja tak lubię palić papieroski :oops:

przez **agik** » 8 wrz 2007, o 22:21

Moj Boże! Basienko! jesteś bardzo dzielna....

Chyba nigdy nie miałas nikogo tak naprawdę po swojej stronie, co?
Dlatego, tak to sie wszystko pierdoli, co?

JA W KAŻDYM RAZIE JESTEM Z TOBĄ!
Nie daj się kochana!

Pozdrawiam Cię serdecznie.

przez **ewka** » 8 wrz 2007, o 22:24

A jak się mają Twoje kontakty z jego rodzicami?

przez Barbie* » 8 wrz 2007, o 22:58

---------- 22:54 08.09.2007 ----------

To super! Gratuluje:)
A mnie oduczył palić mój Narzeczony. Niestety był to baaaardzo radykalny sposób, ale pomógł jak ręką odjął i do dziś nie mam z tym nic wspólnego, a i od razu lepiej mi oddychać, ładniejsza buźka i pachnę a nie śmierdzę dymem:)

Także trzymaj się w postanowieniu Basiu!

---------- 22:58 ----------

Widzę że jezyczki na forum się zaostrzyły:)
Kiedys gdy ja tutaj przeklęłam wyrzucając swoje emocje, to rozgorzała taka dyskusja że hoho:)
Ewka pewnie pamiętasz jak Zetka się rozkręciła by nie uzywac wulgaryzmów na forum?:)

A mi to tam wisi, ludzkie to!:) I ja czasami lubię kląć siarczyście:):):)

przez **agik** » 8 wrz 2007, o 23:00

Barbie, ja to czytałam i płakałam ze śmiechu!
A wszystkich wrażliwych przeprosiłam i uprzedziłam, że w moich postach moga pojawić się brzydkie słowa, to nikt nie może miec do mnie pretensji

przez Barbie* » 8 wrz 2007, o 23:03

Dokładnie:) Robimy to na codzień, więc po co na forum strugac przed wszystkimi że niby nie?
Hm, a co na to regulamin, ktos wie?

przez **agik** » 8 wrz 2007, o 23:10

Regulamin nie pochwala :oops:

Ale jeśli ktos sobie nie będzie życzył, to sie powstrzymam.
W końcu odebrałam staranne wychowanie...

przez **mahika** » 8 wrz 2007, o 23:11

Damy, zeby takie rzeczy :wink:

Nie można uzywać słów powszechnie uznanych za obelżywe. Na to jest artykuł. Bodajże 226 kk i grozi za to do roku, ale to chyba do funkcjonariusza to jak nie ma tu policji to wiecie, rozumiecie :wink:

przez **agik** » 8 wrz 2007, o 23:15

poważnie, jest taki artykuł? no to ja w takim razie jestem przestępcą, albo wykroczycielem.

nie mogę wiedziec, czy nie ma gdzieś tu policji, w koncu to net...

bedę ostrożna

przez **ewka** » 8 wrz 2007, o 23:18

Czym innym jest rzucenie ku*wą, a czym innym nazwanie kogoś pi*dą...

przez **mahika** » 8 wrz 2007, o 23:27

tak, pi*da to już moze być pomówienie albo zniewazenie. No wiesz, do konkretnej osoby he he. Masz kogoś na myśli?

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Pochwale sie

Pochwale sie

.

Kto przegląda forum