on jest nienormalny!!!

Problemy z partnerami.

on jest nienormalny!!!

Postprzez Madzia » 22 paź 2007, o 08:22

słuchajcie ręce mi wczoraj opadły, zadzwonił do mnie moj wspaniały ex bo chciał zebym mu przetłumaczyła słowo "trzeźwy" na angielski. Po kilku miesiącach ciszy, olewania dzwoni po takie coś :shock: :shock: :shock:
On sie zachowuje jakbym była jego koleżanką, kimś na każde jego zawołanie. Nawet nie zapytał sie o swoje dziecko kretyn jeden. .
Jestem zła!!! Zła, że facet bezkarnie sobie łazi po tej ziemi i jest mu dobrze.
Na pytanie dlaczego nie wysyła kasy dla Oli oczywiście znowu usłyszałam ze nie ma. Ale na gorzołe i balangi ma sukinsyn jeden.
Jejku dawno nie grzałam sie tak w środku.
Co ja kiedykolwiek w tym facecie widziałam, gdzie podziały sie moje oczy???
Juź naprawdę w nic nie wierze, chce być sama i koniec, żadnego faceta nigdy więcej!!!!!
Madzia
 

Postprzez ewka » 22 paź 2007, o 08:28

Madzia, normalni też są. No serio, mówię Ci. Nie trafiłaś... co nie znaczy, że nie trafisz :D
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez mahika » 22 paź 2007, o 08:50

Trzeźwy????

On wie wogóle co to znaczy po polsku??
No może wie ale pojeb....
No nie, wiesz co, zadzwoń do niego kiedyś i niech ci przetłumaczy jak jest po angielsku alimenty...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Madzia » 22 paź 2007, o 09:00

Ewcia kochanie - kiedyś z koleżanką postanowiłyśmy, ze sie upijemy, kupiłyśmy sobie żubrówkę i nie wiem czy była zepsuta czy co czy może trochę za dużo wypiłam ale tak sie zatrułam i tak chorowałam ze do dzisiaj nie mogę patrzeć na żubrówkę, wręcz mnie obrzydza - a kiedyś tak bardzo lubiłam - a teraz słowo żubrówka zamień na słowo facet i wiesz jak sie czuje

mahika słońce - normalnie sie tak uśmiałam ze autentycznie złość mi przechodzi, dzieki :D
Madzia
 

Postprzez ewka » 22 paź 2007, o 09:19

Mahika... :haha: :haha: :haha:
Madzia, mnie po żubrówce nigdy nic nie było - ale we wczesnej młodości po pieprzówce, to owszem.
Madzia napisał(a):a teraz słowo żubrówka zamień na słowo facet

A teraz "facet" zamień na "ten facet"... i z sokiem jabłkowym ta żubróweczka. I kostkami lodu... no mówię Ci, polubisz. A może faceci z lodem byliby bardziej tego? Albo ich zamrozić :!: Tak :!: :D
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Madzia » 22 paź 2007, o 09:34

Tak zamrozić to dobry pomysł.
Możliwe że kiedyś mi minie i zmienię zdanie na temat populacji męskiej ale na dzień dzisiejszy na mojej liscie zajmują ostatnie niewidoczne miejsce.
Tak naprawdę to boje sie ze znowu trafie na takiego kmiota.
Madzia
 

Postprzez agik » 22 paź 2007, o 15:25

Brawo Madzia!!!
Twoja złośc mi sie bardzo podoba.

Wyzłościsz się i spotkasz kogoś super.

Dobrze bedzie :D
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Loki86 » 22 paź 2007, o 22:21

Stanowczo nie facetom do lodu (nie jesteśmy mamutami chociaż czasem zdarzy się wyjątek) w domu mam zimno wystarczy. Widziałaś w tym facecie to co chciałaś widzieć słowem zauroczenie. A często bywa tak że facet porządny miły i tak dalej. Stoi i kwitnie bo nie ma siły przebicia. Mam nadzieje że w miarę szybko ci przejdzie (ale oby nie za szybko żeby powtórki z rozrywki nie było)
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez marynia » 22 paź 2007, o 23:15

Madzia!
Już raczej nie trafisz Bo przecież nie jesteś już tą samą dziewczyną, klapki z oczu Ci spadły, niestety nie ma już tej ufności, wiary tak ot, po prostu w drugiego człowieka. Na pewno będziesz bardziej ostrożna, bardziej uważna na ewentualne sygnały, ze coś jest nie tak. Ale dzięki temu - trafisz dobrze, wybierzesz właściwie.
Jeszcze będzie dobrze, zobaczysz. Będzie trudniej, ale będzie dobrze. Za każdym razem, gdy czytam Twój podpis tak czuję, czuję, że Ci się to niemal "zaklęcie" -uda.
Wiesz, to o czym piszesz- ja to dobrze znam. Jeszcze nie tak dawno, po całym potoku maili, w stylu, "żałuję ze dzieci mają taką matkę" itp, itd, po minucie dostawałam kolejnego maila, z kosmosu pt. dzięki za pomoc, fajnie to zrobiłaś. Aż czytałam ten tekst kilka razy, bo przecież to niemożliwe.
Jak widać nie tylko Henio ma kosmiczne zachowania.Jest ich co najmniej dwóch.
Nie przejmuj się, rób swoje, IDZIE CI BARDZO DOBRZE, wiesz? Naprawdę, idziesz mocno do przodu, mała Oleńka może być dumna z takiej Mamy.
A takie jego zachowania są w jakiś sposób dla Ciebie dobre -tylko Ciebie leczą z tej tęsknoty, miłości do niego. Budzą słuszny gniew.
NIe smuć się.
Mocno CIę przytulam, buziaczki dla Oleńki
:cmok:

Mahika - Ty jesteś niemożliwa :D
Specjalny Buziak dla Ciebie :buziaki:
marynia
 
Posty: 314
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 10:43

Postprzez Madzia » 23 paź 2007, o 10:30

Maryniu masz racje, takie jego zachowania to jak kubeł zimnej wody, odebranie wszelkich złudzeń i naprawdę lecza:)
Moze sie jeszcze zakocham, może nie, ale tak naprawdę to przestałam sie bać braku miłości, jeżeli miłość sie pojawi to będzie to cudowny dar ale jeżeli nie, pogodzę sie z tym i nie będzie to dla mnie żadna tragedia.
Tyle ostatnio związków sie rozpada ze zastanawiam sie co sie dzieje z wartością rodziny, z przysięga małżeńska, dla pewnych ludzi to już nie ma żadnego znaczenia. Nie podoba mi sie, to pakuje manatki i odchodzę, nieważne ze zostawiam za sobą dzieci, żonę, kilkanaście lat przeżytych razem, a gdzie walka o przetrwania związku, o miłość??? Wczoraj po 5 latach kolejny facet zostawił kobietę z 3letnia córeczką. Tak sie składa ze jest ona moja najlepsza kumpela i przezywam to razem z nią. I jest mi smutno ze tak sie dzieje.
Madzia
 


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 566 gości