przyszedł...

Problemy z partnerami.

Postprzez ewka » 12 lut 2009, o 09:34

Bo raz jest ciężko, a raz "lekciej":) Eh, samo życie!
Co oglądaliście?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez zizi » 27 lut 2009, o 19:11

[color=red][size=9]---------- 19:13 12.02.2009 ----------[/size][/color]

wiem Ewka....wiem....

życie to nie je bajka :cry:

ale i tak nie jest żle :wink: ....już uspokoiłam się

pękło coś we mnie wtedy....tyle wrażen mam ostatnio !


.....i na prawdę sama podziwiam się za to jak sobie poradziłam i radzę..


a wczoraj zostawiłam robotę....zrobiłam sobie wolny wieczór.....posiedziałam z synem....porozmawialiśmy.....
to ważne............chcę z nim rozmawiać....słuchać co mówi....

żeby nie stracić kontaktu....

on już nie jest mały....dużo widzi i rozumie...

tłumaczyłam mu,że nie mogę wciąż smiać się....i to nic złego płakać....gdy coś jest nie tak...
że on też czuje radość,złość,smutek.....że w życiu mamy różne emocje....


...........

a oglądalismy.....puki ja nie zasnęłam :wink: ...."MR I MRS SMITH"...


dziś biorę się już za pracę
mam cel :lol: ......chciałabym na urlopie odwiedzić Włochy :lol:

[color=red][size=9]---------- 18:11 27.02.2009 ----------[/size][/color]

:D dziś uprawomocnił się rozwód....

zamykam tamten rozdział.....

jestem spokojna....

otwieram nowe drzwi......

:wink:
Avatar użytkownika
zizi
 
Posty: 1189
Dołączył(a): 23 wrz 2007, o 16:37
Lokalizacja: z ... Polski

Postprzez KATKA » 27 lut 2009, o 20:52

:kwiatek2: nasz Zizi gna do przodu :)
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ewka » 28 lut 2009, o 01:05

Bo czasami coś pęka... tak to już jest. I powiadasz, że Włochy? No super! Aż Ci zazdroszczę, ale tak pozytywnie;)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez zizi » 1 mar 2009, o 17:06

:lol: :lol: :lol:

marzenia sie spełniają....

mam nadzieję,że szefowa da mi urlop.

A dziś taki ładny dzień :)

słońce

wiosna

radość

A pamiętam tamte niedziele......

:(

słońce świeciło....a ja ginęłam.....katowałam się rozpaczą :oops:

na szczęście to minęło....

pozdrwaiwm wszystkich ciepło.....

smutaski.....nie traćcie wiery,że uśmiechniecie się kiedyś.........
Avatar użytkownika
zizi
 
Posty: 1189
Dołączył(a): 23 wrz 2007, o 16:37
Lokalizacja: z ... Polski

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości