Blad...

[Magda]

Sama powiedziałas ze mamy (wszyscy prawo) do swoich opini. Jezeli Ty bys mnie nie obrazala, ja Ciebie tez nie... A jezeli to nieprawdziwy osad to przepraszam, skoro tak mocno Cie to uraziło...

A co do twojej definicji... Podałas jedno znaczenie z 6 podanych w tym linku...

I nie potrzebuje podpierac swoich wypowiedzi cytatami... Od tego jest inteligencja. Nie musze sprawdzac w slowniku znaczenia wyrazów. Poprostu jak jakiegos nie znam to nie uzywam....

Ogolnie znow robi sie dyskusja nie na temat. Czy skoro zgadzasz sie ze mna ze sie nie dogadamy, to moze zgodzisz sie na zakonczenie teggo tematu i klotni? To do niczego nie prowadzi.Głupie udowadnianie swoich racji.

Oficjalnie Cie przepraszam za ta klotnie i nie mam zamiaru jej dalej prowadzic.

Pozdrawiam serdecznie i zycze rozwiazania Twoich problemow po Twojej mysli.

[salome]

Nie musze sprawdzac w slowniku znaczenia wyrazów. Poprostu jak jakiegos nie znam to nie uzywam....

To nie dobrze, bo nawet bardzo wykształceni ludzie czesto sięgają do słowników...
To indywidualna decyzja kazdego, czy chce sie rozwijać czy pozostac w miejscu. Ty chyba wyznajesz zasadę "nie wiem i wiedzieć nie chcę".

Co do podanej przeze mnie jednej z szesciu definicji - wyraz ma wiele znaczeń, jeśli nie wiesz, a ja pisząc o dziewczynie, ze nie jest skromna mialam na myśli tę, że skromny to nieśmiały w stosunku do osób odmiennej płci. Bo nie byla niesmiala skoro spala i z jednym i drugim - dla mnie to nie idzie z niesmialoscą w parze.

Magda sama rozpoczelas te kłótnię... i wczulas się w obronę zdrady tak bardzo, ze w pewnym momencie pomyslalam, ze to ty jestes tą Magdą, o ktorej pisał don vik.

[sikorkaa]

kobitki - wychodzimy z tej piaskownicy, ale rusz !!

[lili]

laski
fajne jesteście ale obie jesteście śmieszne w tym co robicie. obie się krytykujecie za język polski a obie robicie błędy, że zacytuję:

Magda: "Sama powiedziałas ze mamy (wszyscy prawo) do swoich opini" (pisze się "opinii")
Salome: "To nie dobrze, bo nawet bardzo wykształceni ludzie czesto sięgają do słowników... " (pisze się "niedobrze" razem)

więc może dajcie spokój z łapaniem się za słówka i jeśli już chcecie sobie radzić na temat zaglądania do słowników, to róbcie to tak, żebyście same nie dały się złapać na bykach

sorry za ofa

li

[sikorkaa]

sorry za ofa

pisze sie 'offa' sorry lili, nie moglam sie powstrzymac choc przyznaje, ze i ja robie tu pewnie mase bledow, literowek itp.
pozdrawiam

ale przylaczam sie do Twoich slow - starczy juz, zdecydowanie starczy. obie jestescie nieprzekonywalne

[lili]

hahahahaha
rotfl
no tak
my baaaaaad

[Goszka]

a skromnie od siebie napiszę że na przyszłość zanim zaczniecie się kłócić - załóżcie sobie swój temat.Bo tak w czyimś to niezbyt ładnie wychodzi.A temat przecież poważny,a nie dla jaj
Pozdrawiam

[don viktorio]

Witajcie dziewczyny!

Ja tam sie nie obrazam, ze troche sie klocicie na watku zalozonym przeze mnie. Byle by Wam na zdrowie wyszlo!!!
A u mnie po staremu.
Zalizuje rany po ostatniej milosci, a jak wiadomo najlepszym lekarstwem jest kolejna..., choc o nia dosyc ciezko. Wszystko jest zbyt swieze!
Na razie skupiam sie na zarabianiu pieniedzy i czasami flirtuje z przypadkowo spotkanymi dziewczynami w restauracji!
Ale generalnie chcialem Wam podziekowac, bo pomoglyscie mi zdziebko z tym moim problemem!

Don

[Magda]

To nie dobrze, bo nawet bardzo wykształceni ludzie czesto sięgają do słowników...
To indywidualna decyzja kazdego, czy chce sie rozwijać czy pozostac w miejscu. Ty chyba wyznajesz zasadę "nie wiem i wiedzieć nie chcę".


Magda sama rozpoczelas te kłótnię... i wczulas się w obronę zdrady tak bardzo, ze w pewnym momencie pomyslalam, ze to ty jestes tą Magdą, o ktorej pisał don vik.

Wykształceni ludzie siegaja do slowników gdy brakuje im jakiegos slowa, lub gdy nie znaja znaczenia ktoregos. I znow mnie obrazasz ze wyznaje jakas zasade.Skad mozesz to wiedziec? Tak sie sklada ze studiuje taki kierunek, ktory wlasnie wymaga poznawania, tworzenia i wykorzystania przeróżnych zjawisk.Wiec nasza zasada jest "nie wiem, ale poznam i wykorzystam zeby ulatwic ludziom zycie".

A co do rozpoczęcia klotni - tylko wyrazilam swoją opinię i mialam do tego prawo a Ty sie tym tak strasznie przejęłas. I w ktorym miejscu broniłam zdrady?????? To jest ciekawe. Tak sie sklada ze zdrada to nie jest nic przyjemnego i nikomu jej nie zycze.Wiec skad twoj wpis o tym ze broniłam tego co ta Madzia zrobiła???? Broniłam jej jako człowieka ale nie broniłam i nie usprawiedliwiałam jej czynów...


Do Lili:
Spoko, nigdy nie mówiłam ze jestem "miszczem" ortografii, ale przynajmniej nie wytykam innym robiącym błedy ze ktos musi nauczyc sie języka polskiego.To jest każdego indywidualna sprawa.Ktoś moze byc np dyslektykiem. Ale Salome chwaliła sie jakim to ona nie jest pedagogiem ile to słowników czyta, wytyka mi ze nie znam jezyka polskiego, a potem robi błedy ortograficzne.Tak samo jak Ty zresztą.Więc zareagowałam.

Do Sikorki:
Próbowałam jak widziałaś jakoś to załagodzic (nawet ją przeprosiłam) ale jak widzisz Salome nie ma na to ochoty

Donie:
Czyli wyznajesz zasadę: klina klinem Moja koleżanka sprawdziła tą/tę (niewiem jak jest poprawinie) metodę i wyszło jej na dobre...

[sikorkaa]

---------- 16:51 15.07.2009 ----------

Ale generalnie chcialem Wam podziekowac, bo pomoglyscie mi zdziebko z tym moim problemem!

cala przyjemnosc po naszej (mojej) stronie. z czasem sie wszystko ulozy, a i ta milosc (fascynacja?) minie, a zagosci w Tobie piekne i uczciwe uczucie

---------- 16:52 ----------

Czyli wyznajesz zasadę: klina klinem Moja koleżanka sprawdziła tą/tę (niewiem jak jest poprawinie) metodę i wyszło jej na dobre...

potwierdzam na wlasnym przykladzie - dawno temu sie leczylam z jednego Pana drugim Panem i sie okazalo, ze o tym 1. zapomnialam, a w tym 2. sie zakochalam